SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

makadamia chce sie wylaszczyc :D

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 20878

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
i po weekendzie...

29.03.14 DT

trening:

1. wyciskanie sztangi na stojaco 5 serii do 6 powtorzen 17 kg
2. wyciskanie sztangi na lawce poziomej na ticeps 5 serii do 6 powtorzen 21 kg
3. lydki na maszynie 5 serii do 6 powtorzen 170 kg

6. cwiczenia na miesnie brzucha
7. cardio 10 min
8. rozciaganie

tym razem nie bylo nikogo do pomocy wiec w ostatnich seriach jak nie dawalam rady bylo mniej powtorzen, nie ma szalu z dodawaniem ciezaru ale wszystko mnie jeszcze bolalo po podciaganiu na drazku...

miska:


kolacja byla w knajpie + wino (liczona na oko niestety) , a potem impreza do pozna..




30.03.14 DNT

niedziela, miska czysta nieliczona niedojedzona na pewno, bo spalam do poludnia hihi

a w ogole to dostalam okres niesamowicie obfity (jak nigdy w zyciu!!!), ciekawe czemu..



Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-03-31 11:21:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
31.03.14 DNT

miska:

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
ok. dla motywacji i sprawdzenia czy ide dobra droga, postanowilam, ze po 2 miesiacach na forum, czas na:

MINI PODSUMOWANIE!

DIETA: przez ostatnie dwa miesiace trzymalam rozklad 120 b/ 150 w /60 tl , na poczatku z malymi odchylami.
miska byla czysta: zero cukru, zero glutenu i sero nabialu od dwoch miesiecy. jedyne odstepstwa na jakie sobie pozwalam to wino 1 - 2 razy w tygodniu (raz mi sie w ciagu tych dwoch miesiecy "noga powinela" na slodkim drinku, wiec to zero cukru poczatkowe to zero cukru + jeden drink na imprezie, mea culpa, wiecej nie bede).

TRENING: na razie trening od mojego trenera z silowni, z malymi modyfikacjami - za rada Martuccy dodalam wioslowanie sztanga i zaczynam uczyc sie podciagac na drazku a nie na maszynie. postepy silowe sa.

- wyciskanie sztangi na lawce poziomej: z 22 kg (8-6-4 powtorzen) doszlam do 30 kg (5 serii po 6 powtorzen)
- przysiad : trudno mi ocenic postep w sile bo zmienilam przysiad tylny na przedni (dzisiaj 35 kg) ale na pewno poprawilam technike
- martwy ciag: z poczatkowych 40 kg (8-6-4 powtorzen) doszlam do 46 kg - nadal nie jest to moje ulubione cwiczenie :(
- podciaganie na drazku - pracuje nad tym, na razie sie nie daje rady podciagnac ani razu

WYMIARY: jest tendencja spadkowa. ale nie wiem czemu, moj brzusio jest bardzo oporny. podejrzewam kuku hormonalne :(




zdjecia..
sytuacja z 07.03.14
niestety na poczatku tego watku wkleilam zle zrobione zdjecia i nie moge za bardzo porownac postepow...tu po miesiacu od rozpoczecia dziennika...



i dzisiaj, 01.04.14 (troche zbyt slonecznie jest ;) )

widac cos?






Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-01 16:40:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4404 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43173
o, już nic

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2014-04-01 16:43:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
o zesz mariolka, kawal podsumowania mi wcielo przez twoj komentarz a ty "juz nic"????

dobra, to byly jeszcze podziekowania...
(zaraz je dopisze!)

PODZIEKOWANIA
serdecznie dziekuje wszystkim, ktorzy tu zagladaja,komentuja i doradzaja nawet kiedy przez nich nie moge edytowac wypowiedzi i mi wcina pol posta (buziaki dla Mariolki ), specjalne podziekowania dla Szefowych, Martuccy, Obliques i Rudej ktore otworzyly mi oczy na wiele spraw... tak, szczegolnie Martucca!


CELE:

- kontunuowac wylaszczanie ;)
- spalic tluszczyk (szczegolnie na brzuchu)
- poprawic wyniki silowe (szczegolnie w martwym ciagu i podciaganiu na drazku)
- zmniejszyc (a najlepiej wyeliminowac) cellulit
- dobrze sie przy tym bawic i nie poddawac sie

dobra, teraz skonczylam podsumowanie!

miske i trening z dzisiaj wkleje pozniej. na jutro mam umowiona wizyte u osteopaty/fizjoterapeuty, bo cos mnie znowu w prawym biodrze pobolewa, czas na przeglad. jak mnie ponastawia to nie bede mogla przez pare dni trenowac, wiec bedzie pare dni regeneracji a potem nowy trening.
jedziemyyyyy!!!

Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-01 17:03:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 4404 Wiek 38 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 43173
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 324 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13903
Na spektakularne efekty trzeba bedzie pewnie jeszcze poczekac, ale od razu zauwazylam ze pupa sie podniosla! A wlasciwie zrobila bardziej ksztaltna. Widac to szczegolnie na zdjeciu z boku. Tak trzymaj, walczymy dzielnie i z kazdym treningiem jestesmy blizej do celu

Zmieniony przez - Lusse w dniu 2014-04-01 18:15:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
pewnie, zeby byly jakies efekty konkretne, to trzeba czasu, te foty sa zrobione w odstepie miesiaca wiec niewiele, ale pupe podniesiona ja tez zauwazylam, czekalam az ktos to napisze, zeby nie bylo, ze sobie wmawiam :P ogolnie to mam wrazenie, ze jest mnie "wiecej", taka jestem bardziej "nabita"... jedziemy dalej Lusse, tez Cie podgladam :)

i dzisiejsze:

01.04.14 DT

trening:

1. przysiad przedni 5 serii po 6 powtorzen 35 kg
2. wyciskanie na lawce poziomej 5 serii po 6 powtorzen 30 kg
3. wioslowanie sztanga 5 serii po 6 powtorzen 23 kg
4. 10 minut cardio
5. rozciaganie

ad. 1 chwyt z paskami i jest duzo lepiej i wygodniej! dzieki arphiel :)
ad. 2 tu byla tragedia dzisiaj. dalam rade tylko 1 serie a potem 2 powtorzenia i juz potrzebowalam pomocy... nie wiem czemu tak dzisiaj :( moze to przez okres..?


miska:

tu dalam ciala bo rano maz sobie robil owsianke (tak! tak! powoli go przekabacam) i mu wyzarlam morele suszone pyszne byly... wiec mi troche poprzestawialo wegle na caly dzien..



a kolacja to tylko tak na pismie smutno wyglada, strzelilam fote:







Zmieniony przez - makadamia w dniu 2014-04-01 20:54:38
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 301 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 4400
02.04.14 DNT

dzisiaj bylam na wizycie u osteopaty troche mnie ponastawial i rozmasowal co sie przykurczylo :) mialam cos przestawione w kregach szyjnych, napiete miesnie w okolicach lopatek, bardzo napieta przepone.. a pobolewanie w biodrze wedlug niego ma przyczyne w problemach "kobiecych" i w zabiegu, ktory mialam na poczatku stycznia... hmm...
on jest tez trenerem wiec pogadalismy o treningu i powiedzial, ze moge trenowac jak najbardziej, ale:
- przez nastepne 2-3 tygodnie uwazac podczas wyciskania sztangi stojac, nie dawac za duzego ciezaru
- podciaganie na drazku tak jak wczesniej robilam czyli podchwytem i rece wasko, a przez nastepne 10 dni-2 tygodnie to raczej na maszynie i jakby byla taka mozliwosc to w ogole chwytem calkiem innym, nie wiem jak to wytlumaczyc... mlotkowym?
-i... ograniczyc wszelkiej masci brzuszki! hahaha pierwsze co zapytal to czy robilam ostatnio duzo planka albo innych brzuszkow bo ta przepona to od tego a napiecie pod lopatka bylo tego konsekwencja... ogranicze, NIGDY ICH NIE LUBILAM


miska:
(po opanowaniu trzymania czystej miski i rozkladu, zabieram sie za wlasciwy rozklad b/t/w w poszczegolnych posilkach... na razie mi to tak sobie wychodzi, ale bede sie starala, zeby w kazdym posilku byly bialka, tluszcze i wegle..)


Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bo fajny tyłek chce mieć

Następny temat

Jabłuszko chce wyglądać apetycznie ;-)

WHEY premium