SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Srocze krok po kroku/ 3m. str. 18

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 43817

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Wznosy bioder zaczynaj od bioder ty sie unosisz na obreczy barkowej, masz wyraznie wyjsc biodrami w gore, MC nie jest zle a ile ma twoja sztanga dlugosci?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1023 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26862
Gryf ma 1.30 m.
Kurcze, z tymi wznosami to muszę w takim razie poćwiczyć, żeby wyczuć - dziękuję za uwagę.
A z piłką to to co ma być?

Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
piłka taaaa, nie musisz az tak nogi do żaby ustawiać, starczy ę palce stóp są na zewnątrz

No fakt, że króciutki ten gryf.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1023 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26862
Jak będę miała coś innego do kupienia to przy okazji chyba kupię dłuższą sztangę, bo jeszcze mi palce miłe, a przy większych obciążeniach (do których mam nadzieję wkrótce dojdę ), to już pewnie nie będzie takie śmieszne odstawić sobie sztangę na stopę. A ja lubię ćwiczyć boso.

23.03, DNT, tydzień 2

Aktywność:
-> rozciąganie ok. 0:30 h.
Poza tym laba totalna .

Miska
Poza miską: papryka czerwona, cebula, pomidorki koktajlowe
Napoje: pokrzywa, lipa, woda, czarna kawa
Tabsy: Venescin, tran, magnez


Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1023 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26862
24.03, DT, tydzień 3

Dziś trochę dramatycznie, bo chyba sobie coś lekko zrobiłam z prawym mięśniem piersiowym, u góry, blisko pachy , plus kilka filmików, których na maksa się wstydzę, co ja na nich wyprawiam, ale po krótkim wahaniu stwierdziłam, że nie ma ten tego, wrzucam, bo w końcu po to założyłam dziennik, żeby się sama ze wszystkim nie motać.

No to lecimy.

1. Wyciskanie sztangielek na płaskiej jednorącz 4x (8-10) na rękę 60 s
(R: 6,5 kg x15, 6,5 kg x15 ), 9,5 kg x10, 9,5 kg x10, 10,5 kg x9, 10,5 kg x8
8,5 kg x10, 9,5 kg x10, 10,5 kg x8, 10,5 kg x8
Kręciłam kilka filmików i okazało się, że totalnie lata mi sztangielka na wszystkie strony - nie zdawałam sobie z tego sprawy.
Tu druga seria z 9,5 kg, lewa ręka:



Potem starałam się to skorygować - niżej ostatnia seria z 10,5 kg, prawa ręka:



Ogólnie to nie wiem czy ja po prostu nie powinnam zejść z obciążenia.

2. Pompki 3x max 60 sek przerwy
8x, 7x, 5x
6x, 6x, 4x

3. Ściąganie drążka wyciągu górnego jednorącz (GUMA zamiast wyciągu) 3x10/10/8/8, 90s
10/10/8/8, 10/10/8/8, 10/10/8/8
10/10/8/8, 10/10/8/8, 10/10/20/20
Dziś zrobiłam zadaną ilość powtórzeń, za to o wiele wolniej, z zatrzymaniem. Ale powiem tak - jak zobaczyłam filmik (kręciłam ostatnią serię), to włosy mi na głowie dęba stanęły co ja wyprawiam z prawym ramieniem (pomijam już to, że nie wiem czy to co robię na tym filmiku ma sens). Coś mam solidnie nie tak z tym ramieniem - w ten czwartek mam ustawioną wizytę u fizjo - najwyższy czas.

No i w ściąganiu lewą ręką czułam solidnie plecy, a prawą zaczęłam odczuwać dość mocny ból właśnie w górnej części mięśnia piersiowego, blisko pachy. Plecy nic. Teraz boli np. przy krojeniu warzyw, otwieraniu drzwi, odkręcaniu rzeczy itd.



Jak widać kombinowałam jak koń pod górę.

4. Podciąganie /opuszczanie z gumą 4x6
6/6/6/6 (same opuszczania)

No zrobiłam, ale chyba powinnam była odpuścić, bo pobolewał ten mięsień.

5. Wznosy ramion bokiem leżąc twarzą w dół na skośnej ławce 1x60/30/10
2 kg x60, 1 kg x30, 0,5 kg x20
4,5 kg x6 (falstart ), 2 kg x60, 1 kg x30, 0,5 kg x30
Starałam się wolniej niż poprzednio i z zatrzymaniem, ale jeśli jest ok, to chyba będzie trzeba dołożyć.
Długie i nudne filmiki










+ 1 h marszu w terenie

Miska
Poza miską: czerwona paryka, cebula, marchew
Napoje: Pokrzywa, mięta, Anatol, czarna kawa, woda, herbata owocowa
Tabsy: Venescin, tran, magnez

Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1023 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26862
25.03, DT, tydzień 3

Mięsień piersiowy nadal doskwiera, ale uznałam, że dziś i tak dół, więc może ujdzie mi to na sucho. Zresztą poszperałam trochę i chyba co najwyżej naciągnęłam - nie ma mowy o naderwaniu czy cuś.

1. przysiad 5x5 na skrzynię 2min przerwy
(R: 23,5 kg x50, 43,5 kg x10, 43,5 kg x15, 45,5 kg x10, 47,5 kg x10 tiaa, trochę poszalałam z tą rozgrzewką...), serie właściwe: 1) 50,5 kg x5, 2) 55,5 kg x5, 3) 56,5 kg x5, 4) 57,5 kg x5, 5) 58,5 kg x6
(R: 43,5 kg x10), 1) 47,5 kg x5, 2) 51,5 kg x5, 3) 55,5 kg x5, 4) 59,5 kg x1 + 57,5 kg x2 + 55,5 kg x5, 5) 56,5 kg x5
Tym razem czułam zapas. Następnym razem spróbuję powalczyć o 60,5 kg. I kręciłam dziś filmiki - tu jeden z nich - 56,5 kg. Mam nadzieję, że tak mniej więcej ma to wyglądać.




2. wznosy bioder hip thrust 2x20 60sek przerwy
43,5 kg x20, 47,5 kg x20
R: ccx20, 23,5 kg x20, 43,5 kg x20
Dżizas .

3a. RDL na jednej nodze 3x6 na nogę
9,5 kg (na rękę) x 6 na nogę, 9,5 kg (na rękę) x 6 na nogę, 12,5 kg (na rękę) x 6 na nogę
8,5 kg (na rękę) x 6 na nogę, 9,5 kg (na rękę) x 6 na nogę, 12,5 kg (na rękę) x 6 na nogę
Tu też filmik - druga seria.




3b. rotacja biodra z gumą 3x10-12 na stronę 60 sek przerwy
12, 12, 12
Ja chyba jestem jakaś nienormalna, ale to ćwiczenie wykańcza mnie najbardziej z całego dzisiejszego zestawu.

4. serratus crunch 3x 6-8
4,5 kg x8, 5,5 kg x8, 6,5 kg x8
R:cc, 4,5 kg na rękę x8, 4,5 kg na rękę x8, 5,5 kg na rękę x9
Tu chyba się trochę oszczędzałam, bo zaczęłam czuć ten bolący mięsień.

Miska
Poza miską: papryka czerwona, cebula, brokuł
Napoje: pokrzywa, mięta, woda, czarna kawa, herbata owocowa
Tabsy: Venescin, magnez, tran




Zmieniony przez - PicaPica w dniu 2014-03-25 17:46:18

Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
Pika, nie szkodzi , że ręka lata to nie ma żadnego znaczenia, ale w tym ćwiczeniu nie chodzi bynajmniej o wolny dokładny ruch, to jest ćwiczenie dynamiczne, masz "boksowac" te sztangielka w górę mocno spiąc mięsnie a ręka wolna służy za przeciwwagę

ściąganie gumy, to ma być jednoręka wersja ściągania drążka wyciągu górnego do klatki a nie ćwiczenia dla maszynistów prowadzących lokomotywę w ciągnięciu za sznurek gwizdka. Siądz z nogami przed sobą nie na piętach, odchyl ciało w tył ciagnij te gume lekko po skosie dociągając dłoń do klatki

wznosy bokiem, pisałam juz ze to ma byc bujanie i zarówno 60 jak i 30 to kawałki ruchów gdzie tylko huśtasz rekami na boki a dopiero ostatnia 10 to całe ruchy wznosów bokiem

BOx OK


Rdl na jednej nodze przyśle ci linka do filmu jak ma to wyglądać, ale chcę byc robiła RDL nie żurawia i ta noga wolna nie musi takim zamachem iśc w tył
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1023 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26862
Obli, dzięki raz jeszcze za ten filmik z RDL i resztę uwag . Poćwiczyłam dziś delikatnie wychodzenie z roli maszynisty .

26.03, DNT, tydzień 3

Dziś wypiska wcześnie - poruszanam , micha ustawiona, pomiary zrobione, to wrzucam.
Cuda jakieś z wymiarami się podziały. Do tej pory cyc-talia-pępek-tyłek były ultra stabilne - żadnych wahań od grudnia, a tu bęc. Skróciłam tabelkę, żeby się mieściła.


Ogólnie czuję się jakaś nalana od kilku dni. I strasznie muszę ze sobą walczyć, żeby nie rzucić się na słodycze - od bardzo dawna już tak nie miałam. Plus jak zaczynam dzień to w zasadzie zjadam dwa pierwsze posiłki jeden po drugim, bo totalnie nie czuję się najedzona po samym śniadaniu. Czyli w pierwszym posiłku zjadam zwykle ponad 1200 kcal i wcale nie mam poczucia, że się przejadłam. Jestem w środku cyklu, a nie przed okresem - zresztą wcześniej wymiary mi nie skakały przed okresem.

Aktywność:
-> marszobieg 1 h
-> rozciąganie

Miska
Poza miską: brokuły, czerwona papryka, cebula
Tabsy: Venescin, magezn, tran


Zmieniony przez - PicaPica w dniu 2014-03-26 13:23:11

Tu się upgraduję -> http://www.sfd.pl/Srocze_krok_po_kroku-t988368-s18.html
"It's not going to be easy. It's going to be worth it."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
Pica, mi dziewczyny pisały, ze puchną w takcie owulacji bardziej niż przed @, wiec może u Ciebie jest ten przypadek??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
A owoce ciebie nie zadowolą? Mozesz spróbować zjeśc na maxa po treningu jak chcesz.
A tak w ogóle sprawdź chrom jeżeli ta chęć na słodycze. A tak w ogóle jak za tydzień nadal nic sie nei będzie działo to dowalamy alorii ponownie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

CO ROBIĘ ŹLE..?

Następny temat

brak okresu

WHEY premium