SPAM, czyli wspólna miłość Paszkosa i Grekara, nie naleśnik lecz gitara..

Sparzemy nigdy nie śpią?

Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-02-12 06:47:06

Zdaje się, że nie, Grek.

Idę barki przytyrać.

Ten jaki Dzik, 7 nie ma , a ja chyba wolne dzis zrobie
Obudziłem sie pol godziny przed budzikiem, podoba mnie się to

Dzik

Nie musiałeś się zmuszać do wstania

Jak Will Smith powiedział
,,kiedy śpisz, ja trenuję, kiedy Ty jesz, ja trenuję, kiedy się kochasz, też się kocham''

Z mojego treningu nici. Od trzech dni mam zatrucie pokarmowe, podobno jakiś wirus jest teraz. Miałem to już 2 tygodnie temu, potem moja mama, babcia, ojciec i teraz znowu ja. Masakra bo trenować się nie da

Zatrucie pokarmowe.. uu. Współczuję.
Wolałbym bym już mieć gorączkę, bo przynajmniej prawidłowo odżywiać bym się mógł.

Nie zmuszałem się właśnie do wstania, tak samo z siebie się zrobiło. Mam nadzieję, że tak zostanie. A tymczasem chodzi mi po głowie
Wrzucę cameberta chyba w środek i łososia wędzonego i będę to chapał cały dzień :)

Co pizza. Spoko, Grek.

fajnie te piłeczki wygladają z łososiem moga być wypas