SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Meybee / Road to be Iron

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 42654

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
Oto jestem :)

Wracam z dobrymi nowinami :) Stopa jest już zdrowa. Otrzymałam zielone światło od fizjoterapeuty w związku z kręgosłupem- mogę (czyt. powinnam) ćwiczyć :)

Po 3 miesiącach niećwiczenia/ niepilnowania miski gdy bardzo brakowało mi ruchu i frustrowałam się wzrostem wagi i obwodów- zrozumiałam że muszę pilnować rozkładu do czasu zgubienia min. 15kg czystego tłuszczu.

Podsumowanie 2013r-

grudzień-styczeń-luty- realizowanie planu zielonych (waga 65kg), dieta 1700kcal (130/70T/rest). Rezygnacja z owoców wz z insulinoopornością.

luty- start programu do Triathlonu- zmniejszenie białka do 90g kosztem WW i T. 1800kcal.

kwiecień- powrót owoców wz z intensywnymi treningami. Ćwiczenia siłowe 1x w tyg + ćwiczenia kolarskie i pływackie do 1h (ponad 2km ćwiczeń). Wzrost wagi do 66,25kg

maj- intensyfikacja ćwiczeń, dieta bez zmian, wzrost wagi do 66,9
czerwiec- wzrost do 68,3kg. Zaczyna boleć stopa.

lipiec- zawody TRI. Ból kręgosłupa. Brak ćwiczeń na siłowni.

sierpień- treningi biegowe, ruch dla przyjemności

wrzesień- Maraton, ewidentna poprawa kondycji- rekord życiowy w Maratonie (5h26min), dobre przygotowanie po Tri, delikatne zakwasy ale ból stopy i kręgosłupa uniemożliwiający podjęcie aktywności w kolejnych miesiącach. Wizyta u ortopedy- stwierdzona dyskopatia.

październik-grudzień- brak aktywności fizycznej- rehabilitacja kręgosłupa. Odpuszczenie pilnowania miski/ alkohol/ owoce/ ciasto). Wzrost wagi do 72kg. Waga mierzona rano. Rekord zanotowany wieczorem- 74,3kg. Motywacja do rozpoczęcia marszobiegów.

2014:

styczeń- zgoda fizjo i ortopedy na ćwiczenia siłowe. 2 tygodnie przeziębienia. Wprowadzenie do aktywności fizycznej- lekkie treningi biegowe



07.01- leki wspomagające pracę jelit:
Debutir
Xifaxan
Metospasmyl
Trilac

19.01-
zaczynam zapisywać każdą rzecz, ponowna analiza błędów w jedzeniu "na oko"



przypominam sobie powoli jak się układało miskę + - zapominam jeszcze czasem wziąć/ zrobić II śniadanie do pracy/ zakupy jeszcze średnio wychodzą z predykcją odpowiednich ilości, muszę się wdrożyć żeby było łatwiej. Błędem chyba jest napój aloesowy (ma naturalną fruktozę- jeśli dostanę na niego bana przyjmę to na klatę).

szczegóły są tu:
http://potreningu.pl/profil/meybee#/date/2014-01-23

Rozkład się jeszcze średnio trzyma. Dążę do 1700kcal (130/70T/150) dzielone w 5 posiłkach z równym podziałem białka i ww, mniejszy udział ww w ostatnim posiłku. Owoc w pierwszym śniadaniu.

Największym problemem są wyjścia z kontrahentami do restauracji-wybieram mięso + warzywa, ale pojawia się wino (max 300g). Rzuciłam picie piwa.

Trening:
rozpoczęty plan biegowy do półmaratonu (start 30.03.2013)- bieg 4 razy w tyg 30-40km/ tyg. w średnim tempie treningowym do 7,5min/km.

Siłowy: 8tyg plan dla zielonych 3xtydz
(rozpoczęty)

Zwracam się o pomoc w wyeliminowaniu błędów w diecie, w związku z faktem iż duża aktywność fizyczna w ubiegłym roku nie przyczyniła się do zrzucenia nadwagi- a wręcz przeciwnie- przytyłam ok 8kg w niecały rok.



ilość kcal na wykresie dotyczy "spalonych" na treningu- wykres szacunkowy, pokazuje trend tycia vs aktywność fizyczna- nie zawiera wszystkich aktywności w których brałam udział.

Pomiary uzupełnię. Obwody- oprócz bioder- zwiększył się tłuszcz na brzuchu, jest spuchnięty jak w 8mc ciąży i już nie wiem czy to permanentne wzdęcie czy tłuszcz wewnętrzny (nie podskórny).

Plany na 2014r:

Cel nadrzędny- sprawić żeby zniknęło jak najwięcej tłuszczu, wbić się znów w levisy 30/30 i kostium do pływania 40 :D

a sportowo-
30.03.- start w półmaratonie (oczekiwany wynik 2h20min)
13.04.- start w maratonie (oczekiwany wynik 5h00min)
08.06.- start w TRI (oczekiwany wynik 3h:00min)
28.09.- start w maratonie (oczekiwany wynik 4:50min)

+ nie przestać ćwiczyć :)

Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-01-23 18:44:59

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4595 Wiek 47 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 43352
no to kop na szczęście ode mnie
Powodzenia i juz się nie psuj
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
Dzięki Jola za wsparcie !!

23.01

Trening: Bieganie 11,63km
czas: 1h30 min


jedzenie: 1878kcal, 121 B/ 175 W/ 72 T




24.01

Trening: siłownia
czas: 1h10 (10 obitrek + plan dla zielonych.


Nie zapisałam obciążeń bo testowo poszłam sprawdzić siłkę. Niefajnie się tam ćwiczyło). Słabizna ze mnie. Wrócę na inną siłownię.

jedzenie: 1878kcal, 134 B/ 184 W/ 62 T



25.01

Trening: Bieganie 10,76km
czas: 1h16min


jedzenie: 1687kcal, 121 B/ 177 W/ 56 T




26.01

Trening: Bieganie 8,35
czas: 1h01min (bieg z 5 przebieżkami po 20s, 1min przerwy)


pomiary:
Waga: 72,2g (-2,1kg od 07.12.2013)
Biust: 97cm
Pod biustem: 81,5cm
Talia: 78cm
Pępek: 84cm (wdech- napięte mieśnie)/ 93cm (wydech)
Ramię: 27cm/ 27,5cm
Biodra: 109cm
Udo: 64cm/ 63,5cm
Łydka: 38cm/ 37,5cm



jedzenie: 2018kcal, 121 B/ 189 W/ 86 T

pojawił się tu sos tikka masala (kupny wg książki kucharskiej). Domyślam się że chyba nie bardzo można go stosować, wartości wbiłam z palca)



Miski komponowane na bieżąco i obiady nieprzemyślane pod względem ilościowym. Oczywiście kawa bez cukru i dużo wody/ herbata zielona.

Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-01-27 18:29:20

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
27.01

DNT

jedzenie:



woda + kawa bez cukru.

28.01

Trening:

Bieganie na bieżni 7,60km, czas 53min
(10 min 7,37min/km + 3 x 10min x 6,24 min/km 1 min przerwy, 10 min 7,37 min/km)

siłownia: plan dla zielonych (2 serie po 15 powtórzeń)




Największą trudność sprawia prostowanie tułowia na ławce rzymskiej.
Zostaję na tej siłowni, będzie łatwiej oceniać progres. Aktualnie brak kondycji, najmniejsze obciążenia męczą wybitnie.

jedzenie:



Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-01-31 10:57:32

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
29.01 (DNT)

Jedzenie:




30.01 DT

Trening:

Bieganie: 11,23km, czas: 1h23min (7,25min/ km)

Wolę bieganie na mrozie niż jak jest odwilż. Nie było wcale tak zimno. Biega się coraz łatwiej, spokojne tempo 7,37min/km w planie praktycznie nie męczy.


Jedzenie:




31.01 DT

Trening: siłownia



słaba wciąż bardzo. Najtrudniejsze ćwiczenia na nogi (prostowanie/ uginanie), końcówki serii tragicznie wychodzą wciąż. Ławeczka rzymska- z całego serca nienawidzę tego ćwiczenia.

Jedzenie:



Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-02-01 21:46:47

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
01.02 DT

Trening:
Bieganie: 10,71km, czas: 1h22min (7,42min/ km)


Ślisko jeszcze trochę, dobieg do parku spowalnia tempo. Założenie było na 10km w spokojnym tempie ok 7,37min/km także cel spełniony.


Jedzenie:

odżywka była jako "napój" chwilę po bieganiu.

obiad i kolacja miały być inne, ale mały wypadek uniemożliwił mi np. obranie makreli- skaleczyłam się mocno w kciuk i do tego poparzyłam stopę wrzątkiem.

warzywa: pomidory + papryka czerwona + cebula, czosnek = 350g
napoje: woda (2L lub więcej), kawa, herbata bez cukru

Banan i jabłko w kolacji to eksperyment z miksowanymi warzywami- uwielbiam zielone koktajle, zaopatrzyłam się w blender do przygotowywania takich- jest fantastyczny- w końcu będzie sposób na podbicie warzyw bo t tej formie wchodzą mi najlepiej :)




Jutro trening- jeśli opuszek na kciuku w miarę przyschnie i nie będzie krwawić.

Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-02-01 22:02:17

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
02.02 DT

Trening:
Bieganie: 8,25km, czas: 1h01min (7,25min/km, 8,09km/h),
10 min spokojnie ok 7,35min/km
5 x 20s przebieżka z tempem ok 6,25min/km (1 min. przerwy bieg spokojny 7,35min/km)
5,5 km spokojnie ok 7,35min/km


Biegało się dziwnie. Chodniki śliskie od padającego i zamarzającego w locie deszczu. Dobieg do parku masakryczny, walka aby się nie przewrócić. Sam park ładnie posypany piaskiem więc był przyjemnie. Nogi trochę ciężkie były, ale myślę że przez nawierzchnię bardziej niż przez to że nie mam siły. Przebieżki super :) uwielbiam je, bo są bardzo krótkie a przyjemnie podnoszą tętno. To chyba mój ulubiony trening :)


Jedzenie:

Założenia: 1700kcal (B 130/ W 150/ T 70)

odżywka jako napój po biegu.
warzywa (obiad): pomidory + papryka czerwona + cebula, czosnek = 350g
warzywa (kolacja): mix sałat, pomidory koktajlowe, pomidor, ogórek (ok 200g)
warzywa mix smoothies: seler naciowy, szpinak świeży = 350g
napoje: woda, kawa, herbata- bez cukru




pomiary:

Waga się waha- wczoraj np. było 700g mniej, to raczej efekt rzadkiego chodzenia do toalety- raz na 3 dni to standard.
Coś ruszyło. Ogólnie jestem zadowolona :)

21.01- 73,10kg, to najwyższa waga którą zanotowałam odkąd wróciłam do regularnych ćwiczeń, wcześniej w połowie grudnia 74,3kg



Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-02-02 16:37:49

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
03.02 DNT

Jedzenie:

Założenia: 1700kcal (B 130/ W 150/ T 70)

Gołąbki + Ryba po grecku są "domowe" nie kupione. Gramatura przeliczona z ilewazy.pl


warzywa mix smoothies: seler naciowy, szpinak świeży = 350g
+ pomidor ok 200g,

napoje: woda, kawa, herbata- bez cukru




w planie była jeszcze siłownia, ale odpuściłam przez ten rozcięty palec, nie zagoił się jeszcze- obcięłam opuszek na kciuku :(

Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-02-06 13:09:30

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
04.02 DT

Trening: Intensywny biegowy-
rozgrzewka 10min tempem 7,37min/km -> 40min 6,40min/km -> 10min 7,37min/km
łącznie: 9,44km, czas 1h02min, średnio: 6,37min/km





Biegło się super :) zdecydowanie najlepszy trening w tym roku. Ustanowiłam przy okazji nowy rekord na 5km- 31m59s :)


Jedzenie:

Założenia: 1700kcal (B 130/ W 150/ T 70)




05.02 DNT

Jedzenie:

Założenia: 1700kcal (B 130/ W 150/ T 70)



Obiad zliczony bardziej na oko, bo w garnku była 800g indyka dzielona na dwie osoby, nie wiem ile wzięłam. Ciecierzyca sporo węgla ma, odkryłam to po fakcie, myślę że nie do końca suma kcal zgodna z tym co było w rzeczywistości, ale wrzucam poglądowo.


06.02 DNT

bieg odrobię jutro, wpała zmiana planów po pracy.


Jedzenie:

Założenia: 1700kcal (B 130/ W 150/ T 70)



pozostałość z obiadu z "wczoraj" też szacowane bo nie wiem jak dużo wzięłam mięsa/ ciecierzycy, na oko wrzucona porcja. Podzieliłam orientacyjnie ilości z całego gara na 2 dni : na 2 os/ na 2 posiłki, ale nie wiem czy akurat tyle nałożyłam do pojemników :/

-----

mam taki rozwalony tydzień. Siłownia odpadła przez zerwany opuszek na kciuku, nie chcę żeby się to rozpaprało a wiadomo na siłce nie jest sterylnie. Biegać mogę, ale dziś zmiana planów na "po pracy", także pobiegnę dopiero jutro. W weekend wyjazd także prawdopodobnie bez ćwiczeń :(

Z dobrych rzeczy- wzdęcia trochę odpuściły, może te leki pomogły :) albo koktajle z warzyw, bo trawienie się powoli poprawia.

Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-02-06 15:41:41

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
07.02 DT

Trening: biegowy
założenia: spokojny bieg 11km w tempie 7,37min/km,
było: 11,72km, 1h26min, avg 7,24min/km


biegło się całkiem dobrze, czuję że mogę biec dłużej. Mam w planie bieg na jutro i niedzielę, ale chyba przełożę niedzielny na poniedziałek, jutro wyjeżdżam na 2 dni i może być ciężko.

Od nowego tygodnia wracam na siłkę i może w końcu basen- opuszek już prawie się zrósł i zdjęłam opatrunek.


Jedzenie:

Założenia: 1700kcal (B 130/ W 150/ T 70)

Przedostatni posiłek to pokłosie wczoraj i przedwczoraj- zostało trochę klopsików z ciecierzycą i zupełnie nie wiedziałam jak je policzyć, także uznałam że ok 1/2 tego co wczoraj (gotowane na 2 osoby ale że mały dym miałam w domu to K. nie powiedział mi ile mam sobie nałożyć jedzenia i zostałam z niewiedzą).

W ostatnim posiłku były dwie miski rosołu na udkach (wszystko domowe, nie "z torebki"), wliczam tylko mięcho bo nie policzyłam gotujących się warzyw (nie jem marchewki ani pietruszki więc je wyrzucam po gotowaniu).

Jabłko i banan po bieganiu w koktajlu warzywnym.

warzywa mix smoothies:
seler naciowy, szpinak świeży = 350g

napoje: woda, kawa x 2, herbata zielona (wszystko bez cukru)



Zmieniony przez - meybee w dniu 2014-02-07 21:19:43

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Test NOWE DZIENNIKI ( planowanie DIET ważne!!!!!!!!!!!!) Pomocy!

Następny temat

TREC sponsoruje: Ruda_29, podsumowanie str. 54

WHEY premium