SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Trening z okluzją mięśniową - teoria i praktyka by nightingal

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 14299

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
EXPERYMENT - PÓŁMETEK

Wczoraj był 4 trening z opaskami ograniczającymi przepływ krwi - zatem połowa mojego eksperymentu właśnie minęła. Trening miał być w poniedziałek, ale zrobiłem sobie długi weekend wyjazdowy i nie było szansy na trening. Zatem łapy poszyły dopiero w środę. Do tego przyszedłem na trening sporo później niż zazwyczaj i musiałem się spieszyć, żeby zdążyć przed zamknięciem siłowni - koszulka była mokra, rytm treningu bardzo słuszny.

Ale do rzeczy:
a) krótka sztanga prosta, uginanie ramion na modlitewniku
1. 20 kg x 25 powtórzeń / 45 sekund przerwy (no i ten bardzo intensywny trening dał o sobie znać już w pierwszej serii treningu z okluzją. Pompa po poprzednim normalnym ćwiczeniu była już mega i nie dałem rady zrobić 30 powtórzeń.)
2. 20 kg x 15 powtórzeń / 45 sekund przerwy
3. 20 kg x 12 powtórzeń / 45 sekund przerwy (tu tez nie dałem rady zrobić 15 powtórzeń - łapa się nie chciała za nic w świecie dalej zginać.)
4. 15 kg x 15 powtórzeń / 60 sekund przerwy
b) krótka sztanga prosta, uginanie ramion stojąc
1. 20 kg x 15 powtórzeń / 45 sekund przerwy
2. 20 kg x 15 powtórzeń / 45 sekund przerwy
3. 20 kg x 15 powtórzeń / 45 sekund przerwy
4. 15 kg x 15 powtórzeń (darłem mordę we wszystkich czterech seriach, przedramiona ledwie trzymały - no ale się udało zrobić)

Ogólnie to po ostatnim powtórzeniu zdejmowałem opaski jak poparzony i kląłem jak szewc bo szło to opornie przez fakt, że dłonie są tak zmęczone i napompowane, że ciężko nimi precyzyjnie i szybko operować - a chce się tych opasek pozbyć jak najszybciej, żeby wróciło krążenie i zniknęło natrętne uczucie bólu i odrętwienia. Łapy zaczynały się robić sine lekko i mrowienie czułem bardzo nieprzyjemne w całych ramionach. Pompa gigant jak zawsze. Niemniej jednak czuję że się troszkę zaadaptowałem do tej metody, bo DOMSy narastają już wolniej niż wcześniej. Całość trwała około 13 minut.

Łapy pomierzę na spokojnie w weekend - i napiszę czy coś się ruszyło w obwodach. Na oko wygląda, że tak, bo rękawki w koszulkach jakby ciaśniejsze - no ale poczekajmy do weekendu, żeby się przekonać czy nie mam zwidów.

No i teraz a propos drugiej części eksperymentu.

Przede mną kolejne 4 tygodnie męczenia bicepsów okluzją. Tym razem jednak zmieniam schemat ćwiczeń - wszystko w oparciu o obserwacje i doświadczenia z dotychczasowych treningów.
a) uginanie sztangi prostej stojąc, długi lub krótki gryf
1. mały ciężar, podejrzewam, że 22,5 kg - 25 kg x 30-40 powtórzeń / przerwa 30-60 sekund (tu chcę napompować wstępnie jak najwięcej krwi, ale zależy mi żeby nie ćwiczyć w tej serii do załamania mięśniowego)
2. ciężar większy, do 30 kg x 8-12 powtórzeń / przerwa 30 - 60 sekund (tu się jeszcze zastanawiam nad zakresem powtórzeń. Zacznę od 12 najprawdopodobniej i zobaczę jak będzie. Obstawiam, że wystarczy 8 na większym ciężarze, bo po pierwszej długiej pompującej serii włókna szybkokurczliwe powinny zastartować już po kilku pierwszych powtórzeniach.)
3. ciężar jak w serii nr 2. x 8-12 powtórzeń / 30-60 sekund przerwy
4. ciężar jak w serii nr 2. x 8-12 powtórzeń / 60 sekund przerwy
b)Tu mam dylemat ale pierwsza wersja jest taka - sztangielki, uginanie stojąc z pronacją nadgarstków i chwilowym zatrzymaniem w szczytowym napięciu. Nie wiem czy się uda, bo zmęczenie na tym etapie będzie już okrutne i może być kłopot z precyzyjnym kontrolowaniem mięśni - no ale zobaczymy w praktyce. [Jeśli to się nie sprawdzi to będzie gryf łamany, również z zatrzymaniem w szczytowej fazie na moment i powolnym opuszczaniem. Ciężar kosmetyczny. Zakres powtórzeń - 15]
1. sztangielki 10 kg - 5 kg x 15 w zależności od możliwości / przerwa 30-60 sekund
2. sztangielki 10 kg - 5 kg x 15 w zależności od możliwości / przerwa 30-60 sekund
3. sztangielki 10 kg - 5 kg x 15 w zależności od możliwości / przerwa 30-60 sekund
4. sztangielki 10 kg - 5 kg w zależności od możliwości x 15 powtórzeń

Po następnym treningu będę wiedział czy mój nowy plan daje radę. Oczywiście napiszę co i jak.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2014-01-09 10:12:54

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6511 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777801
Ciekawie to wygląda choć znalazłem dużo pozytywnych opinii o tej metodzie mimo wszystko duże zagrożenie jednak jest ale jestem ciekaw efektów i będę zaglądał. Powodzenia

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Ta metoda ma w sobie nutkę szaleństwa - sam przyznaję. Ale też można się po wielu latach poczuć jak na pierwszych treningach w życiu. Takiej pompy nie miałem od kilkunastu lat.

No i istnieje automatyczny hamulec w tej metodzie. Tzn. przed przegięciem pały ratuje właśnie ta pompa, odrętwienie i ból. Przy takim natłoku nieprzyjemnych w sumie bodźców kontynuowanie serii jest praktycznie niemożliwe - być może by się dało z partnerem treningowym lub z taśmami poprawiającymi chwyt. Ale jeśli się ćwiczy bez tego - to w sumie organizm sam dobitnie mówi kiedy ma dość, bo sztanga sama wypadnie z dłoni. Na serio pod koniec treningu nie ma mowy o zaciśnięciu pięści, czy zgięciu któregoś palca. Trochę się człowiek czuje jak manekin na wystawie ze sztywnymi paluchami.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Miała być teoria i praktyka - zatem szczypta teorii:

http://www.bodybuilding.com/fun/ask-the-muscle-prof-occlusion-training.html
http://breakingmuscle.com/strength-conditioning/do-you-occlude-what-is-occlusion-training
http://www.exercisebiology.com/index.php/site/articles/how_does_occlusion_training_works_in_increasing_muscle/
http://www.ironmanmagazine.com/index.cfm?page=article&go2=1489
http://www.abcbodybuilding.com/PUBPRESSLOENNEKE.pdf
http://www.musculardevelopment.com/articles/training/3105-blood-occlusion-training-the-next-generation-of-anabolic-exercise-by-layne-norton.html#.UrGwESdE2mY
http://www.kylehuntfitness.com/blood-flow-restriction-training-q-and-a-with-jeremy-loenneke/
http://www.healthhabits.ca/2009/07/06/occlusion-kaatsu-training-the-easiest-and-fastest-way-to-build-muscle-mass-or-health-club-kink/


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2014-01-10 12:48:00

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Pomiary zrobione.

Szału nie ma, bo przy moim stażu ciężko o drastyczne skoki obwodów. Mówimy oczywiście o treningu naturalnym, bez przyjaźni z medycyną, bo to mnie zupełnie nie interesuje.

Obwody obu rąk wzrosły o mniej więcej 3 mm. Mierzyłem kilka razy - niestety metrem krawieckim a nie specjalną miarką kulturystyczną. Myślę jednak, że zrobiłem to maksymalnie dokładnie.

Zatem postęp jakiś jest.

Teraz jeszcze małe uzupełnienie:
Postęp mógł się wziąć nie tylko z treningu okluzyjnego bicepsów. Dołożyłem również troszkę obciążenia w treningu tricepsów. Nie da się niestety domowymi metodami zmierzyć wyłącznie bicepsów. Stąd zawsze będzie niepewność jakaś.

Zmieniam układ treningów w tygodniu. Teraz klatka z bicepsem będzie we wtorki, a reszta w czwartki i piątki. Także sprawozdanie z kolejnego treningu będzie ciut później.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347430
Jak efekty wizualne?

Te 3mm to de facto spory przyrost,jeśli mowa o samych bicepsach.

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
No tak jak wcześniej wspominałem - w rękawkach od koszulek jakby ciaśniej się zrobiło - jestem zadowolony. Szczerze mówiąc myślałem, że to będzie nawet większy przyrost obwodów po tym jak to wygląda w ubraniu. Ale i tak myślę że jak na 4 tygodnie i przy tylu latach treningów - to postęp jest bardzo znaczący.

Poza tym to uczucie pompy na i po treningu - coś niesamowitego. A po zdjęciu opasek to po prostu jakby ktoś zrobił zastrzyk w mięsień taka pompa.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 83 Napisanych postów 874 Wiek 36 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 104166
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 37478 Wiek 4 lata Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 126446
nightingal
No tak jak wcześniej wspominałem - w rękawkach od koszulek jakby ciaśniej się zrobiło - jestem zadowolony. Szczerze mówiąc myślałem, że to będzie nawet większy przyrost obwodów po tym jak to wygląda w ubraniu. Ale i tak myślę że jak na 4 tygodnie i przy tylu latach treningów - to postęp jest bardzo znaczący.

Poza tym to uczucie pompy na i po treningu - coś niesamowitego. A po zdjęciu opasek to po prostu jakby ktoś zrobił zastrzyk w mięsień taka pompa.


oby tak zostało- myslę jednak że najbardziej miarodajny będzie pewien okres po zakończeniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Mahler
nightingal

Miała być teoria i praktyka - zatem szczypta teorii:

http://www.bodybuilding.com/fun/ask-the-muscle-prof-occlusion-training.html
http://breakingmuscle.com/strength-conditioning/do-you-occlude-what-is-occlusion-training
http://www.exercisebiology.com/index.php/site/articles/how_does_occlusion_training_works_in_increasing_muscle/
http://www.ironmanmagazine.com/index.cfm?page=article&go2=1489
http://www.abcbodybuilding.com/PUBPRESSLOENNEKE.pdf
http://www.musculardevelopment.com/articles/training/3105-blood-occlusion-training-the-next-generation-of-anabolic-exercise-by-layne-norton.html#.UrGwESdE2mY
http://www.kylehuntfitness.com/blood-flow-restriction-training-q-and-a-with-jeremy-loenneke/
http://www.healthhabits.ca/2009/07/06/occlusion-kaatsu-training-the-easiest-and-fastest-way-to-build-muscle-mass-or-health-club-kink/



Do tego: http://www.t-nation.com/free_online_article/most_recent/blood_flow_restriction_training
http://www.t-nation.com/free_online_article/sports_body_training_performance/stimulate_more_muscle_growth


Ja mam tych linków o wiele wiele więcej - to tak na początek było , żeby się nikt nie przeraził.

apokalipsa
Też jestem ciekaw co zostanie po jakimś czasie. Tak czy inaczej fajne doświadczenie. Tzn. w trakcie nie jest fajnie, bo ćwiczenie jest dość utrudnione i ekstremalnie trzeba się zmotywować, żeby wykonać założoną liczbę powtórzeń. Trening dla upartych i zawziętych ludzi - ale pompa okrutna jest zawsze.

Zmieniony przez - nightingal w dniu 2014-01-13 22:20:36

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
EXPERYMENT

Trening miał być we wtorek, a wyszło,że wyjątkowo mogę go zrobić w tym tygodniu jeszcze w poniedziałek.

Ogólnie mogę powiedzieć tak - moja nowa rozpiska treningowa nadaje się do spłukania w kiblu, w dodatku wartkim strumieniem.

a) uginanie ramion z olimpijską sztangą stojąc
1. 25kg x 30 powtórzeń / 40 sekund odpoczynku
2. 30kg x 15 powtórzeń / 40 sekund przerwy
3. 30kg x 15 powtórzeń / 40 sekund przerwy
4. 27,5kg x 15 powtórzeń / 60 sekund przerwy
Komentarz: w tej metodzie moim zdaniem lepiej omijać na początek ćwiczenia wielostawowe. No przynajmniej jeśli ktoś robi trening z okluzją jako uzupełnienie klasycznego, przy już zmęczonych mięśniach. Ciało robi wszystko, żeby zmęczony biceps się nie napracował. No niby pilnowałem techniki, ale łapa nie spuchła tak jak zwykle. Za tydzień wracam do krótkiej sztangi i modlitewnika. Do bani było, pomimo tego że zamiast skończyć na 12 powtórzeniach dociągałem przepisowo do 15 jak nakazują reguły. Ciężarów większych być nie mogło, bo bym nie zrobił tyle co trzeba powtórzeń. Po prostu to ćwiczenie w tym układzie odpada - my mistake. Ale to dopiero początek - dalej nie było wcale lepiej
b) uginanie ramion ze sztangielkami stojąc z pronacją nadgarstków
1. 10 kg x 10 powtórzeń / przerwa około 60 sekund
Komentarz: niestety moje obawy się potwierdziły. Ruch dałem radę kontrolować do około 6-7 powtórzenia. Później to już sztangielki robiły z moimi przedramionami co chciały. Graby uciekały we wszystkie strony - dramat. To ćwiczenie też się nie nadaje do takiego schematu, gdzie ma być wykonywane na koniec treningu. Zebrałem dupę w troki załadowałem najszybciej jak się dało ciężar na sztangę łamaną (krótką) i zacząłem robić z nią uginania ramion stojąc.
c) uginanie ramion stojąc ze sztangą łamaną
1. 20kg x 15 powtórzeń / 40 sekund przerwy
2. 20kg x 15 powtórzeń / 40 sekund przerwy
3. 20kg x 15 powtórzeń / 30 sekund przerwy
4. 15kg x 15 powtórzeń
Komentarz: Tu byłem zadowolony. Pompa weszła ok. Powalczyłem z ciężarem. Darłem się jakbym rodził czworaczki. Ogólnie ok.

Ale całokształt o kant doopy rozbić.

Za tydzień wracam do starego schematu - być może zmienię tylko gryf prosty na łamany. Dziś narastające DOMSy w bicepsach - ale najsłabiej odkąd rozpocząłem przygodę z tym treningiem.

No nic - człowiek uczy się na błędach. Tych samych więcej nie popełnię.

Tylko izolowane ćwiczenie na początek, żeby maksymalnie wyeksplowatować trenowany mięsień. Inaczej jest biednie, bardzo biednie.

Mam w sobie teraz dużą złość - na następnym treningu będzie pogrom. Obiecałem to sobie. A jak obiecuję to dotrzymuję sobie słowa.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2014-01-14 12:05:22

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

odstające łopatki lekkie garbienie sie i słaba górna klatka jak to poprawić

Następny temat

czy wieciej znaczy lepiej?

WHEY premium