blacklady
Arphiel- naramienny część przednia, środkowa i tylna nie;p
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2974
...
Napisał(a)
Saida
MMA Coach
Ekspert
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Niemniej, przy trenowaniu SW nie ma sensu rozbijania się na małe partie mięsniowe (chyba, że chcesz poprawić siłę określonej grupy ze względu na jakiś aspekt techniczny walki), lepiej skupić się na dużych grupach mięśniowych, tym samym uwzględniając w treningu ćwiczenia wielostawowe, angażujące wiele dużych grup mięsniowych.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2974
Ok poczytam dziękuję. Saida to w takim razie do ilu zwiększyć kaloryczność?
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."
...
Napisał(a)
Anonim
Ekspert
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Masz zacne Binge eating disorder (BED). Zacznij się odżywiać (nie jeść czy żreć), bo nigdy z tego nie wyjdziesz. Sukcesywnie zmierzasz w kierunku otyłości olbrzymiej 
Pomimo, że ze sporą nadwagą, to jesteś niedożywiona.
Pomimo, że ze sporą nadwagą, to jesteś niedożywiona.
...
Napisał(a)
Saida
MMA Coach
Ekspert
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
A czytałaś temat "co jedzą Lejdis"? Bo patrząc po diecie, to chyba nie?
Moim zdaniem powinnaś zacząć od ok. 1900 - 2000 kcal, ALE definitywnie powinnaś wyczyścić miskę z syfów w stylu słodyczy i na pewno powinnaś sie pogodzić, że zdrowo nie zbijesz wagi do tych zawodów.
Moim zdaniem powinnaś zacząć od ok. 1900 - 2000 kcal, ALE definitywnie powinnaś wyczyścić miskę z syfów w stylu słodyczy i na pewno powinnaś sie pogodzić, że zdrowo nie zbijesz wagi do tych zawodów.
Feel the pain and do it anyway...
Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2974
Dzisiejsze jedzenie
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2974
Saida- rozumiem czyli kosztem rozbijania ćwiczeń naramiennego, lepiej zastąpić to dodatkowym ćwiczeniem na grzbiet. Czytałam ''co jedzą Lejdis'', ale dopiero drugi dzień zaczynam to stosować, jeśli zdrowo nie zrobię tej wagi do zawodów to trudno, zrobię ją do następnych. Niech trwa to rok, ale chcę wyglądać jak człowiek;)
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2974
Martucca zgadzam się z tym niepohamowaniem. Dlatego postanowiłam tutaj napisać, żeby nauczyć się zdrowych nawyków. Będę walczyć choć płakać się chce.
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."
...
Napisał(a)
Początkujący
Szacuny
0
Napisanych postów
74
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
2974
Arphiel- jeśli chodzi o lędźwiowy to z zalecenia fizjoterapeuty. Jeśli jest pogłębiona lordoza i wzmożone napięcie w prostownikach w odc L-S to należy to rozciągąć i wzmacniać brzuch.
" Nie zwalczysz problemów tym samym sposobem myślenia, który je stworzył..."
...
Napisał(a)
Ekspert
Szacuny
11150
Napisanych postów
51589
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
blacklady, bardzo mądra osoba powiedziała mi dziś:
"ale to, ze (...) pisze, ze bez slodyczy nie da rady to mnie rozpyerdala. albo 'uzaleznienie'. nie ma czegos takiego, jest tylko niezbilansowana dieta"
Weź to sobie do serca. Jeśli zbilansujesz dietę i będziesz ją trzymać, to fastfoody i slodycze zaczną Ci w pewnym momencie po prostu śmierdzieć.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-01-08 21:36:07
"ale to, ze (...) pisze, ze bez slodyczy nie da rady to mnie rozpyerdala. albo 'uzaleznienie'. nie ma czegos takiego, jest tylko niezbilansowana dieta"
Weź to sobie do serca. Jeśli zbilansujesz dietę i będziesz ją trzymać, to fastfoody i slodycze zaczną Ci w pewnym momencie po prostu śmierdzieć.
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2014-01-08 21:36:07
Poprzedni temat
redukcja - prosba o pomoc
Następny temat
Dziewczyny pomóżcie... jak zacząć...?
