Dzisiaj jestem zadowolona z treningu. Strasznie się na nim zmęczyłam, ale było to pozytywne zmęczenie.
Trening:
Jak już pisałam wcześniej jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego treningu.
W końcu udało mi się ruszyć z niektórymi ciężarami.
1. Muszę trochę popracować nad tym ćwiczeniem, bo wszystko robię ładnie ale pod koniec 3 serii lewa ręka zaczyna mi więdnąć. Co prawda dociągam do końca, ale lewa ręka jest wyraźnie słabsza od prawej
2. Na następnym treningu chcę wziąć 7 jak nie znajdę to spróbuję z 8kg. 6 już mi nie sprawia tak dużego problemu, ale niestety 7 nie było a 8 wydawała mi się dzisiaj trochę za ciężka. Nie chciałam robić maniany z techniką więc zostałam przy 6.
3. Udało mi się dołożyc 2,5 kg w ostatniej serii, było ciężko ale dałam radę.
4. W 3 serii udało mi się wycisnąć 8 kg, ciężar jest jakby troszkę za ciężki, ale nie było 7 więc poszłam na żywioł, udało mi się w co prawda w ciężkich bólach dokończyć serię ale następnym razem muszę skądś wytrzasnąć 7kg co by technicznie wszystko było dobrze.
5. OK
6. OK, chociaż nie wiem czy niebędę zwiększać do 7, jak ją znajdę na mojej siłowni
7. Znajdę 5 to zmieniam na troszkę większy ciężar
9. OK
10.OK
11,12,13,14 OK, w przywodzicielach z treningu na trening mogę więcej. Nogi od zawsze miałam silniejsze niż górę.
15. 25 kg było założone na suwnicę z każdej strony.
16. Dorzuciłam brzuchy bo mój Maciej domaga się katuszy.
17. Dodałam sobie żeby styrać łydki do końca, ale wspięcia muszę robić na razie bez ciężaru. w 2 serii był ciężar 8 a nie 7.
18. Na sam koniec dodałam heel touches an brzuchol.
Miska:
Suplementy: Omega 3, odżywka białkowa, Structum, Witamina C 1000
Warzywa: rzodkiewka, ogórek, pomidory
Zmieniony przez - CruellaDeMon w dniu 2013-12-27 19:18:06
Dream Big!
PIERWSZY START - Budowanie formy życia
http://www.sfd.pl/Karolina_Noskovitz__PIERWSZY_START_-t1103860.html
Tak było:
http://www.sfd.pl/Karolina_Noskovitz_dziennik_treningowy-t1078295.html