Dziennik Elmy

11.12.2013
MISKA

Novothyral 100
TRENING
Rogrzewka

1a: ostatnie dwie serii szły ciężko
1b: ciężko z progresem
2a: w ostatniej serii nie byłam w stanie podciągnąć do brody
2b: nie wiem czy powinnam to ćwiczyć, bo łydki mi rosną :'-(
3b: było ciężko, po odwrotnych pompkach ręce są chyba zbyt zmęczone
4a: wykroki mnie wykańczają, obciążenia nie zwiększam bo mam problem z równowagą
4b: MC też ciężko
Ćwiczenia na plecy i rozciąganie.

No i pomiary. Tydzień temu zapomniałam, więc porównanie jest z pomiarami sprzed dwóch tygodni. Przybywa mi w łydkach i nie za bardzo wiem co z tym zrobić :( Czy to możliwe, że to przez to, że wznosy łydek robiłam z obciążeniem? Czy na razie odpuścić wznosy łydek? HELP...



Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-11 22:55:26

przecież to tylko 0,5cm... no bardzo ci przyyybyyywa może i być równocześnie błąd pomiarowy, bez przesady

Od początku 1cm i kozaki ciasne się robią

Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-11 23:24:52

to za ciasne kozaki kupujesz równocześnie może być to po prostu napuchnięcie mięśni

Wezmę siekierkę i obciosam to co za bardzo odstaje, bo kozaków z szerszymi cholewkami nie produkują :)

12.12.2013
MISKA

Novothyral 100
Dzisiaj dzień bez treningu, dzień zakupów i ogarniania chałupy. Po wczorajszym MC czuję dwugłowe ud i pośladki, ale te to chyba po wykrokach. Cały czas trzymają zakwasy łydek. Obli zamieściła w dzienniku Emilys filmik, jak nauczyć się trzymać prosto plecy-fajna sprawa. Mam problem z przysiadem, bo mi tyłek się zawija i nie wiedziałam jak to ogarnąć. Ćwicząc z kijem, zakumałam :) Także kij od szczotki stał się niezbędnym sprzętem do treningów.




Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-12 23:14:32

13.12.2013
MISKA

Przez pomyłkę wzięłam Novothyral 100 zamiast 75.

TRENING
Rozgrzewka.

1a: na początku trochę nierówno, ale siła była;
1b: sztangą, chyba zmienię na sztangielki, bo mam wrażenie, że plecy bardziej pracują;
2a: ok
3a: przysiad z uginaniem mnie wykańcza
3b: wolę francuskie uginanie siedząc;
4a i 4b mnie wykończyło, przy wykrokach myślałam, że nie skończę, sapałam i pot lał się ze mnie.
Ćwiczenia na plecy i rozciąganie.
Brzuch mam jak balon. To chyba po kapuście albo jabłku. Masakra. Do tego zaczynam puchną, powinnam mieć już @ a tu cisza :(

Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-13 23:04:45

Nie wiem czy ktoś z Moderatorów czasem do mnie zagląda, więc może piszę na próżno, ale chciałam prosić o ocenę mojej sylwetki i poczynań.
Kończę drugi trening z piłką dla średnio zaawansowanych i chciałam również prosić o pomoc w doborze kolejnego treningu. Zdaję sobie sprawę z tego, że moja technika bardzo kuleje i dla tego nie wiem czy jest sens, żebym brała się za trening dla zaawansowanych. Chodzi mi o to, czy jest sens wprowadzania nowych ćwiczeń, skoro "starych" do końca nie opanowałam. Chciałabym przesłać na priv zdjęcia i prosić o uwagi.

Zmieniony przez - elma w dniu 2013-12-14 11:19:32

Wczoraj dzień bez treningu.
Dzisiaj: rower 30 minut, średnia prędkość 17km/h, z piłką: świeca, odwrotne brzuszki, brzuszki na piłce, turlanie piłki pod siebie (wszystko 3 obwody po 20 powtórzeń), mostek izometryczny x3.

Zawsze warto nagrać filmy z ćwiczeń i upewnić się, że ćwiczenia są wykonywane dobrze. Jak długo już ciągniesz ten trening?