Ćwiczenia-mój plan, doradźcie

Witam. Od krótkiego czasu ćwiczę sobie w domu wg. tego planu:

1 Dzień - Wtorek
-15 minut skakanki
-Przysiady 3 serie po 20 powtórzeń
-Syzyfki 2 serie po 10 powtórzeń
-wspięcia obunóż 3 serie po 13 powtórzeń
-wykroki w miejscu 3 serie po 12 powtórzeń
-unoszenie nóg do klatki piersiowej leżąc 3 serie po 12 powtórzeń
-brzuszki na skośne brzucha 3 serie po 12 powtórzeń
-spięcia brzucha 3 serie po 12 powtórzeń
2 Dzień - Czwartek
-15 minut skakanki
-pompki tradycyjne 3 serie po 12
-pompki wąskie 3 serie po 12
-pompki odwrotne 3 serie po 12
-pompki z podwyższenia 3 serie po 12
-uginanie ramienia ze sztangielką 2 serie po 10 powtórzeń
-wyciskanie francuskie sztangielki z tyłu 2 serie po 10 powtórzeń
3 Dzień - Piątek
-30-45 minut skakanki

Nie stosuje żadnej diety. Staram się jeść zdrowo i nie liczę kalorii. Na dietę nie mam zbytnio czasu ponieważ większość dnia spędzam w szkole i nie mogę zrobić sobie obiadu. Co możecie mi doradzić? Co zmienić? Trenuje ponieważ chciałbym zrzucić mały wałek z brzucha i troszkę urosnąć:) Ważę 62kg i mam 177cm wzrostu.

https://www.sfd.pl/Trening_siłowy_w_domu__film!-t825837.html - taki trening 3x w tygodniu

Jak na moje oko to troche mało ważysz aż się dziwnie że masz jakiś wałek ;D jeśli chodzi o dietę to dieta by się przydała ponieważ różnica bez diety jest taka że albo dostarczysz za małą liczbę kcal i mięśnie nie będą miały sie z czego budować abo dostarczysz za dużą ilość kcal i nieco może cię podlać tłuszczykiem.

Na robienie sobie posiłków bo nie mam zbyt dużo czasu, w tym problem. Do szkoły wyjeżdżam o 7 a wracam o 16. Nie powiem też rodzicom aby robili mi specjalnie obiad. Jem po prostu to co jest. A w takiej zupie jak jest nie potrafię wyliczać kalorii. Np żeby nie przekraczać limitu. A żadnego obiadu w szkole też nie zjem.

Spox, każdy sobie radzi jak może.

zawsze domowy obiad mozna troche podrasowac i juz jest calkiem dobrze.
np zupa z makaronem, dorzucisz ze 2 jaja i masz dosc dobry posilek

ja tu widzę jeszcze taką opcje żebyś szedł wcześniej spać np :22.00 żebyś spał chociaż te 8h i wstał o tej 6.00 i porobił sobie jakieś jedzenie do szkoły np: kanapki z grahamkami, jakąś sałatkę z kurczakiem i ryżem itp: tak abyś nie siedział tyle czasu w szkole bez jedzenia bo mięśnie nie będą miały się z czego się budować :( .Oczywiście nie będzie łatwo, na pewno kosztować będzie ciebie to dużo wyrzeczeń ale decyzja już nalezy do ciebie ;) Powodzenia !