Ektomorfik
21 lat
Wzrost - 180cm
waga początkowa 75, obecnie 79
CEL: dobra sylwetka na wakacje(niekoniecznie rzeźba)
Przez pierwsze dwa tygodnie jadłem 4000kcal, podlewało mnie na brzuchu i klatce piersiowej, zmniejszyłem i obecnie jem 3600-3700kcal(220bialko, 420 ww,125 T ).
Ćwiczę FBW drsquata z forum:
A)
-przysiad 5 x 5
-wyciskanie na plaskiej 5 x 5
-wioslowanie w opadzie 5 x 5
-pompki na poreczach 3 x max (to bedzie twoj triceps...)
+
brzuch i/lub lydki 2-3 x 15-20
B)
-przysiad 5 x 5
-wyciskanie w staniu 5 x 5
-klasyczny MC 5 x 5
-drazek podchwytem 3 x max (...a to twoj biceps)
+
lydki i/lub brzuch 2-3 x 15-20
Siła ruszyła sporo na +
Ramiona urosły o prawie 1,5cm, uda, łydki, plecy nabierają mięśni.
Waga sporo skoczyła więc podejrzewam ze duza częśc to tłuszcz na brzuchu, dlatego tez zmniejszylem kalorycznosc.
Moje pytanie brzmi czy masowac powiedzmy do marcaczy zredukowac ten tluszczyk na brzuchu i wtdy masa? Jestem ektomorfikiem jak sądze(z tłuszczykiem na brzuchu). Jeśli masować to jak to robić żeby się nie podlewać i nie skonczyć jak tłusta świnia?
Jeszcze jedno wszystko zaczeło rosnąć prócz klatki która jedyne co złapała to troche tłuszczu w dolnej części :( Czy coś zmienic w treningu ?