[Dziennik] - WŚ

Widziałem filmiki z Ido Portal'u, a wiecie coś więcej o tym i czy są jakieś tutoriale?

WŚ Mam pytanie co do kółka. Jak je robisz to wypinasz tyłek? W tym ćwiczeniu plecy powinny być proste, a nawet lekko zgarbione (w odcinku lędźwiowym). Utrzymywanie naturalnej krzywizny kręgosłupa przenosi większość pracy na kręgosłup, a nie na brzuch. Mi się to przypomniało po kilku treningach, a to Ty chyba coś mówiłeś, że Ci plecy nie wytrzymują. ;)

Venc1Lq

WŚ Zacznij przeklinać. Ja jak podchodzę do sztangi i nie powiem "Ty.... (albo lepiej się wstrzymam, młodzież tu też zagląda)" to idzie mi seria kilka razy gorzej. Taka gadka motywacyjna na głos do samego siebie, naprawdę dużo daje. Do tego takie agresywne chwycenie drążka, mocny ścisk i czujesz się jak panisko. ;D

Właśnie jak się podciągam to ściskam go niczym boa, a potem tak mi pompuje przedramiona :D

Venc1Lq

WŚ Mam pytanie co do kółka. Jak je robisz to wypinasz tyłek? W tym ćwiczeniu plecy powinny być proste, a nawet lekko zgarbione (w odcinku lędźwiowym). Utrzymywanie naturalnej krzywizny kręgosłupa przenosi większość pracy na kręgosłup, a nie na brzuch. Mi się to przypomniało po kilku treningach, a to Ty chyba coś mówiłeś, że Ci plecy nie wytrzymują. ;)

Marsid o tym wspominał:

marsid

Rozjeżdżasz się do końca z kółkiem ? Bo ja coś nie mogę i nie wiem czy zła technika czy brzuch za słaby. Ogólnie jak próbuje bardziej się rozjechać to tak jakby brzuch puszczał, ledźwię w dół leci i ból :/

Ja przy fazie końcowej spinam brzuch robiąc jakby koci grzbiet, tzn tak się zwijam, aby mięśnie było lepiej czuć, a jak 'rozjeżdżam' się kółkiem to plecy i brzuch są proste, chociaż czasem tak daleko wyjadę, że brzuch nie wytrzymuje i jakby lędźwie mi się zapadają, ale potem spinam brzuch i kółko wraca. Ogółem nie narzekam na to ćwiczenie, nie doskwiera mi nic po nim, a brzuch ładnie pracuję. Czyli to ta prawidłowa technika na "kota"?

MojeImie

Widziałem filmiki z Ido Portal'u, a wiecie coś więcej o tym i czy są jakieś tutoriale?

Jak przejrzałem ich filmiki to nie wyglądają na tutoriale, ale zawsze możesz obejrzeć kilka razy, przeanalizować i naśladować z rozwagą, bo tam już hardkorowe rzeczy.


Tak poza tym to gdzie jakieś wpisy, opierdzielasz się ?






Zmieniony przez - WŚ w dniu 2013-12-05 20:40:48

Tak, opierdzielam się ;P zrobiłem 2 treningi po tym maksie, a teraz nic ;P

Posuzkałem nieco na googlach, wyskoczyła mi jedna strona po angielsku i tam były kilka planów w jednym treningu. Wszystkie wyniki o tym właśnie są w anglojęzycznej wersji, a niestety ja nie rozumiem tam większości.. Jak ktoś z Was zna angielski to fajnie jakby poszukał coś na ten temat i wstawił do spamu :)

Wróciłem właśnie z jazd, jeszcze muszę zjeść i trochę mnie wykończyło sprzęgło, więc przesuwam trening na jutro.

Nie powinny się zapadać, trzeba na to uważać. Ogólnie robisz ok.

A w ogóle to: LEŃ! xD

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2013-12-06 19:28:27

Venc1Lq

Nie powinny się zapadać, trzeba na to uważać. Ogólnie robisz ok.

A w ogóle to: LEŃ! xD

Zmieniony przez - Venc1Lq w dniu 2013-12-06 19:28:27

Co prawda mógłbym zrobić ten trening, ale ćwiczyłbym tak do 23/24 jak to ja 2-3 h, a tu jeszcze zjeść, więc przesunąłem na dziś. To sprzęgło w tych samochodach z nauk jazdy jest tragiczne, trzeba cisnąć do dechy żeby biegi pozmieniać, aż łyda boli. Nie zdziwię jak przy pomiarach wyjdzie, że lewa łyda większa




Trening nr 18 (gimnastyka)


1. Pompki na jednej ręce 5s x 5p
2. Podciąganie - nachwyt 5s x 5p
3. AB Roller 5s x 8p
4. Pistolety 5s x 5p
5. RLL Headstand 5s x 5p

6. Handstand(przy ścianie) 3s x 20sek
7. L-Sit(PB Low) 4s x 15sek

Czas odpoczynku: 2 minuty
Czas treningu: 3:21


Siłe miałem przez cały trening, ale mimo tego dziwnie mi się ćwiczyłem, jakoś przyzwyczajony jestem do treningu w dni powszednie. Co tu pisać wszystko pozytywne, pewnie też wpłynął na to fakt, że 2 dni przerwy. Kończę 6 tydzień cyklu i powoli zaczyna mnie nudzić ten plan, więc myślę, że pociągnę jeszcze 2 tygodnie i potem nowym rozpocznę. Przekichane czasem jak zjem przed treningiem coś lekkiego albo w ogóle nie zjem to pod koniec treningu jestem głodny, a przecież nie będę zajadał i rozciągał się :D

Sprzęgło to się zawsze do dechy ciśnie. ;D
Kwestia przyzwyczajenia. Ja na początku miałem wrażenie, że mam za wielkie stopy, bo albo wadziłem o boczną blachę, albo o hamulec. Po czasie już się dobrze jeździło. :D
Skróć przerwy to nie będziesz taki głodny. xD

zwiększ ilość powtórzeń jak na pełnym lajcie to robisz - do 8 tak mógłbyś. Taka w sam raz ilość. Siła też pójdzie, bo wytrzymałość siłową robiłbyś powyżej tych 8-12. Zależy od organizmu jaki ma wyznacznik.

Venc1Lq

Sprzęgło to się zawsze do dechy ciśnie. ;D
Kwestia przyzwyczajenia. Ja na początku miałem wrażenie, że mam za wielkie stopy, bo albo wadziłem o boczną blachę, albo o hamulec. Po czasie już się dobrze jeździło. :D
Skróć przerwy to nie będziesz taki głodny. xD

Tak, ciśnie się do dechy, ale nie raz jak się fotel źle ustawi to się naciska na to sprzęgło, a bieg nie chce wejść, ale już przywykłem. Hamulec i gaz mnie też irytuję, bo lekko nacisnę hamulec to od razu szarpie, powoli to wyczuwam, a gaz tak sam i ciągle dostaję ochrzan, nie za to, że źle coś zrobię (kierunkowskaz, ruszanie na ręcznym etc) tylko "zwolnij, nie pędź tak" :D.

Właśnie myślałem nad skróceniem tych przerw, ale to od nowego cyklu, tak do 1.5 minuty.

wisnia

zwiększ ilość powtórzeń jak na pełnym lajcie to robisz - do 8 tak mógłbyś. Taka w sam raz ilość. Siła też pójdzie, bo wytrzymałość siłową robiłbyś powyżej tych 8-12. Zależy od organizmu jaki ma wyznacznik.

Na razie pracuję na tych 5, możliwe, że w następnym cyklu coś pozmieniam, ale na razie nie chcę mieszać. Ja lubię, gdy ćwiczenie jest wymagające i muszę spiąć poślady żeby zrobić powtórzenie, wtedy mam satysfakcję, że zapewne to pójdzie w oczekiwaną siłe.