Dawno nic nie pisalem, ale wazne ze zadnego treningu nie opuscilem.
Oto trening z poprzedniego tygodnia
Poniedzialek 25.11.2013
Plecy, biceps
-wioslowanie sztangielka 3x10p 18kg
-wznosy tulowia 3x24p
-uginanie ramion ze sztanga 3x10p 24.5kg
-uginanie ramion na przemian ze sztangielkami
supinacja nadgarstka 3x22p 8kg
-uginanie ramion na przemian ze sztangielkami chwyt mlotkowy 3x22p 8kg
Sroda 27.11.2013
klata barki tric
-wyciskanie sztangielek 10 10 8 14kg
-rozpietki 3x10p 10kg
-wyciskanie zolnierskie stojac 3x12 16kg
-unoszenie sztangielek bokiem w gore 3x12p 3.75kg
-wyciskanie francuskie sztangielkami w lezeniu 3x11p 5kg
-wyciskanie francuskie jednoracz sztangielki stojac 3x11p 5kg
Piatek 29.11.2013
nogi brzuch
-przysiad bulgarski 3x12p 10kg
-wykroki 3x20p 11.25kg
-wspiecia na jednej nodze 4x12p 16.5kg
-spiecia brzucha 4x33p
-deska 4x60 sekund
Poniedzialek 2.12.2013
Plecy, biceps
-wioslowanie sztangielka 5x10p 15.5kg
-wznosy tulowia 3x24p
-uginanie ramion ze sztanga 11 11 10 24.5kg
-uginanie ramion na przemian ze sztangielkami supinacja nadgarstka 3x24p 8kg
-uginanie ramion na przemian ze sztangielkami chwyt mlotkowy 3x24p 8kg
Podoba mi sie to, ze gdzieniegdzie zaczynaja sie schody dzieki czemu wyraznie widac progres co mnie mocno motywuje, np. uginanie ramion ze sztanga (24.5kg) 2 tyg temu zrobilem 10 10 9p, tydzien temu 10 10 10p, a w ostatni poniedzialek 11 11 10, za tydzien widze 11 11 11 i nie ma bata zeby bylo inaczej ;p
Ogolnie to sie caly czas ucze na wlasnych bledach, w wioslowaniu musialem obnizyc ciezar bo co z tego, ze jakos to podnosilem, ale na gorze nie bylem w stanie przytrzymac ciezaru nawet przez pol sekundy. W ostatni poniedzialek zdjalem troche ciezaru i z 1-2 sekundowym przytrzymaniem od razu bylo lepiej czuc plecy. Tak sam sciagnalem troche ciezaru przy uginaniu ramion ze sztangielkami. Wczesniej robilem tak, ze unosilem troche reke do gory i w momencie maksymalnego psiecia nadgarstek mialem mniej wiecej na wysokosci szczeki i sie zawsze potem dziwilem, ze bicki mialem bardziej zmachane po trzech seriach ze sztanga nic po 6 seriach z hantlami ;p
Przy wyciskaniu sztangielek na lawce raczej rowniez bede musial jednak zmniejszyc ciezar, poogladalem troche filmikow i wyszlo, ze wypycham barki do gory i do konca nie prostuje rak.
Ciekaw jestem jak by mi treningi szly gdyby dostarczal odpowiednia ilosc bialka bo aktualnie z wyliczen wynika, ze rzadko kiedy zblizam sie do polowy zalecanej dawki.
Komentujcie.
Zmieniony przez - pompujemy w dniu 2013-12-03 17:40:17