Powrót na siłownię FBW porada

Siemanko, słuchajcie postanowiłem wrócić na siłownię, więc oczywiście zaczynam od FBW, ten typ ćwiczeń mi pasuje i myślę że będzie dobrą bazą do dalszych ćwiczeń, poszperałem w internecie i postanowiłem zacząć od gotowego planu Rothen z 2008 roku, tj.
Plan A

Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi płasko 3s
Plecy:
- Martwy ciąg 2s
- wioslowanie hantla 2s
Barki:
- Wyciskanie hantli 3s
Nogi:
- Prostowanie nóg w siadzie 2s
- Uginanie nóg w leżeniu 2s
Tricepsy:
-WYCISKANIE FRANCUSKIE HANTLI W SIADZIE OBURACZ 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztanga 2s
Brzuch:
-brzuszki na ławce skośnej z obciążeniem 1s
-brzuszki na ławce skośnej z obciążeniem (na skośne) 1s


Plan B

Klatka piersiowa:
- Wyciskanie skos hantlami 3s
Plecy:
- PRZYCIĄGANIE LINKI WYCIĄGU DOLNEGO W SIADZIE PŁASKIM 2s
- podciaganie 2s
Barki:
-wyciskanie sztangi 3s
Nogi:
- Przysiady ze sztanga 2s
- Uginanie nóg w leżeniu 2s
Tricepsy:
- Pompki na poręczach 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 2s
Brzuch:
-spięcia na skośne brzucha 1s
-spięcia 1s.


i chciałbym zapytać czy jest to dobry plan dla mnie ?
dziękuję za odpowiedzi

Mam jeszcze jedno pytanie, czy mogę ograniczyć serie do 3 i ciężary albo stałe przy jednym treningu albo piramida? Bo ja nie daję rady 5 serii

Kiepski plan.

Zajrzyj tutaj:

https://www.sfd.pl/[Art]_Pierwszy_rok_treningów-t906985.html

Etap 4.


Poza tym zostaje kwestia odżywiania:

Uważasz,iż wystarczy ograniczenie niezdrowej żywności?
Na początku ok.Z czasem,organizm będzie potrzebował odpowiedniej dla siebie ilości makroskładników.

Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2013-12-02 20:46:22

Dziękuję za podpowiedź, a jeśli chodzi o jedzenie to wiem że z czasem muszę zrobić coś z dietą, a najlepiej od samego początku

Witam,
proponuje skorzystać z pomocy specjalistów z zakresu odżywiania i treningu.
Przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie.
http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny

Pozdrawiam.

Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz przy Etapie 4 jest tak że praktycznie każde ćwiczenie ma 5 serii, czy to nie jest za dużo? to jest 15 serii w tygodniu

Wykonujesz tylko jedną serię na ciężarze docelowym.Reszta to rozgrzewka i aktywacja układu nerwowego(mowa o ćwiczeniach wielostawowych).

Kurczę sorki za takie trollowanie ale chcę wiedzieć żeby później dobrze robić, załóżmy że robimy ćwiczenia na klatkę(wyciskanie sztangi płasko) i jak mają wyglądać te serie:
1s: rozgrzewka(samą sztangą/z małym obciążeniem)
2s:
3s:
4s:
5s: ciężar właściwy

5x10p ,więc jedziesz:

20 x 10-nic nie waży,ale przyzwyczajasz stawy do ruchu,i podkręcasz cns
30 x 10-j/w
40 x 10-j/w
50 x 10-odczuwasz już ciężar,ale nadal duuuży zapas.Aktywujesz jednostki motoryczne,aczkolwiek nie fatygujesz ich
60 x 10-tu już seria właściwa,do której się przygotowywałeś przez cały czas.Poszło 10 razy.Przy kolejnym najprawdopodobniej sztanga by Cię zagniotła.


W następnym tygodniu dorzucasz 2,5kg do ostatniej serii i idzie bo musi.

Ok, wielkie dzięki ale przy tych 60kg przy ostatniej serii to umrę po 2 powtórzeniach :) nie wiem czy czwarta seria przy 50 nie będzie mi sprawiać problemu, ale to się doszlifuje. Dzięki jeszcze raz za wytłumaczenie

Dostosuj ciężary pod swoje możliwości.Możesz skakać po 5kg co serie i zamknąć progresję na 40/50kg.Jaki problem ?

Tak wiem, to wszystko jest indywidualna kwestia z doborem kg