Polska Liga WW-Poznań- 2013-12-07

Bull
Na początku WW to właśnie miał być trening uzupełniający dla zawodników sportów walki i tacy stanowili większość.Teraz to już specjalizacja którą podejmują ludzie reprezentujący wcześniej różne dyscypliny ale są też tacy którzy od WW zaczynają.Fajnie że z roku na rok jest coraz więcej chętnych do brania udziału w rywalizacji na coraz większej różnorodności obciążeń.

Dla zainteresowanych historią ww:

-juz w latach 50',60' takie siłowo wytrzymałościowe próby były robione na zawodach kulturystycznych-były pompki na ziemi,na poręczach,podciaganie na drazku muscle upy,uginania na biceps na ilość razy,wyciskanie odważników na barki oraz wyciskanie leżąc na najrózniejszych warunkach,przysiady ze sztangą,przysiady na jednej nodze.

Osobiście uczestniczyłem w takich zawodach w latach 70'
były pompki na ziemi,drażek,pompki na poręczach,przysiady ze sztanga z najróżniejszym obciażeniem,wyciskanie leżąc 100 kg(stad m.innymi pojawiła się ta konkurencja w Poznaniu podczas zawodów Aktivlab..:) )
Wyniki z tamtych lat były interesujace choć przy wykonywaniu prób były różne zasady-np przu wyciskaniu-uchwyt dowolny a przy pompkach nie zwracano uwagi na absolutny wyprost,bo z napakowanymi ramionami jest to dość kłopotliwe czasem do stwierdzenia.

Kilka wyników które pamiętam:

-wyciskanie leżąc 100 kg-Heniu Szczepański 40 razy(przy wadze 76 kg)
-pompki na poręczach-bez akcentowania ruchu-80 powt-Heniu Szczepański.,ja zrobiłem wtedy ok 50-55...ale było kilku zawodników w zakresie-60-70 powt.


-podciaganie na drążku-bez podrzucania nogami-do brody-przerwy dozwolone-50 powt Heniu Szczepański,ok 60 powt Janusz Marek ( w tym 12 na jednej rece-przy masie 85 kg)

pompki na ziemi-na zawodach max 106 powtorzen ale na treningach np wspomniany już Heniu robił 120 powt

przysiady-180 kg 20 powt(mój wynik),100 kg 50 powt,150 kg 20 powtórzeń(zawodnik o masie 70 kg)

itp....dlugo tu pisać..:)

Poza tym mało juz pewnie się pamięta ale w wojsku były nawet mistrzostwea Polski w podnoszeniu odważnika 17,5 na ilość powtórzeń-robiło sie to tak: podniesie prawa ręka z ziemi do wyprostu nad głowę,położenie na ziemię i to samo lewa reką-to było zaliczane jako jedno powtórzenie.
Najlepsi robili ok 80-100 powtórzeń.....:)

Takze w latach 80',90 ' było wiele tego typu zawodów ale bez internetu-przeważnie o nich ślad zaginał....

wycwiel

Bull
Na początku WW to właśnie miał być trening uzupełniający dla zawodników sportów walki i tacy stanowili większość.Teraz to już specjalizacja którą podejmują ludzie reprezentujący wcześniej różne dyscypliny ale są też tacy którzy od WW zaczynają.Fajnie że z roku na rok jest coraz więcej chętnych do brania udziału w rywalizacji na coraz większej różnorodności obciążeń.

znam temat
multum czasu trenowałem w towarzystwie najlepszy zawodowców i amatorów na świcie

w legendarnym Atletic Poznań, gdzie trenowali w tym czasie: Robert Nowak, Agnieszka Rylik, Adam Gembal, Radek Laskowski, Damian Ławniczak i wileu innych mistrzów.

Kilku z wymienionych robiło testy na SFD pod moim okiem.
Gdzieś te dzienniki na SFD są.
Na 100% Ławiniczak i z 2-3 razy Nowak przed obronami tyt. Zawodowego MŚ w Full Contact.

Praktycznie pewniakiem na 1m wśród amatorów w Poznaniu był Radek Laskowski
ale termin zbiegł się z MŚ w KB - obecnie jest trenerem Polskiej Kadry Seniorów.
Już rok temu ponad setkę z 1/2 jechał.

k00ndzi00

Bull a może ty wystartujesz dla zabawy ?

Wyciskanie nie jest moją mocną stroną ale mogę założyć się o dobry trunek, że są ćwiczenia w których nie dam Ci szans.

Sprawdzimy u mnie w siłowni, dzień przed Poznaniem.

(niechcący edytowałem Twoją wypowiedz ale zaraz naprawiłem)

Bull

k00ndzi00

Bull a może ty wystartujesz dla zabawy ?

Wyciskanie nie jest moją mocną stroną ale mogę założyć się o dobry trunek, że są ćwiczenia w których nie dam Ci szans.

Sprawdzimy u mnie w siłowni, dzień przed Poznaniem.

(niechcący edytowałem Twoją wypowiedz ale zaraz naprawiłem)

nie muszę się nawet zakładać doskonale o tym wiem :) moja masa nie pozwala mi nawet wielu cwiczeń wykonać a wielu ćwiczeni w ogole nie robie ale spróbować zawsze moge :D im wiecej wiedzy tym lepiej :D

Ale wasze informacje potwierdzają to że w tej chwili istnieje ścisła specjalizacja w WW.I czołówce nikt nie będzie dmuchał w kasze Sięgając do głębokiej historii to śmiem twierdzić że ludzie rywalizowali najpierw w ilości powtórzeń /WW/ a nie kto podniesie więcej /WL/.
Bull
Ja mam żyłke hazardzisty i chętnie się założę o ten dobry trunek.Co proponujesz ?/jakie ćwiczenie/.Nawet po zawodach w Poznaniu.

A tak wogóle kto zaprzeczy temu co napisałem.Ja WW zajmuję się od 9 lat.
Pierwszy mój start to dwubój w 2004 CC i 1/2CC który wygrałem mimo że nagrody już przed zawodami były rozdzielone.Byłem w tym czasie aktywnym w "napierdzielankach" _ TAEKWON-DO.Teraz moi synowie robią co trzeba .Ale w WW ze mną przegrywają narazie.

Wymyśle coś na siłowni podczas zawodów.


Co do rozdania nagród to trochę mi się wydaje, że i podczas tej ligi tak było
ale Brodzik Wam nabałaganił konkretnie

Nie bardzo czaje drugą część postu. Jezeli chodzi o Brodzika to braliśmy to pod uwagę od początku.iti praktycznie poszedł na żywioł ten sezon ma prze....ny jest totalnie bez treningów i jeżdzi ze mną bo lubi moje towarzystwo a ja muszę odchudzić sztangę żeby go dorwać do 40kg i odpuścic raz 60kg na co mam coraz wiekszą ochotę .Napewno nie nastąpi to w Poznaniu.

przekornie to napisałem ale bez jakiejkolwiek złośliwości - broń boże

A zajażyłem ale w brak złośliwości nie wierzę