Taekwondo Olimpijskie - pytania początkującej

Witam, na początku chciałabym się przywitać, ponieważ to mój pierwszy temat i post na forum. Dopiero zaczynam przygodę z taekwondo i jestem na etapie kompletowania potrzebnych ochraniaczy. Na pewno potrzebuję kasku, hogo, ochraniaczy przedramion i piszczeli, suspensora i "kwonek". Chciałabym się dowiedzieć, czym kierować się przy wyborze, jakie marki polecacie, a jakich lepiej unikać. Zależy mi na zestawie zapewniającym możliwie dobrą ochronę, bo na początku będę pewnie nieźle obrywać :p. Mam również pytanie do dziewczyn na forum - co zakładacie pod dobok i hogo - na anglojęzycznym portalu wyczytałam, że dobrze mieć dodatkowy ochraniacz biustu - nigdy nie miałam na sobie hogo, i nie wiem, czego spodziewać się po takim "pancerzu". Dzięki za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam :).

Info o pierwszych oficjalnych zawodach z użyciem elektronicznego kasku
http://www.new.pztaekwondo.pl/?IdM=139&modul=1&id=1083 

Pytałaś trenera? Jak nie to zapytaj, bo się okaże, że kupiłaś multum niepotrzebnych rzeczy.

Prędzej czy później będę potrzebować tego wszystkiego, więc wolę kupić cały komplet naraz ;).

Witam,

Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z TKD to sprzęt wysokiej klasy / jakości nie jest Ci aż tak potrzebny. CHYBA że czujesz że zostaniesz w tym sporcie na dłużej. Musisz się liczyć z tym że jednorazowy zakup może wynieść nawet tysiąc złotych + -.

Co do hogo to powinnaś mieć klubowy na wyposażeniu.

Koleżanki klubowe, w tym moja narzeczona nie używają dodatkowych ochraniaczy pod hogo, uważają że te zapewnia dostateczną ochronę.

Mam nadzieję, że dobrze chronią, nie chciałabym dostać jednego "strzała" i chodzić obolała kilka dni :). Niestety, muszę mieć własne hogo - słyszałam dobre opinie o Adidasie, oraz o Mooto i Nike - te dwa są jednak trudne do kupienia. Myślę, że mocno wkręcę się w taekwondo, i jestem gotowa na związane z tym wydatki. Pytanie tylko, czy w trakcie treningów muszę mieć założone wszystkie ochraniacze, czy z zakupem niektórych mogę się na razie wstrzymać.

Zmieniony przez - Klaudia_TKD w dniu 2013-11-24 22:03:06

Zmieniony przez - Klaudia_TKD w dniu 2013-11-24 23:07:25

Ja mam adidasa i jestem bardzo zadowolony, tańszą (wcale nie gorszą) alternatywą może być sprzęt daedo.

Im więcej ochraniaczy tym większe bezpieczeństwo, jednak podczas treningów walki zadaniowej najbardziej potrzebne będą kask, szczęka, hogo, przedramiona i rękawiczki (ewentualnie bez) i stópki. To prawie cały zestaw, nie licząc suspensora i piszczeli.

Niektórzy trenerzy dopuszczają trening walki zadaniowej w butach, wówczas nie musisz mieć stópek.

Dzisiaj pożyczyłam do przymierzenia Adidasa w rozmiarze 3 od koleżanki. Pasuje idealnie, nie krępuje ruchów i jest zaskakująco lekki. Łatwo mogę włożyć pod niego ręce (do ćwiczenia kopnięć). Zamawiam identycznego i zbroję się dalej :). @wirda dzięki za rzeczowe porady.

Ciesze się że mogłem pomóc, w razie innych pytań wal śmiało : )

powodzenia.

Dzisiaj przyszła paczka z ochraniaczami zamówionymi na Ebayu. Hogo Adidasa jest nieco inne od tego, które przymierzałam: ma trochę inne odcienie i paski po bokach i na prawym ramieniu, ale to chyba jedyne różnice. Zamiast plastikowych ochraniaczy piszczeli wybrałam usztywnione materiałowe, osłaniające też kolana - miałam kiedyś konkretną glebę na nartach i od tego czasu mam czasami problemy z prawym kolanem - myślę, że lepiej aby było osłonięte. Poza tym kask, rękawiczki z palcami, suspensor i ochraniacze na przedramiona. Dylemat z ochraniaczem biustu rozwiązał się sam - dostałam go gratis do zamówienia (plastikowa wkładka i koszulka), więc chyba będę go używać. Wszystko pasuje idealnie, od poniedziałku zaczynam. Już nie mogę się doczekać :).

Przymierzałaś pewnie

a dostałaś


Jeśli tak to masz najnowszy model : ) gratulacje!

Oczywiście oprócz wyglądu niczym się nie różnią : )

Zmieniony przez - wirda w dniu 2013-11-28 22:52:15

Zatem mam nowy :). Mam rację, że różnią się tylko wyglądem?