Czikita DT (pods. str 7, 11)

PONIEDZIAŁEK

Trening
rozgrzewka 30 min na basenie
1. Rozpiętki z hantlami na ławeczce 3x10 powt x4kg +gryf,
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej3x10x 6kg +gryf
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 3x10x50kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x8x 5kg
5. Prostowanie tułowia na ławeczce 3x10x 20kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)3x8x 4kg+ gryf
7. Prostowanie ramion na wyciągu 3x8x 15kg
8. Prostowanie nóg siedząc 3x8x 40kg
9. Uginanie nóg leżąc 3x8x 40kg

W planach był basen (w ramach WF) ale zapomniałam okularów i jakoś tak szybciej wyszłam i poszłam na siłownię
Ogólnie czuję się dobrze:) @ nadal brak 84 dzień cyklu

Suplementacja:
- Castagnus
- magnez z B6
- olej z wiesiołka w kapsułkach 2 kaps
- tran kapsułki 2 kaps
- wit D

Miska
Warzywa: papryka, pomidor, sałata, marchewka



Dziś

Trening
- kardio
- rozciąganiie

Miska + warzywa



Pod koniec listopada zrobię pomiary i zdjęcia kontrolne. Szału ni ma. A od grudnia ruszam z nowym treningiem.
Dostałam stypendium rektora, jest kasa na mięsiwo Bardzo miło zaczął mi się tydzień.



Zmieniony przez - czikita007 w dniu 2013-11-19 07:41:41

Gratuluje stupendium Ale powiedz czemu Ty tak nagle obcielas kalorie? Bylo 1800 teraz nagle jesz 1500? Dostalas takie zalecenie? Ja sie nie znam ale 1500 wydaje sie malutko, przez Ty mloda jestes i szczupla i jeszcze cwiczysz silowo... Ale moze gdzies dostalas takie zalecenie tylko ja przegapilam, jesli tak to sorki ze sie wtracam

WIdzę, że kolejne parcie na chudośc.

Nie ma parcia na chudość, bo chuda jestem. Nie w głowie mi odchudzanie. Czasem ciężko mi w siebie wdusić wiecej. Ale macie rację. Powinno być więcej. W takim wypadku stopniowo bd podbijać do 1800 węglami i T bo myślę, że chyba białko jest na dobrym poziomie?

Samopoczucie:
kur*a

Środa, czwartek byłam w domu. W środę nie było treningu ale w czwartek był siłowy.
Miska przez te dwa dni była na poziomie około 2000kcal nie do końca czysto. Syndrom powrotu do domu i z każdej strony ktoś czymś kusi...
Wczoraj wieczorem piątek. Współlokatorki zrobiły grubą impr. Nie wypiłam ani kieliszka i nie zjadłam nic co by z moją miską się nie lubiało. Oczywiście zostałam "koksem" i już potem nawet nikt nie próbował namawiać,za to miałam oko na całą immprezę.


Piątek
Trening
15 min rowerek
25 min orbitrek
rozciąganie

Miska:
Warzywa: pekińska, oliwki zielone, marchewka, pomidor, papryka, sałata lodowa, gotowany kalafior, mieszanka na patelnie z Biedronki
Zgodnie z opieprzem dobiłam do 1800.




Zmieniony przez - czikita007 w dniu 2013-11-23 07:59:10

Sobota:

Trening:
-bieganie w terenie ok 30 min ok 3 km
- rozciąganie
Siłowego nie było bo siłownia zamknięta w weekend w akademiku :(

Suplementacja:
- castagnus
- 2 kapsy tranu
- 2 kapsy wiesiołka
- magnez
Czy po wit D może wystąpić uczulenie na skórze?

Miska:
Warzywa: pekińska, ogórek kiszony, pomidor, marchewka, papryka, szczypior, gotowany kalafior.

Po obserwacji swojej michy ustaliłam bardziej konkretny rozkład, a nie taki na spontanie. Teraz będę się starała go trzymać. Podbiłam węgle.
ok 1800 kcal W 170/ B 140/ T 60

W misce wszystko wrzucone na raz dlatego, że planuję wcześniej a potem w ciągu dnia komponuje wg smaka

Hm.. może jeszcze wspomnę o tym co piję. Zwykle wygląda to tak:
- kawa czarna bez dodatków (zawsze do śniadania i czasem po południu)
- kawa zbożowa (1x lub wcale żeby nie uzależnić się od czarnej)
- herbata zielona (wg ochoty)
- woda ok 1.5 l (moja ulubiona z Lidla mineralna 2000mg/l składników mineralnych, średnio gazowana, ale zawsze nia potrząsam, żeby gaz uciekł)
- len mielony odtłuszczony (przeważnie wieczorem kiedy mnie ssie przed spaniem lub po treningu zmiksowany z bananem <3)



Niedziela:
DNT Dziś odpoczywam.

Miska:
Warzywa: pekińska, marchewka, papryka, gotowany kalafior.



Suplementacja:
j.w..

Samopoczucie:
@ nadal brak, ale pobolewają mnie trochę plecy.
Mój powiedział dziś, że schudłam. Hm.. zobaczymy za tydzień jak zrobię pomiary i zdjęcia. Mam lekki problem z koncentracja nad nauką ale to wina raczej tego, że mi sie nie chce. A i drażni mnie wszystko a w szczególności On. Najlepiej żeby sie nie odzywał bo warczę



Zmieniony przez - czikita007 w dniu 2013-11-24 23:31:54

Poniedziałek:
Trening:
basen 45 min 40 długości

Miska:
Warzywa: pekińska, pomidor, papryka, marchewka, gotowany kalafior



Wtorek:
Trening:
Trening
rozgrzewka
1. Rozpiętki z hantlami na ławeczce 3x10 powt x4kg +gryf
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej3x10x 6kg +gryf
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 3x10x50kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x10x 5kg + gryf
5. Prostowanie tułowia na ławeczce3x10x 10kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)3x8x 4kg+ gryf
7. Prostowanie ramion na wyciągu 3x10x 15kg
8. Prostowanie nóg siedząc 3x10x 40kg
9. Uginanie nóg leżąc 3x10x 40kg
10. przywodziciele i odwodziciele na taśmie gumowej 3x10
- rozciąganie

Miska:
Warzywa: papryka, gotowany kalafior, warzywa na patelnie z biedronki pól opakowania, marchewka

Suplementacja:
Suplementacja:
- Castagnus
- magnez z B6
- olej z wiesiołka w kapsułkach
- tran kapsułki

Dziś skończyłam 3 miesięczną kuracje Castagnusem. 92 dzień cyklu





Zmieniony przez - czikita007 w dniu 2013-11-26 20:52:49

Środa 27.11.2013

Dobiłam do tych1800 kcal i wcale nie chodzę głodna, jak się zapcham warzywami, których nie liczę, to czasem ciężko mi kolację zjeść. Wczoraj kolacja była o 20.30 a zasnęłam dopiero kolo 24.00
Przypomnę rozkład B140/W170/T60.
Mam jeszcze jeden problem wychodzi mi na razie siłowy 2 x w tygodniu. Piątek, sobota kardio a w niedzielę zawsze nie robię nic
Jeśli wrócę do domu to w sobotę zrobię trening z piłką i hantlami. Zaprę się i zrobię choćby nie wiem co Bo 3 dni odpoczynku od siłowego to trochę lipa.
Bardzo dobrze czuję się na czystej misce

Trening:
30 min orbitrek (jakiś tam program)
rozciąganie

Suplementacja: wiesiołek 2 kaps, tran 2 kaps, magnez, wit D

Miska:
Warzywa: pekińska, marchewka, papryka, pomidor, cebula, gotowany kalafior




Zmieniony przez - czikita007 w dniu 2013-11-28 19:50:36

Czwartek 28.11.2013
Jak dobrze, że zmieniam trening za tydzień

Trening:
rozgrzewka
1. Rozpiętki z hantlami na ławeczce 3x10 powt x4,5kg +gryf
2. Wyciskanie sztangielek leżąc na ławce skośnej 3x10x 6,75kg +gryf
3. Przyciąganie drążka wyciągu górnego do klatki nachwytem 3x10x55kg
4. Wyciskanie sztangielek siedząc 3x10x 5,5kg + gryf
5. Prostowanie tułowia na ławeczce3x10x 10kg
6. Uginanie ramion ze sztangielkami (naprzemienne)3x8x 4,5kg+ gryf
7. Prostowanie ramion na wyciągu 3x7x 20kg
8. Prostowanie nóg siedząc 3x10x 45kg
9. Uginanie nóg leżąc 3x10x 45kg
11. skośne brzucha z hantlą 3x10x18kg
12. łudki 3x10x18kg
13. sumo squat 3x10x18kg

Miska:
Warzywa: papryka, pekińska, marchewka, seler, zielony ogórek kiszony, pomidory
Po treningu wpadły te nieszczesne naleśniki ale "dietetyczne" bo bez syropu lokatorki poczęstowały