Kolejny temat na który nie ma 100% ODPOWIEDZI 

Trzeba trawę tyrać nosem,żeby zostac komandosem...
Systema Specnaz Training...
Ilość wyświetleń tematu: 5106
Trzeba trawę tyrać nosem,żeby zostac komandosem...
Systema Specnaz Training...
d0l4r99Nie tworzę. Po prostu wyprowadzam Cię z błędu.
d0l4r99Teraz to już dowaliłeś z grubej rury. Zarówno prokuratura, jak i sąd stosują istniejące przepisy prawa, a nie własne widzimisię. Z Twojego postu natomiast płynie wniosek, że prokurator i sędzia nie znają się w ogóle na prawie, bo na studiach i aplikacji nie uczą się go, a jedynie siedzą i rozkminiają, jak to będą za parę lat utrudniać życie innym obywatelom.
d0l4r99Jakich znajomościach? I kto konkretnie miałby mieć te znajomości?
d0l4r99Ogólnie z tych Twoich wymyślnych historii płynie wniosek, że najlepiej nie bronić się wcale.
d0l4r99Poczytaj sobie orzecznictwo sądów powszechnych.
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
KristoQNie piszę tutaj o łamaniu ludziom rkończyn, ale o obezwładnieniu agresora. Można kogoś rzucić na glebę, założyć balachę i poczekać na przyjazd policji albo na uspokojenie się go. Odsuwając się od kulania się z kimś po asfalcie można kogoś przewrócić, odepchnąć (tutaj judo, zapasy). Naprawdę warto być gotowym na różne rozwiązania, bo obligatoryjnym biciem kogos po gębie w każdej sytuacji możemy sobie narobić większej biedy niż sytuacja jest warta.
KristoQNaprawdę warto być gotowym na różne rozwiązania, bo obligatoryjnym biciem kogos po gębie w każdej sytuacji możemy sobie narobić większej biedy niż sytuacja jest warta.
Trzeba trawę tyrać nosem,żeby zostac komandosem...
Systema Specnaz Training...
MORF" tylko trzeba robić to zdecydowanie i nie ma czekania na żadne klepanie,trzeba od razu łapy łamać" - Tego nawet nie będę komentował.
2- Zamiast się kłócić co będzie najlepsze w walce ulicznej na FORUM polecam rozpocząć zajęcia SW ogarnięcia podstaw i po pewnym czasie większość osób sama dojdzie do wniosków. A jeden z drugim pisząc co będzie NAJLEPSZE może to wałkować do nieskończoności a i tak tkwić będą w tym labiryncie i tak...
d0l4r99Może błędny jest mój pogląd, że lepiej obronić się skutecznie i mieć z tego powodu drobne dolegliwości do czasu wyjaśnienia sprawy, niż dać się zabić napastnikowi?
d0l4r99A może ten, że rzucanie kogoś na asfalt, a na koniec łamanie mu ręki dźwignią może rodzić takie same, a nawet większe konsekwencje niż uderzenie kogoś w twarz?
d0l4r99To jest prawda, natomiast jak byś inaczej to widział? Organy ścigania i sądy miałyby wierzyć na słowo każdemu kto powoływał by się na ten czy inny kontratyp?
d0l4r99Już to widzę, jak przeciętny pijaczek spod sklepu szukający co wieczór zaczepki trzyma w mocnym uścisku sąd i prokuraturę. Każdy wie, że zawsze tam, gdzie jest władza tam mogą istnieć rozmaite układy, natomiast Ty sprowadzasz to do granicy jakiegoś absurdu, gdzie rzekomo każdy obywatel ma kontakty w każdym sądzie.
d0l4r99I tu dochodzimy do sedna sprawy, a nawet przyznałbym Ci rację, gdyby nie dwa drobne szczegóły. Przede wszystkim pominąłeś istotny fakt, że nie w każdej sytuacji da się zastosować jakiegoś rodzaju sztuczki, które obezwładnia napastnika nie robiąc mu jednocześnie krzywdy. Być może na pijanego, niewyszkolonego gościa wystarczy dźwignia łokciowo-barkowa ale może się to nie sprawdzić w sytuacji, gdy mamy do czynienia z prawdziwie zdesperowanym przeciwnikiem, który w dodatku może używać broni lub być pod wpływem narkotyków.
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły