Moim problemem są bicepsy, trenuje juz dosc dlugo...(2.5lat).
Próbowałem wielu sposobów, male Cięzary, duzo powtórzen, wszystko fajnie wpadala na chwile "pompa" i tyle.
Nastepnie-Duze Cięzary,mniej powtorzen, staralem sie robic po(8-10).
Zmieniam ćwiczenia, zmieniam ilość powtórzeń, Reka jest taka jak byla. Zawsze jest mniej wiecej tyle samo cm...
Ma ktos jakąś "złota rade" ?
Prosze adminow o nie usuwanie posta, nie wiem cyz ddalem w dobrym dziale. Jezeli zly to przepraszam z gory!