Jak przekonać ojca???

NO Dobra chłopaki!! To teraz dajcie po sogaczu bo jeszcze nigdy nie dostałem nie świruje . dzieki za wszystko !!!
morał z tego taki że po prostu będę grzecznym synkiem który je tylko marchewkę, ryż i kartofelki no i schabowe a ... po tym (((undergroung)))....

A masz a co mi tam Sgacza


---------------------------------------------------------------------------------
Podaruj dzieciakom coś od siebie http://www.pajacyk.pl/ <--------- just do it !!!

DZieki!!!!!!!! jesteś pierwszy i na długo Cie zapamiętam. Sog dla każdego z mojego tematu!!! Moze to głupie ale co tam!!! OJCIEC JUŻ ŚPI ide na dół po mleko...

Lepiej w moim przypadku kliknij na pajacyka

---------------------------------------------------------------------------------
Podaruj dzieciakom coś od siebie http://www.pajacyk.pl/ <--------- just do it !!!

ehhh do rodzicow to trzeba miec podejscie i wyrozumialosc dla ich niewiedzy.
Sam osobiscie jestem zdania ze niema ludzi nie do przekonania - tylko kwestia jest jakich uzyjesz argumentoow.
Ja tam nigdy niemiala problemu z tym czy moge brac ale mialem problem skad na to kase - wiec: poszedlem do babci i powiedzialem ze skoro chodze na silownie to musialbym kupis sobie jakies odzywki bo bez odzywek slabo urosne i samym treningiem moge sobie zrobic wiecej zlego niz dobrego bo podczas treningow silowych organizm potrzebuje znacznie wiecej skladnikow odzywczych niz moge dostarczyc z jedzenia i dlatego musze miec na odzywki
Z tym ze taki text moze doprowadzic do tego ze w trosce o twoje sdrowie rodzice moga ci zabronic calkowicie chodzic na silownie

Druga metada to taka ze pytasz sie ojca czy mozesz pic odtluszczone mleko w proszq - jesli tak to idziesz i kupujesz a potem pokazujesz tacie sklad ze jest prawie identyczny z gainerem (trosze sklamiesz) - ale gainer jest lepiej skomponowany pod organizm sportowca i cqalkowicie dla niego zdrowy

Trzeci sposob jaki przychodzi na mysl to przeciagnij mame na swoja strone i stocz boj na argumenty z tata - jesli ma mala wiedze to szybko peknie i da sie przekonac do zmiany zdania

Czyli jeszcze raz: Najwazniejsze sa argumenty

Fiu fiu ale sie rozpisalem - no ale z przekretow jestem dobry


NiC Na SiŁę - WsZyStKo MłOtKiEm

heh nigdy tego nie robie ale dam ci soga bo widac w tobie fajny entuzjazm
co do ojca...masz 50% szans i w zasadzie musisz wybrac czy faktycznie ta walka jest potrzebna...przeciez nie musisz obnoscic sie z tym ze pijasz bialeczko... masa i tak bedzie rosla, czy z jego przyzwoleniem czy bez niego

członek-mafia.suple.hardcor.pl

No to ja mam taki sam problem jak kolega, bo zanim cokolwiek zaczalem brac to juz slyszalem, ze nic mam nigdy nie brac, a moj ojciec byl kulturysta, wiec ja mam jeszcze wieksze schizy, bo zawsze slyszalem "ja doszedlem do swietnych wynikow bez tego" wiec zadne argumenty by tu nie pomogly dlatego moja pierwsza kretke ktora teraz wszamiam trzymam w tajemnicy przed kazdym, ale strasznie meczaca jest ta konspiracja, bo nie zawsze moge wziac o wlasciwej porze. A mieszkam w malym M2 i mam na dodatek pokoj z bratem. I tak odziwo jeszcze nikt nie zauwazyl kretki....
P.S. TYMBARK - Kochaj życie! apropo fotki

-=/ Eyden /=-
www.eyden.prv.pl
www.cyberstacja.com 

Może powiedz że na tej samej zasadzie co odżywki robione są odżywki dla dzieci, np. bebiko i inne. Mają podobny skład tylko trochę więcej tłuszczu.
Spytaj czy to też są "prochy"?

SONBATY http://www.atleta.pl
Czlonek mafia.suple.hardcor.pl

A jak się nie uda to kup sobie bejbiko i przesyp zawartość białka do pudłą po bejbiko i mów że skoro nie możesz ,,koksowego" białka jeść to będziesz bejbiko wcinał!

Leniwy i d****nie eksperymentujący Słabeusz

Siła mięśni to 20% całej siły! 80% to wytrwałość i odporność psychiczna!!!

Wbrew pozorom pomysł Słabego nie jest zły.
Tylko musisz dodatkowo kupić bebiko, chyba że masz jakiegoś znajomego który ma dzieci.
Jeśli zrobisz zakupy w Atlecie to mogę Ci gratis wrzucić piękną dużą puszkę po Bebilon 3


SONBATY http://www.atleta.pl
Czlonek mafia.suple.hardcor.pl