IF do oceny + Garść pytań

Dzień dobry jestem endomorfikiem cierpiącym na "węglowodanofobię"...
Dobra do rzeczy (mam problem ze zwięzłym pisaniem/mówieniem więc żeby chociaż trochę skrócić będzie w punktach).
1. O mnie: Mam 22 lata, jestem endomorfikiem, ćwiczę z dwa lata z przerwami. Treningi kalisteniczne - obecnie 100 pompek 300 siadów itp. Planuje powrót do Proteo Systemu O. Lafay'a, Dlaczego tak? Bo mam jaskrę. Od kiedy policzyłem sobie pierwszą dietę w życiu zaczy7nałem wiele razy redukcje - przerywałem bo kończyło się siano na jedzenie.
2. Poprzednia redukcja. zeszłej zimy ok. 3 miesiące, CKD + Trening Lafay"a. Po miesiącu zamiast 3x60min cardio/tyg. - plan pod półmaraton.
Efekty: waga 78+kg - 69,5 pas 91cm - 79cm.
3. Obecnie:
waga: 72kg
pas: 86cm
klatka: 103cm
ramię: 33cm
udo: 58cm
łydka: 37cm
Zapotrzebowanie 2687 kcal - zacząłem od 2500
Na początku myślałem o powrocie do CKD ale mam teraz pracę po 12h i jest mi po prostu dużo wygodniej jak nie muszę brać ze sobą pełnego plecaka jedzenia. Okno dałem 4h też dla tego ze tak mi wygodniej - wracam na 18 do domu czasem jeszcze trening(leiej na czzco) i dopiero jedzenie a źle znoszę późne kładzenie sie spać. Załączam zrzut z potreningu ale robię to pierwszy raz więc nie wiem gdzie to wejdzie.
4. Wątpliwości:
Po pierwsze BTW przyjąłem odpowiednio 30/20/50% ale widziałem już tak wiele różnych opcji, że totalnie zgłupiałem i nie mam pojęcia czy tak czy inaczej ma być.
Po drugie , też apropo BTW - ciężko mitak to ustawić żeby było tak mało fatu jak i ledwo mieszczę takie ilości ww. Byłloby mi łatwiej ogarnąc IF+LC ale ponoć ww są tu kluczowe. Może jakbym po troszku przyciął białko i węgle na koszt tłuszczu nie robiąc jeszcze LC to by było git?
Po tzrecie skoro (wg info na temat IF) ilość i wielkość posiłków nie wpływa znacznie na tempo metabolizmu to czy na LC, CKD mogłbym jeść 3-4 duże popsiłki równo rozłożone w ciągu dnia?
No... i się rozpisałem. Wybaczcie to mój pierwszy post, poprawię się. Proszę Was o opinie i rady bo chciałbym mieć w końcu ta kratkę na brzuchu.
PS.:pomyślałem sobie ze może pomógłby zakup WPC i Carbo (na ładowaniach na CKD ratowały mi życie - kto testował ten wie )

Podbij tluszcze, przede wszystkim zdrowe tluszcze. Wrzuc warzywa do diety, jakies zrodla wapnia, kuraka....olej rzepakowy zamien na oliwe z oliwek, olej MCT, filet z mintaja na tunczyka, makrele...B 2-2,5g/kg. T 1,25-0,75g/kg a reszta wegli.

Zmieniony przez - rooneyy89 w dniu 2013-10-06 19:46:44

Nie za ciekawie ta rozpiska wygląda. Rozumiem, że brakuje funduszy, ale kotlety sojowe to badziew i wcale nie tani. Wrzuć do diety wątrobę, żołądki, serca, jaja, udka z kurczaka. Są to najtańszej źródła białka. Wprowadź też zmiany, o których pisze kolega wyżej z wyjątkiem tej zamiany mintaja na tuńczyka (droższy i gorszy jakościowo). Do każdego posiłku daj warzywa. Kapusta kiszona, marchew, ciągle czerwona papryka, kalafior nie są drogie.

Zmieniony przez - domer w dniu 2013-10-07 12:39:51

Witam i dzięki za odpowiedzi.
Więc tak warzywa mam ale ich nie ważę wiec nie wpisuję.
Podałem przykładowy dzień, moje źródła białka to jajka, piersi z kurczaka/indyka, twaróg, ser żółty, serki wiejskie, wątróbka o której była mowa (tej to jem chyba nawet za dużo) i czasem tłuste mięso typu boczek ,karkówka skończę paczkę kotletów sojowych która mam i będę unikał - chociaż tanie są ( złotówka za 50g białka).
Policzyłem jeszcze raz i wyszło mi tak
2500 Kcal B/T/W: 180g/90g/242,5g
Produkty też trochę pozmieniałem. Może tak być Co ewentualnie jeszcze zmienić?
Mam jeszcze pytanie odnośnie smażenia: na czym? Bo oliwa się nie nadaje (słyszałem ze traci swoje cenne właściwości, a poza tym totalnie mi nie smakuje więc pije ją na szybko)
Aha i jeszcze co myślicie o włączeniu do diety soczewicy zielonej? Bo ma więcej białka niż kurczak plus trochę węgli. Wiem że to roślinne źródło białka ale od czasu do czasu...
Czekam na odpowiedzi i jeszcze raz dziękuję

No teraz dieta wygląda całkiem dobrze ;] co do smażenia możesz kupić sobie takie spraye do smażenia 0 kcal itd a soczewica może być to dodatek ale napewno nie zamiennik białka zwierzęcego ;]

Do smażenia możesz używać oleju kokosowego lub masła klarowanego.

Jeżeli już to wybieraj wątrobę drobiową.

Dzięki za odpowiedzi miło słyszeć, że jest już w miarę dobrze.
Domer - dlaczego? Serio jestem ciekaw.

Lepsza jakościowo jak i w smaku.

Ok dzięki.
Przymierzam się też do kupna jakiegoś carbo na te gorsze dni kiedy już więcej kaszy/ryżu po prostu nie wejdzie. Miałem do tej pory tylko carb bx (chyba tak to się pisało) "w spadku" po koledze. Pytanie brzmi czy one (carbo) różnią się między sobą na tyle składem żeby trzeba było zwracać uwagę na coś szczególnego przy wyborze? A może jakieś polecasz? Jakieś w miarę tanie off course.

Carbo to carbo jeden shit ;]