Spam DdP, wstęp poniżej 85 IQ

i pewnie dlatego jest lekki stop, czasem tak ciezko wyczuc organizm...ze to wkurvia

Carb cyclingu nie będę Ci tłumaczył.

Jeżeli miałbym jakoś nazwać protokół, który ja stosuję, to ochrzciłbym to caloric-cycling (a może coś takiego istnieje ).

W skrócie- masz np alternate-day fasting czy jakieś skaryfikajszyn modyfikejszyn, które zakłada post w dni nietreningowe i spożywanie tylko 20-30 % kcal w 1 posiłku.

Moim zdaniem najlepiej jest w chuy różnicować dni treningowe i nietreningowe- w dnt dajesz tylko czysty BMR, żeby nie spowalniać metabolizmu, ewentualnie nieznacznie więcej. W DT wrzucasz nawet 800-1200 kcal więcej. Oczywiście w dnt wyrzucasz produkty i siłą rzeczy wychodzi Ci lowcarb.

Imo to jest połączenie korzyści z postu i czitów- Sztywnemu nawet polecałem coś podobnego, moze się wypowiedzieć. Emil 120 też jakoś jest zadowolony, siła mu poszła. Jedynie brat narzekał

Tylko w dt "czitujemy" samą ilością kcal, ale miska ma być czysta.

krocej : w dnt nisko z kaloriami, w DT dokarmianie

antek098

krocej : w dnt nisko z kaloriami, w DT dokarmianie

W sensie w DNT nici z innych aktywności fizycznych - sexu i wbiegania na kładkę, żeby nie paść z głodu

Tak to widzę. Oczywiście nie powiem Ci ile dokładnie jeść w dnt i dt, ale różnica powinna być znaczna. Imo godzina treningu siłowego (ale takiego "naszego" a nie 12 serii na klatę w 60 minut ) to 500-600 kcal + musisz dodać nadwyżkę do regeneracji 200-300 kcal i masz minimum 700-900 różnicy między treningowym a nietreningowym. W nietreningowy nie robisz nic, zerowy wysiłek, organizm odnawia mięśnie, ale impuls jest dany, nie ma już wydatku energetycznego. Trzeba dodać węgle, żeby organizm mógł skupić się na regeneracji, a nie aktywowaniu szlaków metabolicznych pozwalających na neoglukogenezę i dokarmianie gleju w mózgu.

w dnt leci cardio, a troche nie widze wyjscia z cardio w dnt. Trenuje 4x/week i chyba 4x cardio na przestrzeni tygodnia to bedzie ciut malo

Nie wiem szczerze powiedziawszy. Ale jak ja miałem dnt z bieganiem (30 minut mocnego cardio), to dodawałem sobie do BMR realną spaloną wartość, czyli patrząc na kcal- grosze. Aero to są grosze kaloryczne. Czyli jadłem np 2200 w dnt, w dni z bieganiem 2400 do 2500, za to w siłowy od 2800-3200.

Teraz na masie myślę podbije do 2400-2500 w dnt, za to w dt będę podbijał stopniowo aż do 3500 i zobaczę co się będzie działo z bf

wiem, że to grosze kaloryczne. jeszcze rozkminialem wplyw na "to cos co kontroluje wage i obwody" wzgledem cardio vs interwaly np Berkhan twierdzi, ze 10min marszu = 22min interwału... zastanawiajace