Szacuny
0
Napisanych postów
31
Wiek
1 rok
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1965
Cześć,
81,2 kg
184 cm wzrostu
~83cm w pasie
Kupiłem dietę, na innej stronce niż SFD, linku nie podaję.
W każdym razie, redukcja. Jestem już na niej jakiś czas.
Po każdym treningu FBW, wsiadam na rowerek i "jadę" 70 minut.
Ostatnio ktoś na siłowni zwrócił mi uwagę, że to za dużo i nie powinienem tak robić.
To kiedy mam robić te aeroby? Ledwo mi czasu starcza na odwiedzenie siłowni te 3 razy w tygodniu. Aeroby to podobno podstawa na redukcji..
Po co mi walczyć o przyrosty masy mięśniowej jak zrzucam zbędny tłuszcz?
Nie wiem, zakręciłem się już.. Jadę tym treningiem już od 1,5 miesiąca.
Szacuny
0
Napisanych postów
100
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
897
no i oczywiście dobre buty a tak przy okazji najlepsze interwały to właśnie bieganie (jeszcze lepsze efekty uzyskuje się przy wbieganiu pod górkę na sprincie i zbieganiu truchtem).pozdro
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Wiek
1 rok
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1965
No tak, ale jak wejdę tylko na 30 minut np, to po zejściu nic nie czuję. Na początku faktycznie, nawet 20 minut oporowo mi szło utrzymując dane tempo, ale teraz? Wsiadam, biorę gazetkę i jadę i jadę i jadę.
No, ale jak widać, mój staż nie istnieje prawdę mówiąc.
Co radzicie? 30 minut, po treningu? Nie dam rady ich robić w dni nietreningowe...
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Wiek
1 rok
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1965
Tabata, wygląda i brzmi na skomplikowane. Na razie wrócę w takim razie do tych 30 minut rowerkiem. Zobaczę jakie będą efekty po tygodniu - dwóch, dzięki.
Szacuny
0
Napisanych postów
100
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
897
zamiast nużących i mało skutecznych aerobów wykonuj interwały. są o niebo krótsze, nareszcie poczujesz się zmęczony spalisz więcej tłuszczu podkręcisz metabolizm na jeszcze parę godzin po wysiłku fizycznym oraz spowodujesz lepszą odpowiedź hormonalną niż aerobami