[FIT]Eveline/DT2

I tak już poszła fala

...

Aleś wypoczęła. I widać pogoda dopisała



Pięknie wyglądasz Również podziwiam za wygibasy

Co tu się dzieje?!
Dziękuję wszystkim za ten ogrom miłych słów bardzo to miłe i szalenie motywujące do dalszych treningów. Jeszcze wieeeele pracy przede mną.
Anchy, tak to Rodos

Powrót z urlopu jest brutalny. Nie nadążam z napływającymi sprawami ze wszystkich stron. Czas chyba przyspieszył jednak powiem szczerze... w takich sytuacjach jestem w swoim żywiole.

Do rzeczy...
Zaczęłam roztrenowanie z FBW. Wybrałam trening z regulaminu - TRENING nr 5 klasyczny FBW by agak, ale troszkę go zmodyfikowałam i dołożyłam C (modyfikacja poprzedniego treningu gdzie miałam opuszczanie). To tak na roztrenowanie 1-2 tygodnie. W razie gdybym gdzieś coś głupio złożyła to będę wdzięczna za wskazówki

trening A
1. Przysiad ze sztangą 5x8 --> 3x10
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem 4x8 --> Inverty / serie od 1 powt. do max i od max do 1. / 10s przerwy
3. Wyciskanie sztangielek skos góra 3x10 --> na płaskiej
4. wyciskanie sztangielek na barki stojąc 3x12
5. Jeżyki na brzuch 3x20

trening B:
1. Martwy Ciąg 5x8
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 4x8 --> 3x12
3. wyciskanie leżąc 3x10
dod. --> 4. wiosłowanie hantlem 4x8
5. push press 3x12

trening C:
1. Przysiad przedni 3x10
2. Rwanie 5x5
3. Opuszczanie na drążku 3x5
4. Wyciąg górny chwyt neutralny 3x12
5. Pompki klasyczne 3x max

--------------------------------------------------------------

06.09.13
DT / FBW trening 1.

Miska 135/65/200:
czysta nieliczona
1. Chleb żytni, łosoś wędzony
2. Chleb żytni, jajca, masło
3. Schab pieczony, ziemniaki, ladiesowa szarlotka (z mąki owsianej)
4. Jabłko, chleb żytni, schab pieczony
5. Łosoś wędzony, ser
Napoje:
woda 1,5l, kawa x3
Warzywa:
pomidor, fasolka szparagowa, ogórek małosolny
Suple:
brak
Aktywność:
trening

trening A
1. Przysiad ze sztangą 3x10
10x 30kg/ 10x 40kg/ 8x 45kg
2. Inverty / serie od 1 powt. do max i od max do 1. / 10s przerwy
1-8-1 (czyli 1s 1powt., 2s 2powt. itd.)
3. Wyciskanie sztangielek na płaskiej 3x10 /obc. na rękę
10x 12kg/ 10x 12kg/ 10x 12kg
4. wyciskanie sztangielek na barki stojąc 3x12 /obc. na rękę
12x 8kg/ 12x 9kg/ 10x 10kg
5. Jeżyki na brzuch 3x20
x20/ x20/ x20

1. Schodziłam niemal do ziemi. Dzięki wskazówkom od Mawashiego udaje mi się mniej podwijać tyłek i muszę przyznać, że dużo bardziej teraz czuję wszystko w tym ćwiczeniu.
2. Nie jestem pewna czy jestem dobrze ustawiona, ale jak na początku było przyjemnie tak później już coraz ciężej.
3. Ok.
4. Ok.
5. Ok.

Po treningu rozciąganie. Dobrze wrócić na siłownię


Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-09-06 22:37:01

Super ciało eve,a zdjęcia z wakacji cudne

Weekend - DNT. Miska nieliczona, weselna, dość obfita (głównie mięso).

09.09.13
DT / FBW trening 2.

Miska 135/75/200:
http://potreningu.pl/ludzie/profil/509e17be99634cf466000013/eveline#/date/2013-09-09
+ zupa pomidorowa na kurzym skrzydełku i trochę sera z Rodos (nie mam pojęcia z czego on ) - miska ciut przejedzona
Napoje:
woda 2l, kawa x5 ciąg kawowy mnie dziś dopadł
Warzywa:
pomidor, papryka, ogórek małosolny
Suple:
kombucha
Aktywność:
trening
2h fitness

trening B
1. MC 3x10
10x 35kg/ 10x 40kg/ 10x 45kg
2. ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki 3x12
12x 21,3kg/ 12x 25kg/ 12x 27,2kg
3. WL 3x10
10x 30kg/ 10x 35kg/ 10x35kg
4. wiosłowanie hantlem 4x8
8x 14kg/ 8x 16kg/ 8x 18kg/ 8x 18kg
5. push press 3x12
12x 25,5kg/ 12x28kg/ 12x 28kg

1. Ok, mogę dołożyć
2. Ok, na tym wyciągu obciążenie wydaje się duuużo lżejsze niż na drugim, na którym zazwyczaj ćwiczyłam. Mogę dołożyć.
3. Ok, inny zakres powtórzeń niż dotychczas dość odczuwalny, ale stopniowo można dokładać.
4. Ok, baaardzo lubię to ćwiczenie i takie właśnie serie 4x8
5. Do tej pory było zawsze 5x5, więc teraz czekałam aż w końcu się seria skończy

Trening mnie zmęczył, jednak powroty bywają ciężkie. Pocieszam się, że szybko się rozkręcę i będzie ok.

Póki co trzymam miskę jak dotychczas czyli BTW 135/75/200 z chęcią bym jednak jakoś podzieliła na 3 różne rozkłady:
- DT i DT+fitnessy
- same fitnessy
- całkowite DNT (bez fitnessów)


P.S. Powiem tak. Polska szara bura i ponura. Marznę, siedzę owinięta kocem, w dresie i z gorącą kawą/herbatką = ciężki powrót z wakacji

P.S.2 Od jutra 2 kawy max, bo mnie dziś poniosło

Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-09-09 22:51:19

10.09.13 DNT

Miska 135/75/200:
http://potreningu.pl/ludzie/profil/509e17be99634cf466000013/eveline#/date/2013-09-10
Napoje:
woda 2l, kawa x2, herbata
Warzywa:
pomidor, ogórek małosolny, papryka, fasolka szparagowa, cebula
Suple:
energon
+ kefir z grzybka tybetańskiego, kombucha
Aktywność:
5h fitness (w tym 2h lekkie)

Dzisiaj spędzam niemal cały dzień na sali fitness, do tego spałam niecałe 3 godziny, tak więc będzie wesoło

Przez ten nadmiar kawy, weekendową miskę czuję się jak taka tocząca się beczka - duża i okrągła niech ta woda szybko spada, bo zimno jest i trzeba się w dżinsy jakoś zmieścić.

Z nowości:
- wróciła mi ochota na mięso
- ogólnie wróciło ssanie i parcie na jedzenie


Zmieniony przez - eveline w dniu 2013-09-10 20:25:11

11.09.13
DT / FBW trening 3.

Miska 135/75/200:
http://potreningu.pl/profil/eveline#/date/2013-09-11
Napoje:
woda 2-3l, kawa x2, herbata
Warzywa:
pomidor, ogórek małosolny, papryka, cukinia
Suple:
kombucha, kefir z grzybka tybetańskiego
Aktywność:
2h fitness (same lekkie)
trening

trening C
1. Przysiad przedni 3x10
10x25kg/ 10x27,5kg/ 10x27,5kg
2. Rwanie 5x5
5x20kg/ 5x25kg/ 5x25kg/ 5x25kg/ 5x25kg
3. Opuszczanie na drążku 3x5
11s, 9s, 8s, 6s, 6s/ 6s, 5s, 4s, 5s, 5s/ 5s, 2s, 3s, 3s, 2s
4. Wyciąg górny chwyt neutralny 3x12
12x 18kg/ 12x 18kg/ 12x18kg
5. Pompki klasyczne 3x max
10/ 7/ 9

1. Ok, siadałam jak najniżej
2. Powinnam zacząć od 22,5kg, ale już mi głupio było zmniejszać, więc się zasapałam, ale zrobiłam
3. jestem z siebie dumna! Wiem, że na tle innych to pikuś, ale najważniejsze dla mnie to, że mam tu progres.
4. Ok
5. Żenada, wiem ale już niedowład miałam.

Przed treningiem nie czułam napływu mocy, myślałam, że będzie słabo, ale przy rwaniu adrenalina mi podskoczyła i było już git.
Tydzień na roztrenowanie można uznać za skończony.

Ze złych wieści... miałam dzisiaj sobie kupić spodnie, ale zrezygnowałam, bo nie mieli większego rozmiaru niż 42... chyba za szybko wskoczyłam po urlopie na wysokie ww

Radź sobie sama. Żegnam.












































Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-09-11 14:13:14

No to... Przeyebane laska masz.













































Zmieniony przez - Martucca w dniu 2013-09-11 15:10:24

uuuu grubo