19.08 poniedziałek
dzień 15 (29) (zostało 5t,6d+1t)
TRENING
Rano:
interwały w terenie 10min. +
6x30/30 + 25min.
Po południu:
Dzień 2: Nogi
1. Przysiad sumo 12x10
25/27,5x6serii/30/30/30/27,5/27,5
25/27,5(x9serii)/25/25
25/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/25/25
25/25/25/25/25/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/25/25
25/25/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5/27,5x6+4/25
2A. Przysiad przedni 6×8
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/20
20/25/25/22,5/22,5/22,5
20/22,5/22,5/22,5/22,5/22,5
2B. Bułgar 6×12
6+6x6serii
8+4/6+6/6+6/6+6/6+6/6+4+2
12/8+4/6+6/6+6/6+6/6+6
8+4/6+6/6+6/6+6/6+4+2/6+6
6+6/6+6/6+6/6+6/6+4+2/6+4+2
3A Uginanie nóg leżąc 5×20
15/15/15/14/14
14/14/14x16+4/14x16+4/14x15+5
14/14/14/14/14
15/14/14/14/14
15/15/15x15+5/15x15+5/15x12+5+3
3B. Goblet squat 5×12
8/8/8/8/8
8/8/8/7/7
8/8/8/8/8
8/8/8/8/8
8/8/8/8/8x8+4
3C. RDL na jednej nodze 5×10
6/6/6/5/5
6/6/6/5/5
6/6/6/6/6
6/6/6/6/6
6/6/6/6/6
4. Wspięcia na palce 12×10
(na maszynie Smitha)
50x12serii
50x12serii
50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50
55/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50/50
55/55/55/55/55/55/55/55/55/55/55/55
Dorzuciłam jeden interwał. Jestem zadowolona, w każdym był porządny zryw, ale nie dałam rady utrzymać pod koniec tempa przez całe 30 sekund. Ledwo dałam rade te 6, jak skończyłam to myslałam, ze sie udusze, nie mogłam oddechu złapać. Jak zwykle włączyło mi się mega ziewanie i poczułam pulsowanie w głowie, a poźniej złapała mnie kolka
Nogi jakos poszly, nawet mały progres w ciężarach jest Zmęczyłam się strasznie. Zawsze jak dochodze do 3a,b i c to juz ledwo zyje i nie mam siły. W połowie treningu myślałam juz tylko o jedzeniu, a przy wspęciach nieźle mi burczało w brzuchu.
MISKA
1650 150/50/150
- płatki owsiane, jajko, banan, whey, masło
- ryż, ziemniaki, masło, kurczak
- indyk, schab, kasza jaglana, oliwa
TRENING
- ryż biały, kurczak
- indyk, schab, kasza jaglana, oliwa (resztki z 3 posiłku
)
- kurczak, jajko, sledź
suplementy: mzb, omega3, witaminy+minerały, hgh night, bcaa
+ pokrzywa, zielona herbata, mniszek
Głód dzis męczy mnie straszny, do południa zjadłam juz 3/4 jedzenia. Została mi tylko kolacja, która zaraz pochłone i pojde chyba wcześniej spać
Zmieniony przez - Viki w dniu 2013-08-19 19:43:25