Siedząc na kulkach - SPAM

A z czego to wynika? I jakie to były 3? Klatkowe?

mi 3 poprostu śmierdzą... więc nie kupuję bo nie zjem ani jednego

no trójki, czyli klatkowe, kupowane akurat tamte w biedronce. Wynika m.in. z tego ze te kury nie maja zapewnionego ruchu i mają wysoki poziom hormonu stresu.

a ciekawe jak się mają do tego z wolnego wybiegu, albo chowu ściółkowego

Te co ja kupuję zimowa pora są tylko ściółkowe bo facet ich nie wypuszcza, a w lato w lato je wypuszcza i dokarmia zielonym. Nie wierzyłam mu powiem szczerze, ale jak przebadałam i wyszło mi że jego jajka sa tak samo dobre jak te od mojej teściowej z wioski to chłop musi mówic prawdę.

Ale ja mówię o sklepowych ściółkowych i wolnego wybiegu.

Sklepowych nie badałam to ci nie powiem.

Jakbyś miała okazję to daj znać jakie wyniki wyszły, bo jestem ciekawa. Kiedyś kupiłam 0 - bio. Ale sklepowe. Jedno żółtko było tak żółte, że normalnie fluorescencja. Nie wiem od czego tak się stało.

Teraz nie będę miała okazji, ale jakby się nadarzyła to sprawdzę.

Marzy mi się swoja działka, włąsne warzywa, owoce i mleko