co do powtorzen, ostatnie 6 tygodni mialem na zakresie 4-6 powtórzen, tak dla odmiany. teraz zaczynam od 2 bo dobrze sie czuje na zakresie 2-3. nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia, ale jak teraz robiłem pierwszy trening na szóstkach to 75kg bylo ciężko pierwsze 3 powtórzenia spoko i nagle taki spadek mocy. no i wole dłużej robić na 2 niz np zaczynać od 4,5 i schodzic niżej bo przy tych zejściach też mam problemy.
ława 2x tak jak w długofalowym. na tric poza kosmetycznymi w pon jest dociskanie. myślałem czy by wlaśnie nie upchać jeszcze gdzieś pompek na poręczach, ale czy tric sie nie wykończy jak go tak bede przy WL i jeszcze "kosmetycznie" traktował?