...
Napisał(a)
Witam, trenuje od kilku lat shotokan i mam w nim spore osiagniecia, ale od zawsze mam problem z waga, mam 184cm, a waze jakies 62kg majac 19lat, schudlem w ostatnim czasie az 3-4 kg :/ W internecie jest sporo informacji wykluczajacych sie, dlatego prosze o podanie wiarygodnych zrodel, gdzie moglbym zasiegnac wiedzy co moge zrobic z swoim chudym tylkiem:D Przepraszam, za powtarzanie sie, bo pewnie takie tematy pojawialy sie juz tutaj :)
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
probowalem jesc po 4k kcal i efekt byl raczej maly, przytylem to zaraz chudlem ;/ Moze jakies produkty, ktore szczegolnie powinienem spozywac ?
...
Napisał(a)
TO jedz 4500kcal. Człowieku, podbijaj kalorie :) Jak na 4000 nic nie idzie to 4500.
Dziennik Treningowy :) Gorąco zachęcam http://www.sfd.pl/[DT]_mArc97_Uderz_w_Tłuszcz_!-t960455.html
...
Napisał(a)
Ja mam jeszcze gorzej. Mam 22 lata 186 wzrostu i ważę 58 kg... mam problemy z kręgosłupem i w dodatku padł mi prawy bark. Nie ćwiczę od 2 miesięcy i wszystko ze mnie spadło. Łatwo mówić "podbijaj kalorie" jeśli i tak siedzisz non stop w kuchni, a poza tym masz jeszcze masę zajęć nie wspominając o pracy gdzie przez 10h ma się dwie przerwy po 15 min (niektórzy mają nawet jedną). Po pracy robisz trening i dalej siedzisz w kuchni. Nie wszyscy żyją samymi treningami i żarciem, bo są jeszcze inne ważne rzeczy. Chyba że wygrasz w totolotka i możesz się opier**lać.
...
Napisał(a)
Jadlem glownie duzo pieczywa, ryzu makaronu, staralem sie zwiekszyc ilosc warzyw i owocow. Z miesa jadlem wolowine i kurczaka glownie. Od czasu do czasu rybe, codziennie pije 1-2 kawy, a potem jakies slodkie napoje i wode gazowana. Jakie produkty powinienem starac sie jesc ? Moze robie jakis blad ? Tak wgl ostatnio mam mala chec na jedzenie, moze warto kupic cos na poprawe apetytu ? Co o tym sadzicie ?
...
Napisał(a)
Cały szczegół tkwi w tym, by jeść regularnie określone ilości. Na samym początku jak wszędzie możesz przeczytać najważniejsze jest obliczenie zapotrzebowania kalorycznego, jednak trzeba pamiętać że dla każdego będzie ono inne. Ja zaczynając ćwiczyć musiałem spożywać ok 3000 kcal dziennie, jednak nie starczyło mi to na długo. Po podbiciu o kolejne 500 dalej stałem w miejscu. Jeśli chodzi o rzeczy z których powinna składać się dieta to powinieneś się skupić na węglowodanach. W tym miejscu najlepsze są ryż, makarony, kasze i w końcu CIEMNE pieczywo i ziemniaki, jednak tych ostatnich i tak starałem się unikać. Strasznie mnie zapychało po objedzeniu się pieczywem albo ziemniakami i później miałem już problemy ze zjedzeniem czegokolwiek. Jeśli chodzi o tłuszcze to oliwa z oliwek, olej z orzechów i masło orzechowe. Dużo dobrych tłuszczy masz też w rybach i wołowinie. Białko podobnie, ale należy jeszcze wspomnieć o kurczaku no i jajach oczywiście :) Do tego tak jak wspomniałeś owoce + warzywa. Ogólnie temat bardzo szeroki i wszystko zostało już wcześniej opisane na forum. Oblicz zapotrzebowanie i na jego podstawie ułóż sobie jakieś 5-6 posiłków. Ważne jest by dieta była zróżnicowana, bo masz takie jedzenie spożywać codziennie a nie od czasu do czasu. Moja zbyt zróżnicowana nie była i w późniejszym czasie zacząłem to odczuwać.
Ja się przez jakiś czas zniechęciłem. Załapałem zastój i do tego poważne problemy ze stawami i kręgosłupem, jednak nie poddaję się całkowicie. Od przyszłego miesiąca startuję od nowa z dietą i treningami będąc bogatszym o nowe doświadczenia. Mówi się, że nie przegrał ten kto się nie poddał. Na przekór wszystkiemu będe więc próbował raz jeszcze i mam nadzieję że w końcu tym razem uda mi się coś osiągnąć :)
Pozdro !
Ja się przez jakiś czas zniechęciłem. Załapałem zastój i do tego poważne problemy ze stawami i kręgosłupem, jednak nie poddaję się całkowicie. Od przyszłego miesiąca startuję od nowa z dietą i treningami będąc bogatszym o nowe doświadczenia. Mówi się, że nie przegrał ten kto się nie poddał. Na przekór wszystkiemu będe więc próbował raz jeszcze i mam nadzieję że w końcu tym razem uda mi się coś osiągnąć :)
Pozdro !
Polecane artykuły