Na moje oko w misce za mało białka...dorzuć strączkowe lub więcej mięcha/ ryb.
Wina też w małych ilościach nie musisz wliczać.
Kasze, ryż itp. możesz jeść, bo czemu niby nie?
Jabłka mają najwięcej fruktozy z owoców więc max. 260 g (a ja sama kiedyś przed trafieniem na sfd "dietowałam" się jabłkami na 2 z 5 posiłków dziennie).
Czekaj aż któraś z Szefowych tu zajrzy i Ci ustali rozkład, bo ja w tym względzie nie chcę ryzykować z pomocą. W każdym razie na pewno za mało kcal...ja na początek miałam 1600 kcal, a jestem niższa od Ciebie.
"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."
P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas