Dziennik Treningowy Tomasza Lademann zawodnika Strongman

wiesz masz juz doswiadczenie wiec wiesz jak trenowac w okresie poza sezonem startowym i w sezonie startowym... wiec napewno dotrzymasz dobra forme do konca sezonu

Dziś zrobiłem trening typowo kulturystyczny, bardziej po to aby ruszyć dane partie mięśniowe , tak żeby później zakwasów nie było. Potrenowałem lekko biceps, triceps i klatę . Jutro planuje zrobić ostry martwy ciąg, będzie to jedyne ćwiczenie jakie z powodu dużych zaległości planuje mocno przetrenować w tym tygodniu, ale jak mi to wyjdzie okaże się jutro. W piątek w planie mam trening na sprzęcie w sobotę regeneracja a w niedziele mam pokaz. Biorę udział w pokazie w Lęborku, który będzie rozegrany w formie zawodów. Trzy konkurencje :
waga płaczu bokiem
opona
nosidło na 40 m
ciężary nie będą wielkie ma być to typowa zabawa , startuję 6 zawodników. Ale wiadomo że będę walczył o jak najwyższą lokatę :)

zeby tylko zakwasow nie bylo hahha w Twoim przypadku to troche rzadko taki sie robi wiec zeby taki bodziec nie podzialal w taki sposob ze "bol i zakwasy" sie pojawia

to sie pobawisz troche Tomku :)

Trening 20.06.2013
Plecy:
martwy ciąg:
145kg x 6
185kg x 6
225kg x 6
255kg x 6
280kg x 2
305kg x 1

ściąganie drążka wyciągu do klatki:
3 serie po 12

ściąganie do karku:
3 serie po 12

wiosłowanie hantelkiem :
3 serie po 12

ściąganie na najszerszy grzbietu liną:
4 serie po 12

skłony ze sztangą na karku :
4 serie po 14

Trening 21.06.2013
Sprzęt strongman:
yok:
135kg x 20m
190kg x 20m
250kg x 20m
300kg x 20m
360kg x 20m

zegar:
1 okrążenie
2 okrążenia
2,5 okrążenia ( ciężko określić ciężar z jakim robiłem )

belka:
95kg x 5
115kg x 5
125kg x 5
135kg x 5
145kg x 1
145kg x 2

waga płaczu przodem:
17kg x 1min
24kg x 1 min

Oba treningi uznaje za udane, może i ciężary nie są jak na razie super wielkie, ale ćwiczyło mi się na reszcie dobrze i czuję że idzie to wszystko już w dobrym kierunku.

dobrze ze treningi ida bardzo dobrze bo pogoda nie bardzo sprzyja dzwiganiu duzych ciezarow

meczaca jest pogoda ale u mnie na szczescie juz sie ochlodzilo

No ja ostatnio miewałem na siłce po 30stopni i do tego zero powietrza, chyba więcej wypociłem niż wypiłem ale jakoś daje rade w tych warunkach.

Na niedzielnym pokazie zająłem 3 miejsce, ale to taki lekki trening, nawet się nie zmęczyłem , dla mnie to wszystko za lekkie było :)

Wczoraj trenowałem nogi i triceps, dzisiaj klata i biceps, wszystko tak na 80% jutro planuje zrobić trening na sprzęcie , ale nie wiem czy dam rade dziś sporo padało , zobaczę co jutro z pogodą będzie się działo bo sprzęt trenuje na dworze.Czwartek i piątek odpoczywam bo mam w sobotę zawody, jutro opiszę szczegóły :)

po prostu msakra jeszcze jak waga duza to jazda na maksa

Dzisiejszy trening na sprzęcie skończył się tym że zrobiłem yoka , belkę już przy lekko padającym deszczu i na tym skończyłem bo rozpadało się na dobre. Ale tak sobie myślę że może to i dobrze bo regeneracją na sobotę będzie lepsza :)

Teraz krótko o zawodach, odbywają się nad jeziorem w Szkotowie koło Nidzicy. Przewidziane konkurencje :

Walizki:
120kg,130kg,140kg każde po 20 metrów, liczy się łączny czas
Przeciąganie wozu konnego z ludźmi siedząc
martwy ciąg na max na sztandze
nalewanie wody z jeziora do 200 litrowej beczki ( kto więcej w 60s)
wyciskanie platformy na barki
waga płaczu przodem

Skład zawodników:
Sławomir Toczek
Ja
Mariusz Dorawa
Krzysiek Kacnerski
Piotr Czapiewski
Zawodnik z Nidzicy

Skład prawie taki sam jak z zawodów zimowych z Nidzicy na których byłem drugi, zawody organizuje po raz kolejny Piotr Czapiewski.Jeśli dopisze pogoda to będzie mega fajna impreza, takie zawody nad brzegiem jeziora maja swój specyficzny klimat. Mam nadzieję że zawody pójdą po myśli, po zawodach opiszę wszystko dokładnie :)