Rashad Evans pok. Dana Hendersona, SD(28-29, 2x29-28)
Main Card
Stipe Miocic pok. Roya Nelsona, UD
Ryan Jimmo pok. Igora Pokrajaca, UD
Alexis Davis pok. Rosi Sexton, UD
Shawn Jordan pok. Pata Barry'ego, KO, ciosy pięściami, r1, 0:59
Prelims on FX
Jake Shields pok. Tyrone'a Woodleya, SD
James Krause pok. Sama Stouta, sub - gilotyna, r3, 4:47
Sean Pierson pok. Kennego Robertsona, MD
Roland Delorme pok. Edwina Figueroę, UD
Walki na FB
Mitch Clarke pok. Johna Maguire'a, UD
Yves Jabouin pok. Dustina Pague, SD
Gala średnia. Prelimsy do walki Krause - Stoutw ciekawe, potem zrobiło się nudno w cholerę. Parę wałków - na korzyść Piersona i Jobouina, moim zdaniem nie powinni tego wygrać. Jabouin był wiele razy baaardzo mocno zagrożony, z góry też niewiele krzywdy robił i sam sporo wyłapał, ale ogólnie walka ciekawa.
Clarke pewnie rozłożył Maguire'a, tamten właściwie nic nie pokazał poza wejściem do ringu i zdobyciem kilka razy pleców przeciwnika, za to był mooocno obijany. 3 porażka z rzędu, chyba go wywalą.
Pierson jak pisałem nie powinien wygrać, no ale walczył u siebie, wiele razy był zagrożony, raz prawie znokautowany(chyba, że o czymś zapomniałem), sporo wyłapał. Wałek jak dla mnie.
Wszyscy chyba stawiali na to, że Barry wj**ie Jordanowi, wyszło na odwrót.
Najbardziej zawiódł chyba Nelson, Miocic pokazał się z dobrej strony za to.
W sumie po ME trudno było się spodziewać czegoś innego, ale myślałem, że będzie 5 rund. Suga ucieszony jakby zdominował Hendo a ledwo wygrał.
Walka bab słaba, nie lubię babskiego MMA za bardzo a te moim zdaniem bardzo słaby poziom tu prezentowały.
Woodley z Shieldsem słabiutko, pierwsza nudna walka wieczoru. Tyrone się kiepsko zaprezentował.
Delorme vs Figueroa to moim zdaniem najlepsza walka wieczoru, ciągle się coś działo, częste i bardzo bliskie próby poddań, przetoczenia, było naprawdę ciekawie i powinni dostać bonus za walkę wieczoru zdecydowanie.
Zmieniony przez - KondiCapo w dniu 2013-06-16 12:28:20
Eu sou movido pela capoeira
Eu sou movido pelo berimbau