wiktor902Werdum wygra z każdym, kogo jest w stanie obalić. Cain/DC/JDS to zawodnicy, których nie obali za ch**a, a w stójce zbierze od nich srogi wp******.
Klincz z JDS odpada, za dobra praca nóg, nie da się złapać, poza tym zbyt ryzykowny.
Klincz z Cormierem i Cainem skończyłby się obaleniem i walka z powrotem na środku ringu.
Najmniejsze szanse ma z JDSem i Cainem. Z DC ma minimalne moim zdaniem. Werduma wolałbym zobaczyć z Bigfootem.
Bigfota pewnie też nie obali, za duży kloc ^^ Werdum ma za słabe zapasy by obalić i stójke by naruszyć i obalić / skrócić dystans i na glebe
DC ma lepsze zapasy niż Cain, stójke mniej eksplozywną, ale BF ustrzelił lepiej niż Cain w stójce. Cormier wydaje się bazować na mniejszej ilości ciosów, a z większą mocą. Ta taktyka na JDS raczej nie wypali :)
Z tą trójką ma rzeczywiście nikłe szanse, choć tych fajterów cechuje, że na obronie przed poddaniami hoya się znają. Szkoda, że duszeń Werdum nie ma dobrych. Na ziemi mógłby mieć tam z 50% szans, bo gp utrudnia życie. Coś jak Fedor vs Nog, tyle że Fedor umiał się jeszcze bronić przed poddaniami
kiedy upadnę
to wstanę
wtedy masz przej**ane
tak długo, jak walczysz, jesteś zwycięzcą