Tylko dla Leszczy! SPAM

ano włąsnie, to prawda on chyba cos takiego pisał,....

No ja np już nie chudnę z ud od długiego czasu pomimo miski 1800-1900kcal, każdy w końcu dochodzi do takiego punktu, że dalej jest cięzko i trzeba podjąć drastyczne środki

Ja byłam chudsza kiedyś ale jakoś ciała beznadziejna była w porównaniu z aktualną

Ja też sam tłuszcz i kości.. a na górze same kości

Sheep dobrze piszesz- chudość, nie zawsze idzie w parze z jakością ciała.

Lorane, 1800-1900 kcal to mi się wydaje dużo, sama jem 1900 kcal i mi się wydaje że to jest strasznie dużo

Molly to zależy też od wieku i wzrostu na jakich kto kcal chudnie

no wiem wiem, ale drastycne srodki to mi się kojarzą z jakimiś 1300 kcal

Mam przypowieść na tę okoliczność - wczoraj byłam na weselu w sukience, którą ostatnio miałam na sobie kiedy ważyłam ok. 73kg, bo później przestałam w się w nią mieścić.
Teraz ważę, UWAGA, 84kg.
Morał: wagą należy pizgnąć przez okno

ja mam prawie 170 i zawsze jadłam raczej dużo, jak przeszłam na czystą miskę to mi spadało i na 2000kcal, a później coraz wolniej i wolniej
molly, ale ja nie mówie, ze to drastyczne środki są, sama takich się nie podejmę raczej, bo mi brakuje wiedzyMówię tylko, że przyszedł czas, że mi przestało spadać na bilansie teoretycznie ujemnym