O dzięki Ci Sforcia jak nie wiem co :)
Ok, czekam na regenerację kolana i ruszam do dzieła.
Ruda, mi pomagają panowie z siłowni, ogólnie jest dwóch takich co się znają na technice i ich zawsze pytam jak mam wątpliwości. Jeden z nich to zdaje się zawodowo trenował swego czasu, więc mam jako takie zaufanie do niego
Wychodzi na to, że zacznę trening nr 1 by Obliques z odchudzania łopatologicznego
prostowanie nóg w treningu A zastąpię wypadami, bo te nie powodują u mnie żadnych dolegliwości i będzie git, kolano boli mniej, właściwie to tylko lekko je czuję na dzień dzisiejszy. Dorzucam Insanity jako cardio, próbowałam biegać interwały, ale właściwie potwierdziło się to, co wiedziałam od zawsze: nie znoszę biegać
ja lubię ogromnie jak się coś ciągle zmnienia, wiem że nie pochwalaćie tu chopsania bez sensu, ale ten trening wydaje się byc ok jako uzupełnienie siłowego
A z niusów: usłyszłam już w tzw. między czasie że:
a) mam "plecy i ramiona jak chłop i obleśny brzuch"-(od koleżanki w pracy- koleżanka o budowie
skinny fat 32% bf)
gdzieś przeczytałam w dzienniku, zdaje się słowa
wrong "koleżanki są od tego abyś Ty czuła sie gorzej- wtedy one czują się lepiej" święta racja
do tego wyszło, że obgaduje mnie za plecami i komentuje mój sposób odżywiania się i ćwiczenia na siłowni... do tego namawia inną koleżankę która chce isć w moje ślady do porzucenia zdrowej diety i ćwiczeń i stawia mnie złym świetle w jej oczach- ot podła
i kupuje jej cheesburgery w macu
b) od siostry przy okazji wspólnego wypadu na basen (85kg/168cm) "weź juz przestań ćwiczyć bo wyglądasz jak chłop, te mieśnie są obleśne"
c) męż mój uraczył mnie przewspaniałym prezentem- otóż dostałam nowiuśkie lewajsy BOLD CURVE 27/32- w pasie NIE ODSTAJĄ w udach są idealnie dopasowane, ale nie zaciasne
jednak szyją spodnie dla ladies
he heh- moje pierwsze w życiu idealnie dopasowane spodnie typu dżins- TADAM!!!
Zmieniony przez - jo1984 w dniu 2013-05-26 18:54:27
Zmieniony przez - jo1984 w dniu 2013-05-26 20:33:29
Zmieniony przez - jo1984 w dniu 2013-05-27 23:09:42