SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nagle waga zaczela rosnac- przemiana materii????

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 22901

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Czesc,
To moj pierwszy post. Jak pewnie wielenowicjuszy zaczynam z problemem i prosba o pomoc: otoz przed 4 laty schudlam poteznie (20kg), poprzez "chude" i bezslodyczowe jedzenie (jakies 1200kcal na dzien) i codzienny rowerek. Dostalam przy tym glupiego nawyku: jedzenia codziennie niemalze tego samego na sniadanie i kolacje: jogurt + mala grahamka. Na obiad czasami jem cos bialkowego, a ostatnio nie chce mi sie nic szykowac (studenckie zycie) i jem to samo, co na sniadanie i kolacje. Taka dieta + codziennie 1 h cwiczen (stepper i rowerek, czesto jogging) pozwalala mi 3 lata spokojnie egzystowac, przy utrzymywaniu tej samej wagi. Ale ostatnio zaczelam dziwnie tyc... w ciagu kilku miesiecy waga skoczyla o 3-4 kilo w gore. Mysle, ze to przemiana materii siadla i cos sie zaczelo buntowac,tylko nie wiem co. Zaczelam jesc obiady (mieso, ryby, warzywa itd.) zeby organizmowi podpowiedziec, by sie ruszyl, ale nic z tego. Zyczynam sie bac, ze moj trud szlag trafi! Gdyby ten proces byl przemyslany i chciany... ale najgorsze jest to, ze ja nie wiem, o co chodzi??? Nie rozumie, co sie dzieje z moim organizmem? Wszystko jedno, ile cwicze, waga rosnie??? Co to moze byc? Przemiana materii? Jak nakrecic przemiane materii? Poprzez zwiekszona dawke sportu spnie potrafie tego osiagnac (probowalam). Bardzo prosze o pomoc.... w zasadzie jestem cholernie zrozpaczona, bo bylo juz tak spokojnie, bo bojach z tusza 3 lata nie musialam sie martwic, i znowu??? Dziekuje z gory za kazda rade, link, cokolwiek.....

sonata
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6266 Napisanych postów 76018 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754780
Niestety jak to bywa w życiu, za swoje błędy musimy ponosić odpowiedzialność. Jesteś tego idealnym przykładem. To, co najważniejsze, czyli:

- dieta,
- treningi,

u Ciebie wyglądały bardzo słabo. Popełniając tego typu błędy, byłaś na prostej drodze do sporych problemów zdrowotnych. Niestety wygląda na to, że do nich doprowadziłaś. Jedzenie głodowych ilości kalorii, poniżej swojego BMR i treningi cardio, zamiast bazowania na treningach siłowych spowodowały początkowo spadki mięśni. Jednak z czasem organizm broni się przed głodówką. Z tego tez względu ogranicza możliwość pracy wszystkich narządów, aby tak mała ilość kcal wystarczyła na ich funkcjonowanie. Dlatego też tarczyca Twoja wpadła w niedoczynność, metabolizm zwolnił, a gospodarka hormonalna uległa zaburzeniu. Istnieje ryzyko, że również masz problemy z nadnerczami w wyniku treningu cardio przy tak małej ilości kcal.

Pierwsze co należy zrobić, to wyjść z tego patologicznej dla Twojego organizmu sytuacji i zacząć jeść ilość kcal bliską zapotrzebowania, więc prawdopodobnie około 2000 kcal. Następnie wykonać podstawowe badania: morfologia, tsh, ft3, ft4, kortyzol, crp, lipidogram, wit. d3. Dopiero na ich podstawie można będzie podjąć dalsze podstępowanie. Jak na razie nie ma mowy o redukowaniu tkanki tłuszczowej.



Moderator działu Odżywianie

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 327 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 6783
Poczekamy na wypowiedzi ekspertów.
Ja mogę jedynie powiedzieć, że jeśli utrzymujesz stały limit kalorii, to przyrost wagi, jest prawdopodobnie spowodowany przyrostem tk. mięśniowej (waży więcej niż tłuszczowa), także nie sugeruj się aż tak bardzo wagą, tylko obwodami
Warto tez pomyśleć o zmianie jadłospisu na bardziej urozmaicony.

Powodzenia


"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

"Nigdy nie jest dobrze, kiedy może być lepiej"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
otoz niestety nie jest to przyrost miesni, cwicze jedynie miesnie rak, a z rowerka i joggingu miesnie az tak szybko nie rosna (zreszta tez inaczej wygladaja, niz to, co mi pryzbylo). A co do stalej liczby kalorii... jesli ja codziennie 1h cwicze areoby i jem jakies 1400 kcal..... to jest to sluszne, czy zbyt malo (mierze 161 i waze 50kg) Mam wrazenie, ze jem zbyt malo i dlatego PPM siadla.....Gdzie znalezc, ile kalorii powinno sie jesc. Informacje na ten temat sa tak przerozne... dla niektorych te 1300 kcal jest ok, dla innych to glodowka... Ludzie, ja naprawde nie wiem, ile mam jesc!!!!

sonata
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 82 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4585
Wg tego mozna obliczyc przyblizone zapotrzebowanie kaloryczne:

M:
1. mnozymy wage x 24 godziny = podstawe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x wspolczynnik aktywnosci = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne

K:

1. mnozymy wage x 24 godziny = podstawe zapotrzebowanie kaloryczne (BMR)
2. BMR x 0,9 = poprawion BMR dla kobiet
3. poprawiony BMR x wspolczynnik aktywnosci = dzienne zapotrzebowanie kaloryczne

Wspolczynnik aktywnosci:
? Bardzo aktywny = 1.4 - 1.5 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca fizyczna przez wieksza czesc dnia)
? Aktywny = 1.3 1.4 (Codzienne intensywne cwiczenia + praca 'na nogach')
? Srednio Aktywny = 1.1 - 1.2 (Cwiczenia 3 razy/tydzien + praca siedząca)
? Nisko Aktywny = 1 (brak cwiczen + praca siedzaca)

it could be sweet

it could be sweet

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Drogi Arwina,
Dzieki za odpowiedz. To nie jest tak, ze pytam, sama uprzednio nie sprawdzajac i nie szukajac odpowiedzi bez angazowania innych. Problem w tym, ze tych obliczen odnoszacych sie do dziennego zapotrzebowania kalorycznego jest tyleee...
Z podanego przez Ciebie modelu wynika: BMR = 1080 kcal (50kg razy 24 razy 0.9) Jesli te skromna liczbe pomnoze przez 1.2 (moja aktywnosc fizyczna to 1h areobow dziennie, ale oprocz tego caly dzien przed komputerem) to wychodzi, ze powinnam jesc ok 1300 kcal.
Ale np, na tej stronie: http://www.m-ww.de/gesund_leben/ernaehrung/tagesbedarf.html?quest=0 wychodzi, ze moja BMR wynosi wprawdzie 1080, jednak wysilek calodniowy obliczony powinnien byc na 733kcal, co razem daje 1813 kcal.
Jest tez inna, rowniez na forum podawana strona _http://www.exrx.net/Calculators/CalRequire.html/, na ktorej moje dzienne zapotrzebowanie wynosi: 1290 + 968 = 2.258????
No wiec jest pewna rownica miedzy 1300 kcal a 2200 kcal???
zastanawiam sie, kogo ta kwestia obchodzi. Moja osoba pewnie nikogo, ale moze ktos rowniez zastanawial sie nad tymi obliczeniami?
Jesli masz pomysl, co z tym zrobic, czekam i pozdrawiam


sonata
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Zacznijmy od tego ze 3-4 kilo w gore w ciagu kilku miesiecy to nie jest zadna tragedia Niektorzy od cioci z imienin wychodza 2 kilo ciezsi A powazniej - przyczyn takiego wzrostu masy moze byc wiele, chocby zmiany hormonalne. Moze to byc chocby zwiekszona resorpcja wody, ciezko powiedziec. Aby sie z tym uporac przede wszystkim nalezy zadbac o diete - nie byle co w wolnej chwili tylko dobrze zbilansowane posilki w rownych odstepach czasu. Poza tym przestan patrzyc na kalorie, licz bialko, weglowodany i tluszcze. Sprobuj przez jakis czas zjadac dziennie (w rowno rozlozonych dawkach) 125 g bialka, 200 g weglowodanow i 25-30 gram tluszczy (to jakies 1570 kcal). Utrzymaj dotychczasowa rutyne treningowa i przygladaj sie dokladnie temu co sie dzieje, korygujac diete w miare potrzeb.

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***
"Mąż który idzie na kompromis - idzie do knajpy albo do kochanki"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 82 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4585
Wydaje mi sie ze zawyzylas aktywnosc w tych kalkulatorach. polecam sie trzymac tego wzoru co podalem i pamietac ze oblicza on PRZYBLIZONE zapotrzebowanie kaloryczne organizmu od ktorego mozna wyjsc zaczynajac diete i nastepnie modyfikowac opierajac sie o obserwacje wlasnego organizmu. Obserwacja ta polega na pomiarach obwodow i wagi najlepiej zawsze o tej samej porze np po porannej kupce i oczywiscie nie za czesto zeby nie wpasc w obled
Napisz moze ile jesz posilkow i jak one wygladaja i moze zobaczymy co jest nie tak z tym ze moja wiedza nie jest na zbyt duzym poziomie ale jesli bede w stanie to oczywiscie pomoge, a jak nie to zaraz zleci tabun znawcow ktorzy na pewno ci udziela pomocy
Ps. moze jestes w ciazy zartuje oczywiscie

it could be sweet

it could be sweet

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tyka i Arwin - dzieki za odpowiedz,
Wiec tak: moj codzienny jadlospis jest tak glupi, ze mi go tutaj wstyd napisac. Prawda jest taka, ze tluszczu w nim tyle, co nic, duzo jogurtu (0,1% tluszczu) i jako weglowodany: 4 buleczki grahamki (po 50g) + owoce. Jak sobie to uzmyslowie, to trudno mi uwierzyc, ze pisze doktorat, ale ja tego przyzwyczajenia zywieniowego nie potrafie zmienic: raz na zawsze ustalony program zywieniowy pomagal mi nie skupiac sie dluzej na tym, co i ile jem i zabrac za myslenie o innych (wazniejszych?) sprawach... Od jakiegos czasu zmuszam sie, zeby jesc "cos" na obiad: warzywa + mieso lub ryba (nawet losos - to juz cos, nie?), ale waga rosnie od paru miesiecy.... bylo 47, jest 50kg i tluszczowe buly na udach, (mierze 161cm) Jest zatem tak, ze nie jem na pewno wiecej niz zwykle (powiedziala bym, ze idealnie tyle samo), i cwicze rowniez tyle samo, ale chyba (jak pisalam w 1-wszym poscie) przemiana materii sie wsciekla i nie rusza z miejsca ... Tyka: podajesz w jednym z postow wlasnie ten kalkulator, z ktorego mi wyszlo, ze moj jadlospis powinien zawierac 2200 kcal, Arwina: piszesz, ze to za duzo... Tyka powiadasz: mam sie nie koncentrowac na kcal, tylko na proporcjach- chyba wlasnie o to idzie... moze by tak do tych buleczek z jogurtem dodac wiecej orzeszkow ziemnych? A moze grahamka + 200g jogurtu to mieszanka wybuchowa (razem to 220kcal) Nawet sobie nie wyobrazacie, jak ja sie glupio czuje piszac to wszystko.... Ale dziekuje Wam bardzo!

sonata
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 82 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 4585
Proponuje zaczac diete od 1200 kcal, pozniej sie zmieni w zaleznosci od wynikow.
Te 1200 kcal podzielic na: bialko 1,5-2,2g na kg masy ciala
tluszcz przynajmniej 25% z tych 1200 kcal
reszte kalorii mozna rozdzielic na weglowodany lub tluszcz w zaleznosci od upodoban
I tak dla przypomnienia:
bialko ma 4kcal
wegle maja 4kcal
i tluszcz ma 9kcal
Jak juz obliczysz ile czego musisz zjadac to nalezaloby to rozbic na 5 posilkow(szybsza przemiana materii)
Co do jadlospisu to tluszcze maja byc zdrowe tzn np olej lniany, siemie lniane, orzechy, slonecznik, oliwa z oliwek
Natomiast na wegle najlepiej by sie skladaly warzywa i od czasu do czasu jakis owoc, pieczywo ciemne np pumpernikel, ryz, kasza, ziemniaki

Pozdrawiam

it could be sweet

it could be sweet

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Sprobuj tak :

5 posiłkow (np w godzinach 7, 10, 13, 16, 19) o skladzie 20 g białka, 40 gram weglowodanow, 5 gram tłuszczu.
6 posiłek o 22:00 - 25 gram bialka.

Plus kilka litrow (minimum 2,5-3) niegazowanej wody mineralnej dziennie.

Po jakichs 6-8 tygodniach skoryguj w gore lub w dol w zaleznosci od efektow.

Co do kalkulatorów - czesc z nich opiera sie na beztluszczowej masie ciala, a nie do calkowitej, stad te zawyżone wyniki.

Zdecydowanie radzilbym zaczac z wyzszego pułapu niz 1200 kcal ... na poczatku chodzi o podkrecenie metabolizmu, o co przy duzym deficycie trudno.

Powodzenia!

Pozdrawiam,
Leniwy Tyka

*** Utyłem w Fitnessie ***
"Mąż który idzie na kompromis - idzie do knajpy albo do kochanki"

Zmieniony przez - Tyka w dniu 2003-09-23 14:08:28
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 17398 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 79160
Rowniez polecam rozpocac z wiekszego poziomu kalorycznego 1200kcal to za malo

Wiedza to podstawa
"Madry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby".
HIPOKRATES
Doradca w dziale Alternatywna Droga.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

pomysł na dietę (monti)- właściwy?

Następny temat

Dieta redukcyjna do oceny

WHEY premium