KONKURS/ mariolka08

TYDZ 4, 28.04. DT

bieg 8,4km 55min

suplementy
o3, d3, wit C, q10, castangus, b6, zma, mg

miska
http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda989a634cc72f04643e/mariolka08/dzien/2013-04-28
1. kaszka
trening
2. omlet
3. indyk z pieczonym indykiem i warzywami
4. zapiekany ryż z serem i jajem

KRÓTKIE PODSUMOWANIE CYKLU 1

DIETA
1-2tyg BTW 130/60/170
3 tydz. 130/60/145
4 tydz. 120/60/145

SUPLEMENTY
Mg Treca, ZMA Treca, BCAA Treca, S.A.W. Treca, Vit C Strong Treca, O3, d3, B6, q10,

- pierwszy tydzień strasznie ciężki, może nie pod względem diety, a treningów. Byłam tak obolała i zmęczona, że nie miałam siły wstać z łóżka. Na szczęście większa dawka BCAA (Ruda) dała radę i jakoś poszło.
- kolejne tygodnie już lżej. Treningi były wyczerpujące, jeden ciekawszy od drugiego, ale każdy przynosił dużo satysfakcji.
- w kolejnych tygodniach dieta dawała sie we znaki. czasami głód przysłaniał moje myślenie i dziwne rzeczy wyprawiałam czasami jak szłam spać, myślałam sobie "oby do rana...wypiję kawke, zjem..."
- tak jak dziewczyny myślałam, ze gładko pójdzie z redukcją, a tu zonk. Po 2gim tygodniu były cięcia węglowodanów z 170 do 145g, w 4tym tygodniu cięcie białka z 130 do 120g.
- często odczuwałam zmęczenie. Rano wstawałam wypoczęta, jednak po kilku godzinach miałam ochotę położyć się spać i nie wstawać. Musiałam ratować, się kawą i SAWem. Ten jednak brałam przed treningiem na pobudzenie. Nigdy nie przekroczyłam jednej miarki.
- zauważyłam zmianę zapachu potu. Stał się bardziej intensywny.
- na ciele widać jakieś zmiany, zwłaszcza na brzuchu
- no i muszę się przyznać, że stałam się bardziej nerwowa i czasami zdarzają się napady agresji
- w sumie zleciało 14,5 cm i 1,8kg



muszę się jeszcze do czegoś przyznać co mi leży na sercu
Iza I LOVE YOU



Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-04-28 15:11:59

CYKL 2, TYDZ 5, 29.04 DNT
dieta niespodzianka

- koktajl, kawa
- łosoś, warzywa, oliwa
- 2x soki warzywne + 1x łyżka oliwy, kawa
- łosoś, warzywa, oliwa
- zupka

Koktajl przepyszny. Tylko, że juz 2 godz po zjedzeniu byłam STRAASZNIE głodna zjadłam łososia z warzywami, spiłam cąły olej i wylizałam miske później już było lepiej. wpypiłam 2gą kawkę , opiłam się sokami i w ogóle się super poczułam...taka lekkamoże dlatego, że ciągle siusiam

kupiłam mleko kokosowe, ale jest meega gęste. ma takie być? jakoś dziwnie słodko smakuje, ale nie ma cukru w składzie. w każdym bądź razie robię swoje. tylko nie mogłam się dokopać przepisu. zalać wiórki wrzątkiem, po kilku godz odsączyć i dodać łyżke oleju kokosowego?


Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-04-29 18:31:35

ja korzystałam z tej drugiej opcji i dodałam jeszcze łyżeczkę oleju http://wegetarianka.blox.pl/2012/10/DOMOWE-MLEKO-KOKOSOWE-Z-WIORKOW.html , mleczko kokosowe jest słodkie, jeśli chłodzone to robi się gęstsze

a foty żarcia będą? co za dobry koktail upichciłaś?

CYKL 2, TYDZ 5 30.04 DT

(1) 6x complex sztangowy
15kg/20kg/22,5kg/25kg/27,5kg/30kg
27:06
ładnie poszło

(2) 15-14-13-...-1
Thrusters 15kg
Sit up
Slasher to hallo 5kg
27:27

(3) 10 obwodów
50 wejść na step 2x 5kg, reszta 2,5kg
6 wioseł jednorącz 12,5kg
30:57
myslałam, że nigdy się nie skończy. w wejści na ławke wzięłam na początku 5kg, ale ławka sięgała mi powyzej kolan i już w drugim obwodzie nogi mi się zrobiły jak kołki, paliły strasznie i zmniejszyłam

(4) 15-14-13...-1
Podciągnięcia/opuszczenia z guma z podskokiem jakiekolwiek byle przytrzymać ile się da
-Pompek
-Serratus crunch 2x3kg
-Wskok na ławkę
48:36

całość ok 2h i 15min
nawet nie chce mi się tego komentowaćszło dobrze, ale w ostatnim obwodzie już ręce odmawialy posłuszeństwa. ciągnał się straszniee jak pompki szły sprawnie, tak podciągnięcia pod koniec mi olej rybny podchodził do gardła.blee
wypiłam koktajl po treningu bo cała się trzęsłam. ciało słabe..

miska
- koktajl, kawa
- łosoś, oliwa, warzywa
- sok pomnidorowy z oliwą
- łosoś, oliwa, warzywa
trening
- koktajl (z mniejszą ilością jagód)
- zupa

wszystko mi baaardzo smakuje. wyjadłąm dziś prawie wszystkie grzybki kryzys mam do momentu zjedzenia łososia. później już jest ok. mam tylko problemy ze snem. ale dziwne uczucie. tak jak bym była pełna energii i po kawie

CYKL 2, TYDZ 5, 1.05 DNT

miska niespodziankowa
- koktajl
2x łosoś, oliwa, warzywa
- zupa z dodatkami

2x kawa, ale BARDZO słabe. sypię płaską łyżeczkę rozpuszczalnej a jestem po niej strasznie wystrzelona miało nie być 2giej ale przy mojej pracy, gdzie jestem wyrąbana psyczicznie i fizycznie nie dało się

pomimo 1szego dnia @ czuję się dobrze (na razie nie odczuwam głodu brzuch wywalony i trochę pobolewa ale na razie bez tabsów.

treningi będą jutro i pojutrze

Zmieniony przez - mariolka08 w dniu 2013-05-01 19:12:21

sypię płaską łyżeczkę rozpuszczalnej
to nie jest kawa, tylko napój kawopodobny

Wlasnie Lady o to chodzi ze na tym cyklu moje odczucia staly sie intensywniejsze w stosunku do wszystkiego- bólu, kawy, lekow..
Taka kawa mi wystarcza
Ból @ jest silniejszy niż zwykle. Zawsze bralam ketonal i nie bylo żadnych skutkow ubocznych. Wczoraj wieczorem wzięłam i myślalam ze zejde na zawał. Zrobilo mi sie słabo, serce waliło jak oszalałe, a z kolei rano wstalam jak po ciężkiej chorobie. Spuchnieta, oslabiona i trzęsąca sie
Brzuch nadal boli, ale ratuje sie nurofenem i buscopanem. G.wno pomaga ale zawsze coś