SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pierwszy raz - dziennik by tochna ;)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10166

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
Miałam dzisiaj konsultacje z fizjoterapeutą. W skrócie - ta 'koślawość' nie jest jakaś znaczna, mieści się w normach fizjonomicznych. Uspokoiłam się trochę i poleciałam na skrzydłach na trening...

Po treningu już nie było tak kolorowo :O Przeżyłam naprawdę ciężki szok...

Do miski nadprogramowo doszła śliwka po treningu i 4 migdały. Rzuciłam się na nie od razu po wejściu do domu. Myślałam, że zjem konia z kopytami!

Po treningu z tabelki dołożyłam jeszcze 3 serie 3x 30 sek. ćwiczeń/10 sek. przerwy ćwiczeń na macie (brzuchy, deska, wykroki itp.) + 25 minut na rowerze do domu. Mięśnie mi drżały jak głupie. Pomimo porządnego rozciągania.

Dawno nie byłam bardziej zj***
Ale jest mi dobrze. Bardzo.

Dobrej nocy! Padam na twarz.




Zmieniony przez - tochna w dniu 2013-04-24 23:33:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Wyciskanie leżąć i siedząc robiłąś na maszynie?

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Tak. Robisz wolnym ciężarem, nie na maszynie. Zresztą masz tam wyraźnie napisane sztangielek, nie sztangi.

Zmieniony przez - Ruda_29 w dniu 2013-04-24 23:41:41

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
Ok. Dzięki za uwagę! Obiecuję poprawę :)!
Tzn. że po prostu mam znaleźć sobie ławkę, sztangielki i dowalić, ile fabryka dała?:) W piątek sprawdzę moc. O ile podniosę ręce do góry :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 73 Napisanych postów 26831 Wiek 18 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 283202
Nie. Masz zrobić takim obciążeniem, żeby było to technicznie poprawne

A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
Jasne, jasne. Żarcik taki :)
Cały trening czuwał w pobliżu instruktor. I poza rozpiętkami (masakra!) i prostowaniu na wyciągu (jeszcze większa masakra!) nie zgłaszał większych sprzeciwów technicznych. Chociaż nie za każdym razem było idealnie, oczywiście.

Mój błąd, że po prostu dałam mu listę, on wskazał maszyny, a ja tego nawet specjalnie nie zweryfikowałam. Ale nauczka na piątek. Dzięki! :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
A mam jeszcze takie pytanie na dobranoc:
W sobotę wyjeżdżam na 9-dniowy wypad rowerowy. Dziennie będę pokonywać około 120 km. Obciążenie dodatkowe do roweru oscyluje w granicach 15 kg. Czyli obstawiam, że będziemy spalać jakieś 500 kcal/h przy tempie 20 km/h (więcej się nie wyciągnie, chyba, że z górki:P)
Podejrzewam, że po takiej dawce ruchu nie będę w stanie już robić żadnych ćwiczeń (poza tym - do dyspozycji będę miała tylko namiot. I rower. Hantli nie zabieram:P). I zastanawiam się jak to wpłynie na całokształt treningu. I co z żywieniem - bo pewnie na czas wyjazdu będę musiała podwyższyć dzienne zapotrzebowanie. Tylko jak to zrobić mądrze? Żeby z dnia na dzień nie skoczyć z 1900 kcal do 3000...
Będę wdzięczna za jakiś kierunek poszukiwań. Wcześniej nigdy się tym nie przejmowałam. Po prostu jechałam i jadłam to, na co miałam ochotę. Ale teraz się nie dam!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
Dzisiejszy dzień przedstawia się kolorowo:D Mam aero, w ramach których zrobię HIITa dla początkujących.
6 km lekkiego rozbiegania + sprawność biegowa + interwały 8 x 15/45. Na koniec 90 przysiadów w prezencie z hantlami 1,5 kg/ręka.
Wszystko mnie boli po wczorajszym. Ale chcę więcej! :)

Dzisiejsza micha:



Udało mi się trochę zbić kaloryczność śniadania, a nadal było pyszne! :)

I podbijam pytanie powyżej, o żywienie na wyprawie rowerowej.

Zmieniony przez - tochna w dniu 2013-04-25 16:40:11

Zmieniony przez - tochna w dniu 2013-04-25 16:45:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 77 Wiek 32 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 877
Wczoraj myślałam, że już nigdzie nie pobiegnę. Dopadł mnie pierwszy od dłuższego czasu leń. Ewidentnie niewyspanie ma wpływ na ochotę treningowania ;) Potwierdzone badaniami na mnie!
Ale wzięłam zadek w troki i wyrobiłam plan. Ostatnie 2x 15/45 były już takie na 80%, ale to znaczy, że wcześniej dałam z siebie 101! :)

Dzisiaj siłownia, trening dla zielonych odcinek 2. Tym razem zrobię wszystko jak należy. A przynajmniej się postaram:D No i potem... pakowanie i jutro dzida do Estonii! :) Stwierdziłam, że odpuszczam dzisiaj pedałowanie, bo wolę nie kusić losu. Albo się połamię na tym rowerze, albo mi ukradną. To bardzo w moim stylu coś popsuć dzień przed planowanym wyjazdem ;)

I muszę się pochwalić! Waga ruszyła! Staram się ważyć, co tydzień, żeby sprawdzić czy nie obniżyć poziomu kalorii. Zanotowałam spadek 0,5. Wiem, że wiele czynników na to wpływa i nie ma co się ważyć i przejmować. Ale taki wynik mnie satysfakcjonuje :) Szczególnie w taki dzień jak dzisiaj;D

Czy jeżeli na czas wyjazdu podbiję poziom kalorii do 2300 (czyli z obliczeń mojego dziennego zapotrzebowania bez redukcji), to będzie ok?

Niżej miska.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta+ fitness = kiepskie wyniki HELP

Następny temat

pomoc doraźna

WHEY premium