[DT] bugi 24 redukujemy !!!

jedna kromka chleba to chyba aż tak wielkiej zmiany nie robi, musiałem bo troche kcal mi brakowało i niedojedzony byłem

na tym etapie jeszcze nie powinno miec to znaczenia

Dzień 5

Rozpiska za wczoraj. Dieta w miare dobra, może trochę kalori za mało ale ogólnie ok. I godzinowo też są spore odstępy między posiłkami no ale nie dało rady inaczej



Trening:

Przysiady 35/40/45/50 12-8 powt
Martwy na prostych ( nie zrobiłem dlatego żę dwójki tak mnie bolały że się schylić nie mogłem)
Wiosło 45/50/55/60 12-8 powt
Płaska 45/50/55/60 12-8 powt
Military press 28/28/28/28 12-8 powt
Pompki odwrotne 10/10/10 powt
Siódemkowanie 15/15/15 kg
Unoszenie nóg w leżeniu 10/10/10 powt

Wczoraj odpuściłem sobie aeroby gdyż spieszyłem się do sklepu żeby kupić koszulę. Dzisiaj mam imprezę także pewnie wpadną jakieś czity. Nie będe się objadał słodyczami ale tortu kawałek będzie trzeba zjeść i jakiego schaboszczaka czy coś






Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-04-06 10:25:44

Na spokojnie, wybaw się tam dzisiaj :)

Ciężka sprawa panowie Miałem nie pić a wyszło jak wyszło i dałem sobie troche w palnik, dzień z życia wyjęty bo o 13 wstałem dopiero i zaraz ide spać od nowa.. Rozpiski z weekendu nie będzie, w sobote dieta była jeszcze jako taka ale zapomniałem sobie zapisać co jadłem, dzisiaj nie do życia jestem. Jutro ruszamy na pełnej Pozdrawiam

a no bywa
Reset jest potrzebny, ale w Twoim wieku żeby już?:D

18 nastki mi się zaczęły teraz także ostro w tym miechu jeszcze dwie ale tam to już postaram się na spokojnie Sam mam na końcu maja.. Czy w moim wieku, aż chyba takim małolatem nie jestem to już coś tam mogę
Ogólnie 1 tydzień fajnie poszedł, wszedłem na wage wczoraj i miłe zaskoczenie, troche poleciało także jest motywacja do dalszego nakurviania..

Dzień 8

Dzisiaj dieta myślę że w miarę ogarnięta:



Trening:

Martwy 60/65/70/75 12-8 powt
Wykroki 20/16/16 powt 5,5 kg
Podciąganie nachwytem 5/4/4/3
Skos 40/45/50/50 kg 12-8 powt
Wymach w przód hantlami 8/8/8/11 kg 12-8 powt
Francuskie w leżeniu 15/15/20 kg 12-8 powt
Młotki 11/11/16 kg 12-8 powt
Spięcia brzucha 15/15/15 powt

Po treningu 20 minut aeroby w postaci skakanki. Nie mam ochoty wgl w taką pogode wychodzić biegać, akurat znów śnieg zaczął sypać więc wybrałem skakankę. Ciężko troche bo nie skakało się od dzieciaka to kilka skoków i koniec ale potem już dużo lepiej. Łydki tak dostały przy tym że ledwo łażę..

Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-04-08 20:13:15

A umnie dziś słoneczko wyszło i śnieg stopniał

Dzień 9

Rozpiska żarcia z dzisiaj










Dzień 10

Dzisiaj jedzonko troche gorzej ale myślę że może być. Ogólnie brakuje mi czasu ostatnio.. ale ogarniam jak mogę. Zobaczymy jak będzie dalej bo żarcie się pomału kończy a z kasą krucho.. Rozpiska:




Trening:
Przysiad 40/45/50/55 12-8 powt
Martwy na prostych 38/38/38 3 x 10 powt
Wiosło 50/55/60/65 12/8 powt
Płaska 50/55/60/65 12/8 powt
Military press 28/28/28/28 12-8 powt
Pompki odwrotne 10/10/10 powt
Siódemkowanie 15/15/15 ( niby śmieszne obciążenie a mnie niszczy )
Wspięcia ( nie zrobiłem gdyż łydy mnie strasznie bolą po tej skakance jeszcze)
Brzuszki 20/20/20 ( + 5 kg trzymane na klacie)

Dzisiaj znów nie zrobiłem żadnych aero. Taki deszcz napierniczał że nawet na myśl mi nie przyszło aby z domu wyjśc.. Pogoda mi nie sprzyja..

Pytania:
1. W jednym posiłku widać smalec, można go czasami dodawać do diety? ( z własnego wytopu)
2. Macie jakiś ciekawy pomysł na żarcie do pojemnika? Ciągle noszę pierś + warzywa i już powoli mi się to nudzi


Zmieniony przez - bugi24 w dniu 2013-04-10 20:59:02