Potrzebujemy;
- 350g piersi z kurczaka
- curry
- oliwa z oliwek
- 3 plastry ananasa
- cytryna
- 4 łyżki startego sera
- łyżeczka ziół prowansalskich
- 5 łyżek stołowych śmietany 18%
- 3/4 łyżeczki bazylii
- 3/4 łyżeczki tymianku
- 1/4 łyżeczki kminku
Pierwsza faza przygotowań;
Mięso obmywamy, następnie osuszamy i nawilżamy oliwą z oliwek. Nawilżone mięso nacieramy dość obficie curry i wkładamy do rozgrzanego piecyka do 180*C na 20 minut.
by przygotować sos musimy do śmietany dodać zioła prowansalskie, bazylie, tymianek, kminek i delikatnie skropić cytryną, a następnie wymieszać.
Ananasy wrzucamy do blendera i miksujemy ok. 10 sekund na końcu dodając łyżeczkę cytryny i tak przygotowany sos odkładamy do lodówki.
Druga faza przygotowań;
Pierś z kurczaka po 20 minutowym pieczeniu w 180*C wyjmujemy i zanurzamy w sosie śmietankowym, a następnie wkładamy z powrotem do piecyka na 15 minut w temperaturze 200*C
Na ostatnie dwie minuty włączamy termoobieg, grzałkę dolną i posypujemy serem, termoobieg ładnie przypiecze ser i zarumieni pierś.
Białko; ok 77g
Tłuszcze; ok 28g
Węglowodany; ok 19g
Kalorie; ok 644
Nie doradzam w kwestii dietetyki - korzystam z prywatnego centrum dietetycznego.
Nie doradzam w temacie hormonów - nie jestem lekarzem.
Fizyki nie oszukasz ESP, ABS i ASR tak samo jak psychiki psychotropami i substancjami psychodelicznymi.