SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Powrót - redukcja pod okiem Obliques

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 16474

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 238 Wiek 47 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5043
Ok. To postaram się odstawić ser żółty a przynajmniej nie jeść nic z nabiału przed treningiem.
Wczoraj byłam u lekarza bo dalej kaszle i brakuje mi powietrza jak np. biegnę. Już pisałam, że na bieżni to ewentualnie mogę maszerować szybkim krokiem bo jak zaczynam biec to po 40 sek. brakuje mi tchu i dostałam steryd na astmę Flutide. Lekarz powiedział, ze mam to używać przez miesiąc i jak się poprawi to znaczy, ze mam astmę. Dobra teoria i sposób wykrycia choroby
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
no fakt
moze joga by sie przydała, tak porannie w ramach ćwiczenia oddechu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 238 Wiek 47 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5043
Witam. Nie było mnie dwa dni ale w domu ruch wszyscy w chałupie, pełno roboty- sprzątanie przedświąteczne i problem z dostępem do nettu - każdy musi coś sprawdzić a potem sprawdza pól dnia - piszę tu o malżonku i córci.
Ale dosyć tego.
Trening poniedziałek 26.03. tydzień 3

1 Wyciskanie na płaskiej 5x6-8 powt.

8x16kg
8x20
8x20
8x24
7x24kg
I tu progresik!!!

2. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x8-10 powt.

10x8kg
10x9
10x9
10 x 10kg.
Jest coraz lepiej z tą moją prawą strona powoli nie czuje już różnicy w słabszości prawej ręki.

3. Rozpiętki 3x 10-12 powt
12x 4kg,
12x 4kg
12x 4kg
I progresik

1. Przyciąganie drążka dolnego 5x 6-8 powt.
8x 35kg
8x35
7x37kg
8x37 kg
8x 40kg

2. Ściąganie drążka górnego 4x 10-12 powt.
12x30kg,
12x35
12x 35kg
10x35 kg

3. Wiosło sztangielką w oparciu o ławkę 4x8-10 powt.
10x10kg
10x10kg
10x12kg
10x12kg

Aero - 45min spinning

Wtorek 26.03 bez treningu siłowego ale za to było białe szaleństwo.
Byliśmy na małym stoku. Mąż i córka na nartach a ja z synem na nartach w dół siedząc i pod górę robiłam za konia pociągowego i tak około 3 godziny. Było super. Tylko nie zestawiłam miski bo dokładnie juz nie pamiętam, ale było czysto.

Środa 27.03 miska







Trening 27.03

1 Przysiad 5x 6-8 powt.

8x30kg
8x38kg
8x38kg
7x40kg
7x40kg
Idzie mi już coraz lepiej z tym przysiadem

2a suwnica 4x 8-10p
10x70kg,
10x74,
10x78,
10x80kg
Juppi jest progres!!!
2b przysiad ze sztangielkami
10x 9kg
10 x 9 kg
10x 10 kg
10 x 10kg

3 odwodzenie nóg 4x 10-12 powt.
12x50kg
12x50kg
12x55kg
10x 60

Interwały na orbiterku 5 x 30/30 i spinning 45 minut.

Czwartek 28.03

Miseczka dzisiejsza















\




Plus około 36 gram ww w postaci warzyw.


Treningu siłowego dziś nie było bo mycie okien i ogólna generalka ale za to spacer w szybkim tempie około 5 km 2,5/2,5 z góry/pod górę - 45 minut.


Wrażenie ogólne.
Iza przepraszam za te opóźnione wpisy ale niedługo skończy się to wariactwo i wszystko wróci na swoje miejsce.

Wczoraj dostałam @ i jestem bardzo zalana wodą - opuchnięta. Piję zieloną herbatę 3 razy dziennie, wodę i sok z cytryny z wodą rano tak jak mówiłaś.

Zauważyłam poprawę w silę ale również i w oddychaniu. Już nie mam takiej strasznej chrypy i oddycham coraz lepiej.
Myślałam o tej yodze i chyba muszę pogrzebać po necie za jakimiś ćwiczeniami a w jakim czasie miała bym "yoggować" rano?
15 min czy więcej bo tak sobie założyłam, że rano to będę chodzić z psem na spacer a własciwie marsz tak ok. 45 min.






Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-03-28 22:39:09

Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-03-28 22:47:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
anik123

Trening poniedziałek 26.03. tydzień 3

1 Wyciskanie na płaskiej 5x6-8 powt.

8x16kg
8x20
8x20
8x24
7x24kg
I tu progresik!!! OK

2. Wyciskanie sztangielek na skosie 4x8-10 powt.

10x8kg
10x9
10x9
10 x 10kg.
Jest coraz lepiej z tą moją prawą strona powoli nie czuje już różnicy w słabszości prawej ręki.
Mala uwaga, nie widze powodu progresowania tu z ciężarem z serii na serie , od razu powinnaś zacząć od 10kg i ewentualnie zmniejszyć gdy już sil nie starcza

3. Rozpiętki 3x 10-12 powt
12x 4kg,
12x 4kg
12x 4kg
I progresik
gdzie? wykonałaś 3x12x4kg, gdzie byla praca?

1. Przyciąganie drążka dolnego 5x 6-8 powt.
8x 35kg
8x35
7x37kg
8x37 kg
8x 40kg

2. Ściąganie drążka górnego 4x 10-12 powt.
12x30kg,
12x35
12x 35kg
10x35 kg

3. Wiosło sztangielką w oparciu o ławkę 4x8-10 powt.
10x10kg
10x10kg
10x12kg
10x12kg

Nie doszłaś do swojego ciężaru roboczego w tych seriach



Trening 27.03

1 Przysiad 5x 6-8 powt.

8x30kg
8x38kg
8x38kg
7x40kg
7x40kg
Idzie mi już coraz lepiej z tym przysiadem
OK

2a suwnica 4x 8-10p
10x70kg,
10x74,
10x78,
10x80kg
Juppi jest progres!!!

Dobra dobra, nie progres tylko pracujesz poniżej swoich możliwości
2b przysiad ze sztangielkami
10x 9kg
10 x 9 kg
10x 10 kg
10 x 10kg
I tu znowu jak poprzednio, uwaga, nie progresuj w ćwiczeniach uzupełniających, daj od razu ciężar roboczy

3 odwodzenie nóg 4x 10-12 powt.
12x50kg
12x50kg
12x55kg
10x 60

Interwały na orbiterku 5 x 30/30 i spinning 45 minut.

Interwały i spining? a moze te interwały byly za słabe?


Wrażenie ogólne.
Iza przepraszam za te opóźnione wpisy ale niedługo skończy się to wariactwo i wszystko wróci na swoje miejsce.

Wczoraj dostałam @ i jestem bardzo zalana wodą - opuchnięta. Piję zieloną herbatę 3 razy dziennie, wodę i sok z cytryny z wodą rano tak jak mówiłaś.

Zauważyłam poprawę w silę ale również i w oddychaniu. Już nie mam takiej strasznej chrypy i oddycham coraz lepiej.
Myślałam o tej yodze i chyba muszę pogrzebać po necie za jakimiś ćwiczeniami a w jakim czasie miała bym "yoggować" rano?
15 min czy więcej bo tak sobie założyłam, że rano to będę chodzić z psem na spacer a własciwie marsz tak ok. 45 min.






Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-03-28 22:39:09

Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-03-28 22:47:19


OK, właśnie sie zastanawiałam gdzie ty właściwie bywasz , to dobrze ze lepiej ci się oddycha.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 238 Wiek 47 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5043
Dzięki Iza za przejrzenie treningu i dobre rady. Będę się do nich stosować na pewno.

Zaczynałam z mniejszym ciężarem na suwnicy ponieważ bolało mnie potem prawe biodro, ale teraz po rozciąganiu przed treningiem jest coraz lepiej i zaczynam pracować tak jak powinnam.

Rozpiętki ta sama sytuacja. Na początku bolało prawe ramię i nie chciałam za bardzo przemęczać prawej strony. Zaczynałam od 3 kg a teraz poszło 4 kg więc jest troszkę lepiej tak myślę?

A jeżeli chodzi o interwały to może i nie były za dobre bo ciężko mi oddychać przy bardzo szybkim tempie, ale jak pisałam jest coraz lepiej z oddychaniem i podejrzewam, ze wkrótce dojdę do formy z interwałami. I co do tych interwałów to jednak będę je robić na biezni a nie na orbiterku.

Dzięki za wskazówki co do treningu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 238 Wiek 47 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5043
Iza myślę jeszcze o tych marszach 45 minutowych. Kiedy lepiej je robić z samego rana czy wieczorem?
Bardzo lubię te marsze i pomagają one również mojej suczce. Jest po sterylizacji i musimy dbać o formę.
A marsz jest konkretny wracam cała spocona z mokrą koszulkom.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
maszeruj kiedy chcesz i ile chcesz Ni emozemy kazdej forym ruchu innej niz pojscie do toalety rozbierac na czynniki pierwsze, przecież jak masz ogrdek i pielisz go czy przekopujesz to tez sie spocisz i zmęczysz. Zostańmy przy treningach planowanych, resztę przyjmij jako tryb zycia, czym więcej ruchu masz generalnie tym lepiej dla twojego zdrowia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
kiedy pomiary?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 238 Wiek 47 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5043
Myślę , ze w niedzielę. Bo na razie 2 dzień @ i jestem opuchnięta jak opona!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 238 Wiek 47 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 5043
Święta, święta i po świętach!!!
Święta minęły miski nie rozpisywałam , ale było czysto mięsko, jajka i rybki. Byliśmy u znajomych i nie miałam dostępu do neta. Już jestem w domku i mogę pisać.
A teraz najgorsze.
Muszę przerwać na okres około 3-4 tygodni treningi siłowe. Wygląda na to, że pozostały mi na razie tylko spacery

Znajomi u których byliśmy mają 2 suczki. My musieliśmy zabrać również swoją psiunie bo wyjeżdżaliśmy całą rodzinom na dwa dni. Wszystko było super do dzisiejszego ranka. Suczki spotkały się na tarasie i zaczeła się wielka jatka. Piski, zgrzyty i gryzienie a ja chcąc psiaki rozdzielić wkroczyłam do akcji czego efektem jest zerwany paznokieć z kciuka i zszyty w trzech miejscach kciuk. O ja pyerdole, że tak brzydko napiszę. Boli jak cholera.

Iza i jak i co teraz dalej???


Zmieniony przez - anik123 w dniu 2013-04-02 01:13:14
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Magwi / dziennik

Następny temat

Początki

WHEY premium