Mialam mala przerwe w prowadzeniu dziennika ale mam nadzieje ze teraz bede juz regularnie.
Ostatnio maialam ciezki czas.. nowa praca.. do tego doszla niefajna sytacja rodzinna, ktora zzarla mi nerwow... co skutkowalao marnym odzywianiem sie.. w sytuacji duzego stresu nie umiem jesc... mam scisniety zoladek i za wiele nie dam rady wcisnac. Tak wiec pare dni moja miska kulala.. zjadalam duzo mniej niz powinnam ale smienci NIE BYLO!!! Od czwartku jem w miare normalnie :)
W czwartek byl trening B (ktory de facto powinien byc we wtorek, ale z powodu @ musialm odposcic!)
Wklejam miski z czwartku DT i piatku DNT + czwartkowy trening B
Przed treningiem rozgrzewka, po 20 min aero na biezni.
Trening w czasie @, szalu z forma nie bylo ale jakis progres udalo sie przemycic
Trening 1 A/B by Obliques ciagne do konca marca, od kwietnia zaczynam z nowym.. Wacham sie miedzy Treningiem 2 A/B by Obilques a jakims splitem..