SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 158: Wyniki i dyskusja po gali

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8274

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
GSP to jeden z moich ulubionych zawodnikow,ale jeszcze z dwie takie walki i sam nie wiem co... nie idzie tego ogladac...choc pewnie znajda sie jak zwykle jacys fani tego typu swietnie realizowanego gameplanu,itd,mi sie to nie podoba i tyle. w kazdej walce widac jego niesamowite przygotowanie pod kazdym wzgledem,ale nie pasuje mi do mma,jest az przesadnie grzeczny i naprawde mam czasem wrazenie,ze cierpi muszac okladac swoich przeciwnikow... widzialbym go w jakims golfie predzej,plywaniu moze,gdzies gdzie nie musi krzywdzic bliznich.

a co do Hendricks vs Condit,no to coz,swietna walka,to po pierwsze. po drugie zasluzone zwyciestwo Brodacza. po trzecie-dla mnie lepszy byl Carlos.

zasady zasadami,ale to jest zwyczajnie d****ne,ze w stojce lepsze wrazenie sprawia Condit,w parterze lepsze wrazenie sprawia Condit,no ale,ze nie jest w stanie bronic sie przed obaleniami,to przegrywa.i to przegrywa w-o,zgrozo-zasluzony sposob. wiadomo,ze to jest mma i zapasy sa jego integralna czescia,ale zeby chociaz cos z tych zapasow Hendricksa wynikalo...

rzucal nim jak chcial,po czym Condit byl duzo bardziej aktywny,bylo widac,ze ogarnia parter na wysokim poziomie,pare razy bez wiekszych problemow uciekl z powrotem do stojki,gdzie zdaniem wielu-w tym moim-przewazal(swoje zebral,ale to dziwne nie jest). po prostu szkoda mi chlopa,bo jest dla mnie niesamowicie wszechstronny,walczy nieszablonowo i mnie osobiscie przyjemnie sie go oglada. stojka i parter dla Carlosa,zapasy(w zasadzie same obalenia,bo kontrola juz mniej) dla Hendricksa.

nie jestem jednym z tych,ktorzy krzycza,ze trzeba zmieniac przepisy,ale tym razem jestem rozzalony,bo mi szkoda tak dobrego fajtera,i tego,ze obalenia sa tak wysoko punktowane i ktos moze byc danego wieczoru lepszy przez 20 z 25 minut,wygrywac w stojce,byc aktywniejszy i grozniejszy w parterze,w miare szybko wstawac,ale dac sie obalic 20x przez pozostale 5 minut i walke przegrac,bo chyba wymyslajacy te reguly byli zapasnikami.

co innego,jesli ktos zapasami demoluje swojego przeciwnika na tyle,ze ten nie jest w stanie pokazac swoich atutow i wlasciwie lezy tylko na glebie i modli sie o podniesienie walki do stojki,gdzie znow jest obalany i zabawa zaczyna sie od nowa. tak jest najczesciej w przypadku dobrych zapasnikow,stad taka dominacja w wielu przypadkach GSP,Caina,czy chocby Fitcha,moze to kogos nudzic,ale to sie nazywa DOMINACJA,a Hendricks zwyczajnie nazbieral wiecej punktow tymi obaleniami,ale dominacji to tutaj nie bylo zadnej.

tym niemniej walka z GSP zapowiada sie bardzo ciekawie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
a hendricks to już ani razu nie trafił mocno Condita? Hendricks ciągle szedł do przodu i walił bomby z lewej ręki, problem w tył ,że uszkodził sobie dłon w 1 rundzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
w ktorym miejscu napisalem,ze nie trafil mocno Condita......? ba,zacytuje sam siebie: "swoje zebral,ale to dziwne nie jest".

to byl wyrownany pojedynek,obaj zapreznetowali sie bardzo dobrze i obaj sa bardzo grozni w stojce,jeden i drugi swoje zebral,ale jednak,gdybym mial komus przyznac tytul "lepszego w stojce",to Carlosowi. podobnie jak tytul "lepszego w parterze",ale wiem jak punktowane sa walki,wiec co do werdyktu zadnych watpliwosci nie mialem i wciaz nie mam.

wieksze wrazenie zrobil na mnie Condit niz Hendricks w tej walce,o,i tyle w temacie.a ze to MOJE ZDANIE,to mozna sie z nim nie zgodzic,to chyba jasne. niestety,z tym poziomem zapasow za duzo nie zwojuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
Hendricks wygrał tą walkę - nawet 30-27 nie byłoby jakoś kontrowersyjne - ja tak jak sędziowie(29-28) punktowałem.
Hendricks był w I rundzie znacznie lepszy w stójce i dodatkowo obalał, w drugiej też był lepszy a 3 była bliska on obalał, ale Condit miał przewagę w stójce..
Skąd jakieś kontrowersje skoro Condit nawet powiedział mądrze, że musi katować zapasy.. Powiedźcie mi co Condit w tym parterze zrobił.. skoro dla Was bezproduktywne próby kimurr i ruchoma garda oraz słabe ciosy z pleców to coś co miało mu zapewnić przewagę będąc z góry to POZDRO.

Ja już Wam powiedziałem - zapaśnicy Wam się nie podobają, klincz Wam się nie podoba i Waszym marzeniem to oglądać KO i poddania w 1 rundzie to nie mam pytań..

Co do walk bez decyzji to kretyński pomysł i każdy kto myśli wie dlaczego i wie dlaczego do walki do skończenia nigdy nie dojdzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Dobra nic dobranoc

Zmieniony przez - Puar w dniu 2013-03-18 01:50:10

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 117 Napisanych postów 1981 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36558
To jest sport, a nie walka uliczna, żeby zawodnicy mieli się tłuc do upadłego xD
Hendricks pierwszą rundę wygrał gładko, także w stójce. Drugą z lekką przewagą, a trzecią moim zdaniem przegrał. Condit był zdecydowanie bardziej kreatywny w stójce, ma sporo większy arsenał. Na glebie coś niby próbował, ale czy z tego wynikało realne zagrożenie dla przeciwnika? Nie sądzę. Gdy wszedł jakiś bolesny łokieć, kolejne były blokowane.

"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 3900 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 129683
tez napisalem,ze przegral ZASLUZENIE :o sam sie burzysz Steven,ze rzekomo ludzie maja problemy z czytaniem ze zrozumieniem,a tu prosze. myslalem wlasnie,ze moze byc i 30-27 dla Hendricksa,bo jak wspomnialem-ZNAM ZASADY,wiem jak sie punktuje i ze wygrac mogl tylko i wylacznie Brodacz...

co nie zmienia faktu,ze bardziej w tej walce podobal mi sie Condit,a takie punktowanie obaleniami dla samego punktowania,z ktorego nic nie wynika zwyczajnie mnie nie podnieca.

moze i Carlos nie byl specjalnie blisko wyciagniecia czegokolwiek,ale na pewno byl blizej niz Johny,ktory rzucal nim,po czym najczesciej nie mogl,a czasem zwyczajnie nie chcial zrobic cokolwiek produktywnego na glebie,wiec wstawali i bawili sie od nowa. ale co kto lubi,i ja akurat cenie zapasnikow,ale takich,ktorym zapasy sluza kontroli przeciwnika na glebie i zdominowaniu go,a nie rzucaniu nimi dla samego rzucania. nawet przy zalozeniu,ze taki byl gameplan i bezpieczniej bylo rzucic,wstac,rzucic,niz bawic sie z Conditem w parter. takze zwyciestwo zasluzone,ale jak w tym dowcipie-dla mnie niesmak pozostal
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Hendrick musi bardziej szanować swoją lewą rękę. W tej walce był zbyt przewidywalny, zbyt napalał się na ten cios.
Żeby nie było- imo wygrał spokojnie, ale naduużywał lewej ręki, przez co Condit spodziewał się tego ciosu.

Świadomość i przewidywalność ciosu robi ogromne wrażenie, ktoś kto wyłapie przewidziany cios, dobrze go zaamortyzuje, dobrze się odchyli (co super robił Condit)

Fitch i Martin byli totalnie zaskoczeni tym ciosem.

KO to właśnie są ciosy, których przeciwnicy "nawet nie widzieli" jak to często mówią.


"I jeszcze jedno, czemu GSP nie walczył w stójce z Diazem, przecież był lepszy"- G.ówno prawda, siła stójki Diaza polega na nieustannej presji i przejmowaniu inicjatywy w późniejszej fazie walki kiedy to już przeciwnik nie ma siły.

GSP wygrywał, ale w długich wymianach by poległ. Diaz przyjmuje dużo, ale ma twardy łeb i można powiedzieć że koniec końców dorwie cię.

GSP niwelował tę możliwość krótkimi wymianami stójkowymi, gdzie przy większych kłopotach sprowadzał walkę do parteru.

Śmiem twierdzić że w krótkich wymianach bokserskich wielu dałoby radę z Diazem, bo nie dają mu wykorzystać jego największej siły- nieustannej, nieprzerwanej, niezwalniającej presji.

Czyli GSP był lepszy w KRÓTKICH WYMIANACH STÓJKOWYCH, tu się zgodzę.

Zmieniony przez - Dremor w dniu 2013-03-18 10:07:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 400 Napisanych postów 15594 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 91830
I w dystansie...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 117 Napisanych postów 1981 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 36558
BJ Penn też był lepszy na początku, a potem został zniszczony. Był taki moment w 3 rundzie, że GSP bawił się z Diazem w stójkę zbyt długo i zaczął zbierać.
Diaza ciosy GSP tylko wybijały na moment z rytmu, krzywdy mu nie robiły. Zauważcie, że Diaz to chyba jedyny gość, który trochę nadwyrężył kondycyjnie GSP.

"It's faster than f***ing shit" (c) Bruce Buffer

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

KSW 22 wyniki i dyskusja po gali

Następny temat

Skakanka czy bieganie

WHEY premium