Rehabilitacja na kolana - pytanie.

Z tymi lekarzami są cyrk. W zeszłym roku podczas gry w pile poczułem mocny ból w kolanie, byłem prywatnie to dr SPECJALISTA stwierdził zerwane więzadło krzyżowe przednie i straszył operacją. Na szczęście udałem się do innego ortopedy na NFZ, który stwierdził że wiązadło na 100% nie jest zerwane i po USG okazało sie że mam: pogrubiałe więzadło rzepki z zatartym zarysem włókien. Dostałem skierowanie na fizjo i termin mam JUŻ 6 MAJA.
Co do leków to przypisał mi: ARTIVIT http://www.doz.pl/leki/p6072-Artivit
ketospray (na recepte) http://helfa.pl/40-keto-spray-forte-plyn-do-natryskiwania-na-skore-25g.html
Stosuje je 3 tydzień i kolano przestało boleć, ale nadal czuje niestabilną rzepkę. za 2 tyg idę na kontrole i zobaczymy co powie.

to też niewesoło

Witam. Zakończyłem 2 tygodniową terapię. Kolana działały świetnie do czasu... No właśnie, do czasu aż przyszedł pierwszy trening nóg. W efekcie , dalej yebią jak yebały

Skoro Cie boli to PODSTAWA jest odpoczynek od treningu nóg przez np 4 tyg i jakiś animal flex albo flexit drink. Po takim odpoczynku wróć do przysiadów z mniejszym ciężarem, stopniowo zwiększaj i obserwuj co się będzie działo. Poza tym polecam galarete z kości krowych :D/ Idziesz do sklepu miesnego, kupujesz kości i prosisz na miejscu żeby Ci je pocieli na kawałki. Szukasz odpowiedniego przepisu na necie i wcinasz.

P.S. Nie trafiles na żadnego lekarza jełopa tak jak niektórzy madrzy tutaj twierdza. RTG w normie czyli nie masz zwyrodnien ani uszkodzonego stawu kolanowego. Mógłbyś dostać solidniejsze badanie stawu kolanowego tj rezonans albo tomograf ale nie sadze żeby to było konieczne. Obstawiam że poprostu przeciążyłeś nogi i musisz dać im odpocząć/zregenerować się. Skoro rtg niczego nie wykazało to co chcesz operować?

P.S.2 Poszukaj w okolicy jakiegoś dobrego prywatnego rehabilitanta. Osoby po fizjoterapii, nie lekarza ortopedy. Jeżeli trafisz na kogoś dobrego to możliwe że po samym zmacaniu kolana będzie w stanie Ci coś powiedzieć. Znam kogoś wybitnego, ale w malopolskim więc troche daleko jak dla Ciebie.

Zmieniony przez - satyr85 w dniu 2013-03-12 13:30:58

Musisz nauczyć się z tym żyć.
W moim przypadku dalsze trenowanie + takie suple jak flexit drink pomogły.
Dodatkowo mam też stabilizator (materiałowy z szynami, nie plastikowy) i jak zacznie mnie bardzo boleć tak, że ciężko się chodzi to nim się wspomagam. Na treningi czy lekcje wfu jak nie daję rady to neoprenowy ściągacz mam i trochę to daje, ale nie warto tego nosić non stop (chyba, że lekarz zaleca).
Nie jestem lekarzem i nie wiem co Tobie dolega dlatego nie biorę odpowiedzialności za stosowanie się do tego co napisałem.

satyr85 - Dzięki. Twój post wiele mi wyjaśnił jak i otworzył oczy. Nóg nie trenowałem dość długi czas będzie nawet parę miesięcy. Podczas zabiegów wcinałem Animal Flex-a i dalej go wcinam. Ból w sumie jest tylko przy jakimś obciążeniu więc sam nie wiem jak to jest. Dobrze, że wyjaśniłeś mi sprawę z RTG. Zaczynam coraz bardziej myśleć, ze to po prostu z przeciążenia. W sumie boli mnie tylko przy siadach poniżej 90stopni a na co dzień jest ok. Może trochę źle zrobiłem , bo tydzień po skończeniu rehabilitacji zabrałem się za delikatne siady z obciążeniem. Poczekam najwyżej jeszcze trochę lub jeszcze zrzucę trochę ciężaru.

Kotlet95 - U mnie w sumie aż tak wielkiego bólu nie ma jak ten, o którym Ty piszesz. Po prostu w niektórych sytuacjach czuje dyskomfort / ucisk co po prostu nie tyle boli, co szarpie nerwy

Przy tych siadach co piszesz to może przez to, że tak nisko schodzisz i robi się "dźwignia" przez co kolano może boleć. Sam nie wiem, nie mam tego problemu przy przysiadach chyba, że gdzieś przed treningiem nogi dowalę.

@trmiax wielu zawodowych pakerów nie robi siadów poniżej 90 stopni. Teraz wiesz dlaczego ;) Niejeden raz na siłowni widze sceny jak ktoś zarzuca żelazo na sztange i robi niepełne przysiady. Inni sie smieja mimo że koleś jest wielki, a okazuje się że to wyśmiewający są idiotami.

Skuś się też na galarete z kości i pomyśl o wizycie u fizjoterapeuty - to bardziej właściwa osoba na takie sprawy niż ortopeda. Weź pod uwagę że nad poważnymi sportowcami w powrocie do formy po sezonie, jakimś dużym wysiłku itp pracują właśnie fizjoterapeuci a nie ortopedzi.

P.S. I najpierw zdrowie później masa.

tj to nie jest do końca tak jak napisałeś.RTG pokaże zmiany zwyrodnieniowe,a to u tak młodej osoby w normalnych warunkach,czy też niedługo po urazie,nie występuję.Zasada działania tomografu również opiera się na promieniach rentgenowskich,także podobnie-tomograf nie pokaże zmian tkanek miękkich.Jeśli kolano nie daje ci spokoju,to wydałbym te 100-150zł i poszedł do dobrego ortopedy,żeby zrobił ci badanie USG+testy na kolano.Wydatek nie jest kolosalny,a będziesz dokładniej wiedział na czym stoisz.Co do przysiadów,to popieram-poniżej 90 stopni nie są dobre dla kolan.

Witam odświeżam gdyż po wielu pobytach u lekarzy zdiagnozowano u mnie : Jałową martwicę guzowatości piszczeli

Miał z tym ktoś jakąś styczność ?