MMA Attack 3 – 27 kwietnia, Katowice.

Człowieku ograniczony to Ty jestes jakim prawem chcesz zabronic ludzia wstepu na gale bo przyszli ogladac tylko Burneike? Sam napisales ze tacy ludzie nie powinni miec wstepu na gale a teraz odwracasz kota ogonem. Co Cie interesuje ilu ludzi zostaje ogladac inne walki co Ty statystyki prowadzisz? Zostawili hajs? Zostawili. Obejrzeli co chcieli? Obejrzeli. Reszta ich nie interesuje to wychodza i ida do domu a Ciebie powinno to gowno interesowac. Jesli jestes fanem MMA zajmij sie ogladaniem walki a nie liczeniem ile ludzi zostalo na hali. Bede chcial isc na mecz Realu dla Ronaldo to pojde, zejdzie z boiska to pojde do domu i ch** mnie obchodzi zdanie jakiegos fanatycznego kibica pilki ze jestem niedzielnym kibicem i powinienem zostac na cale 90min bo inaczej nie szanuje innych zawodnikow Obudz sie ten sport to biznes jak kazdy inny, pierwsze co to hajs musi sie zgadzac i jesli dzieki temu ze przecietny Kowalski dla rozrywki przyjdzie obejrzec Burneike/Ozdobe/Pudziana/Najmana a zawodnik ktorego lubie i szanuje dostanie lepsze pieniadze to jestem za tym jak najbardziej zeby tych Kowalskich przyszlo 50tys a 35tys nawet wyszlo po walce 'gwiazdy' bo ja w przeciwnienstwie do Ciebie przychodze ogladac walki a nie interesowac sie innymi ludzmi i krytykowac ich za to ze nie chca ogladac tego co ja. Moze chociaz kilku z tych przecietnych widzow zainteresuje sie na powaznie i nastepnym razem zostanie na calej gali, kilku innych zacznie trenowac. I malo mnie interesuje czy w ME bedzie walczyl Burneika czy Grabowski jesli dzieki temu pierwszemu ten drugi otrzyma lepsze wynagrodzenie.

Obrazac mozesz mnie do woli mam to gdzies bo wiem ze na zywo taki pyskaty bys nie byl

To o pilce i budowlance to byla taka analogia co do tego ze Ty zabraniasz ludzia ktorzy nie interesuja sie prawdziwym MMA przychodzic na gale a ja ironizowalem ze niby Ty nie powinnienes sie udzielac na temat sw skoro ich nie trenujesz no ale nie martw sie ironie wylapuja podobno tylko intelgentni ludzie. To tak apropos tego ze jestem ograniczony umyslowo

dlatego napisałem magiczne zdanie, że lepiej żeby walka Burneiki była ostatnia, bo wówczas z racji tego, że wgl jest przyciągnie tłumy, zawodnicy i organizacja na tym zarobi i ludzie zobaczą prawdziwe MMA czekając na walkę koksa a nie będzie sytuacji, że Koksu zawalczy a pół hali pójdzie.. czy naprawdę tak to ciężko zrozumieć!? Po co mi ciągle piszesz to samo, nudzi Ci się!? czy chcesz mi to tyle razy napisać żeby mi wmówić na siłę, że tego nie wiem!?

"Obrazac mozesz mnie do woli mam to gdzies bo wiem ze na zywo taki pyskaty bys nie byl"
no skoro jesteś taki groźny i kroisz się na zawodnika MMA to wyobraź sobie sytuację, że osiągnąłeś sukces i jesteś np. najlepszym ciężkim w Polsce i dostajesz walkę wieczoru na MMAA a co-ME jest Koksu/Ozdoba i pół hali wychodzi, bo nie interesujesz ich..
Tacy ludzie są potrzebni, ale to nie wyklucza tego, że ich zachowanie jest delikatnie mówiąc "nieładne"

to była rzeczywiście analogia trafna jak cepy Najmana

A nie bedzie ostatnia jak ME? Na ostatniej gali byla chyba jako jedna z ostatnich z tego co pamietam no ale pamiec mam slaba wiec moge sie mylic Zreszta mi juz nie tak bardzo chodzilo o ten ME tylko o to ze piszesz jak oszlom i jakis fanatyk ze ludzie nie powinni byc wpuszczani na gale no bo oni nie chce ogladac tego co ja. Juz mowilem takie kryteria to bedziesz mogl sobie ustanawiac jak sam zrobisz jakas gale.

Nie jestem grozny to raz sw walki juz nie trenuje to dwa a 3 nigdy nie trenowalem stricte MMA wiec zawodnik ze mnie zaden z tym ze zdaje sobie sprawe ze tacy internetowi napinacze jak Ty w realu juz tacy wyszczekani nie sa. A jako zawodnik MMA mialbym w powazniu ilu ludzi przyszlo mnie ogladac bo trenowalbym dla siebie i na poziomie zawodowym traktowalbym to jako prace i forme zarobku wiec jesli mialbym do wyboru 5000tys osob wiecej na na mojej walce a wiecej kasy dla siebie wybieram to drugie. Jesli Ty bys walczyl dla poklasku i smutno by Ci sie zrobilo bo przed walka ludzie wychodza to dziwne masz podejscie i widac ze nigdy nic nie trenowales bo podczas walki skupiony jestes na przeciwniku a nie na ilosci ludzi ktora zostala na gali. Skoro zawodnicy na takie cos nie narzekaja to nie wiem jaki Ty masz powod zeby narzekac.

no jeszcze nie wiadomo czy będzie ostatnia, ostatnio była ostatnia chyba z tego co pamiętam i dobrze, ale wiem, że kiedyś jakiś freak nie był ostatni (nie pamiętam już jaki) i ludzie wychodzili..

ja napisałem co mnie denerwuje i zapewne tylko nie mnie a Ty się do tego przypieprzyłeś jakbym zrobił krzywdę Twojej matce..
dla zawodnika to jest poniżenie a fanów jak ja to wkurza i różnica jest taka, że jak idziesz oglądać Barcelone dla Messiego to oglądasz cały mecz chyba, że zejdzie z boiska (ale o czymś takim nie słyszałem żeby ktoś wtedy wyszedł ) więc zły przykład - mówię po prostu o złym zachowaniu ludzi i ofc to dobrze, że oni są.. po drugie to już publiczność to ch**, bo oni kupili bilety i mogą tylko przyjść cole wypić i iść pies pogrzebany jest w TRANSMISJI dajmy na to ME jest Grabowski coME jest Koksu i większość wyłącza TV po koksie i jak wówczas z czasem antenowym i sprzedażą oraz zyskiem !? No właśnie nijak.. i oto głównie chodzi..

a co do mnie to wgl mnie nie znasz a ja nie znam Ciebie dlatego nie pisze co by było w realu, pierwsze piszesz, że lecisz na trening 5x dziennie teraz piszesz, że nie trenujesz już i nikt nie wie tylko Ty z tego forum czy jesteś "kozakiem ze skillem" w dodatku nie z wagi słomkowej czy Ty jesteś napinaczem.. więc daruj sobie takie wstawki.. bo do niczego one nie prowadzą. Możesz sobie mnie wyobrażać jako 50kg typka o niedowadze z żebrami na wierzchu w grubych okularkach cierpiącego na kompleksy i żalącego się na forum a może Ty taki jesteś i nie obchodzi mnie to szczerze mówiąc, bo nigdy nie wiem kto po drugiej stronie siedzi a może jesteś Dawidem Ozdobą, who cares

Ja bym się wkurzył jak byłbym w miarę znany a z mojej walki ktoś by wychodził. No ale i tak lubię freak fajty

CISZA! Bo za uszy wytarmoszę .

Steveno - nic do Ciebie nie mam, szanuje Cie za wkład na forum i za to ile wiesz o walkach i że się tym tak pasjonujesz, ale faktycznie czasem Twoje poglądy są trochę za ostre. Już pomijając wypowiedz w tym temacie, kiedyś pisałeś coś o tym że wypowiadać powinni się tylko forumowicze którzy oglądają gale UFC od początku do końca, czy coś w tym stylu. Nie pamiętam dokładnie. Ale utrwalił mi się w głowie Twój obraz jako forumowicza którego szanuje, ale który czasem przesadza. Wiesz, każdy głosuje co 4 lata w wyborach, może też miałeś okazję...a ilu ludzi się na prawdę na tym zna, czyta programy partii? A ilu opiera się na to co wcisną im (może celowo czasem) media? Widocznie nie potrafisz zaakceptować myśli że nie wszyscy interesują się MMA tak jak my tu na forum. A niestety to generalnie oni nakręcają to MMA w Polsce. My jesteśmy tylko efektem ubocznym . Peace!

nervus - faktycznie jakiś nerwowy jesteś . Nie wiem z czego to wynika ale w tym dziale raczej nie atakujemy się w taki sposób. Jak Ci się zdanie Stevena nie podoba to można o tym podyskutować a nie pisać od razu w sposób w jaki Ty to zrobiłeś. Ja też się z tym zdaniem w tym temacie nie zgadzam i generalnie podzielam Twoje, ale jak widzisz wyżej swoje zdanie umiałem wyrazić chyba nieco spokojniej . Wrzućmy na Kalifornijski luz, serio, albo się odnosisz do kogoś z szacunkiem, albo po prostu zlej jego wypowiedź, pozdro!

No dobra teraz sam wrzucę na luz i powiem że nie kumam co tutaj niektórzy wypisują o tej różnicy wagi. Nie wiem czy cokolwiek trenowali i jak nie to nic do nich nie mam, chce ich tylko uświadomić że różnica wagi nie ma nic do rzeczy w TYM KONKRETNYM przypadku. Koksu to zwykły koks który nic nie trenował i w walce z Najmanem widać było że chyba lepiej wyszło by mu ściągniecie spodni przed głowę niż walka. Różnica XX kg nie ma tu nic do rzeczy. To jest tak, ja ważę 99kg, mam 189cm i od 96 roku niestety z dużymi przerwami trenuję różne sporty walki i wolałbym się w klace nawet w Myszą nie spotkać. Idąc tym tokiem myślenia każdy ochroniarz z wiejskiej dyskoteki ok. 110kg w obciskającej bicepsy koszulce rozpieprzy 70kg fajtera. PAMIĘTAJCIE! Ok, waga u ZAWODNIKÓW ma wielkie znaczenie. Ale u gości praktycznie z ulicy...sama masa to nie wszystko, najważniejsze żeby umieć ją wykorzystać. Bo jak się nie umie to tylko przeszkadza, co już Koks pokazał. Aha, oczywiście zakładam że koksu faktycznie nic nie trenuje a ten przystojniak na serio ma jakiś staż.

PLŚ po pierwsze podoba mi się Twoja wypowiedź, bo jest napisana przede wszystkim w sposób kulturalny i treściwy (nie jak co niektórzy ) po drugie dzięki za docenienie mnie
Co do mojej wypowiedzi, że "kiedyś pisałeś coś o tym że wypowiadać powinni się tylko forumowicze którzy oglądają gale UFC od początku do końca, czy coś w tym stylu" wyrwałeś ją z kontekstu a tak się składa, że doskonale pamiętam to co powiedziałem BA nawet powiem Ci, z którego tematu ona była mianowicie "wprowadzenie dywizji 115lbs albo dywizja kobiet coś w tym stylu)..
i "broń boże" nie chodziło w niej o to, że udzielać się mają tylko osoby, które oglądają UFC live od początku do końca tylko być za czy przeciw tej otóż dywizji, bo sytuacja jest następująca - jeżeli ktoś nie ogląda UFC na żywo to co mu przeszkadza w tym, że "dzieci" walczą albo kobiety skoro ściągając galę na 2 dzień może pominąć te walki a kto ogląda live i o ile to nie jest walka wieczoru może to wkurzać, bo musi czekać (w dodatku śpiący) kogo to nie interesuje. Rozumiesz o co mi chodzi!? i dokładnie to wytłumaczyłem (piszę to żeby nie było niejasności)..

ofc nie dotyczy to argumentu jaki się teraz pojawił mianowicie zwolnienia zawodników kosztem wprowadzenia nowych dywizji i tu akurat NIE oglądanie gal UFC live => wypowiadanie się o "karzełkach/paniach" jest jak najbardziej uzasadnione

Druga sprawa jeśli chodzi o wybory: kto powiedział, że demokracja jest dobra!?

a co do mojej wypowiedzi, za którą nervus prawie policję na mnie nasłał to uważam ją za jak najbardziej dobrą.. bo brak szacunku w takim stopniu jest nieodpowiedni i tam nie przychodzą 5latki tylko w większości dorośli ludzie, którzy nawet jeśli MMA się nie interesują to jakby walka Koksa w co-ME była to wychodzić po walce Grabowskiego!? Przecież to trochę niepoważne..

a to jest bardzo ważne, bo jeśli chodzi (tj pisałem) o fanów i "fanów" w hali to mniejsza o to i jak kupią bilety to mogą 5 minut posiedzieć i wyjść, zysk ten sam tylko jeśli fighter to zauważy (zależy od fightera może się mu np. przykro zrobić), ale chodzi o to, że jeśli walka byłaby w otwartym TV a nie PPV a tak będzie i jeśli walka Koksa byłaby przed ostatnia to większość wyłączy odbiorniki i Damian też na tym ucierpi..

w czym tu się nie zgadzasz!? Tylko konkrety jak coś, bo p******enie o Szopenie mnie wk***ia

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-27 01:12:25

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-27 01:15:04

Fakt jestem troszeczke nerwowy Wiekszosc irytujacych mnie odp wlasnie zlewam dzisiaj jakos chcialem sie rozpisac bo podniosl mi cisnienie post steviego ale nie boj sie stevie policji bym na Ciebie nie naslal wiec nie musisz chodzic na paluszkach do dzwi i lukac przez judasza jak uslyszysz pukanie Co do treningow to trenuje aktualnie na silowni 4-5 w tyg wiec o to mi chodzilo mowiac o treningach a Dawidem Ozdoba chcialbym byc w chwili kiedy byl z Herbusiowa a raczej na niej Zreszta juz sie nie odnosze dzisiaj do Twoich wypowiedzi bo widze ze do kilku Twoich slow moglbym sie jeszcze ostro przyczepic

Co do wagi zawodnikow zgadzam sie z PLŚ w tym przypadku nie ma ona jakiegos wielkiego znaczenia. Tymbardziej ze w trakcie walki obstawiam ze ten caly Dawid bedzie wazyl z 90kg a Burneika pewnie z 120kg wiec 30kg biorac pod uwage ze jeden cos ciagle trenuje a drugi wypluwa pluca po kilku minutach nie jest jakas tragedia.

Nie ma to jak dobry mediator .

I jeszcze co do samego tego Freak Fightu. MMAA po prostu jeszcze ich potrzebuje, nie oszukujmy się. Owszem, bez tego byłby szacun hardkorowych fanów, ale kasa by się nie zgadzała i kolejnej hardkorowej gali dla hardkoirowych fanów moglibyśmy się już hardkorowo nie doczekać .

Niestety biznes to biznes i trzeba myśleć ekonomicznie. Ja to rozumiem i jestem w stanie przeboleć. Mam UFC praktycznie co dwa tygodnie i to jest moje główne "źródło MMA". KSW i MMAA przyciąga może 10% mojego zainteresowania. Jeden Freak Fight mi świata nie zawali. Mogę nawet powiedzieć że mnie to wali.

A co do samego Dawida, nie ma co się też na niego wk***iać że wziął tę walkę. Pewnie wielu z was by wzięło . Zaproponowali mu walkę i kasę to wziął. Why not? A wydaje się być w porządku kolesiem, gada skromnie i rozsądnie, bez napinki. Dle mnie jest ok .

Zmieniony przez - PLŚ w dniu 2013-02-27 14:03:28

jw. dzieki freak fightom mamy galę MMA na otwartym polsacie i to już nie 1 galę tylko 2 bo KSW i MMA co oznacza gale za free praktycznie co 2-3 miesiące