Tamaqucci na redukcji/foto s.6, 27

Ponieważ na siłkę zakładam buty do biegania to zgapiłam od Arphiel i robie przysiad i martwy w skarpetkach. Jest lepiej. Może też pomyślę nad filmikiem z MC i przysiadu.... Kto Ci pomógł z filmowaniem? Fajna masz siłkę

Niestety na mojej siłowni nie ma kompetentnego trenera, jakiś tam jest ale jak jestem w pracy albo w soboty. I niestety koledzy mi dość pokrętnie mi wytłumaczyli MC. (teraz widzę że nie mają o tym pojęcia ehh)
Dziękuje Aniu za uwagi :*. Wczoraj założyłam konto YT poszukam tej funkcji

Micha na jutro:

Dziś zamiast jajecznicy na szynce zjadłam wątróbkę ale bilans się zgodził :D




Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2013-01-30 22:09:19

Wooo przypomnialas mi ze ja lubie watrobke !! nie ma bata nastepnym razem w sklepie napewno pojde!!:) U mnie w silowni tez ciezko o kompetentnych trenerow, z reszta juz jakis czas temu zauwazylam chodzac po roznych silowniach ze co trener to inna technika i mozna sie w tym wszystkim niestety zgubic:/

u mnie jest taki jeden, którego notorycznie unikam, podchodzi taki do Ciebie i gada, gada, gada, gada, gada, gada, gada, gada... o pogodzie, kolorze butów, wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, planach na weekend, co dziś zjadł, co robił....
i opcje są dwie - albo przerwać trening i wdać się z nim w rozmowę ( i tracić czas ) , albo grzecznie olać - wówczas sobie znajduje kolejna ofiarę do zagadania ....
ja znalazłam jeszcze trzecie rozwiązanie: słuchawki na uszy, uśmiecham się tylko na "dzień dobry" odwracam się i idę robić swoje

CiocioSamoZlo on Cię poprostu podrywa ;) :):)

Też myślę że to jego sposób na podryw :D

Dziś większość dnia byłam nietomna, śpiącą i rozkojarzona.Nie chciało mi się nawet pisać na forum , zostawiłam pudełka na jedzenie w pracy i wracając do domu przeszłam trzy razy na czerwonych światłach (bynajmniej celowo), dopiero trening mnie rozruszał

Dzisiejszy trening A:


Ad.A Zrobiłam dwie serie rozgrzewkowe przysiadów 20*20kg 20*25kg,
W drugiej serii właściwej 35kg pod koniec zaczęłam wyginać kręgosłup alla skolioza. Nagrałam filmik ale mój aparat w połowie przerwał nagrywanie i począł zapisywać.



Ad. B1 dodatnia ławeczka była zajęta i wyciskanie zrobiłam na takim wielofunkcyjnym Conanie ale na skośnej ławeczce :D
Ad. C2 Też udokumentowane, ehh porażka muszę kupić jakieś dłuższe koszulki.



Ad. D Staram się robić Aphriel tak jak mi napisałaś ale muszę jeszcze popracować nad techniką
I zapomniałam ubrać rękawiczki cały czas były w kieszeni bluzy

Chyba coś schrzaniłam przysiad bo mnie dolne plecy pobolewają chyba że to od wznosów .



W końcu i mnie złapała głodomora ... i dodatkowo pochłonełam dwa plasterki sera żółtego, łyżkę masła migdałowego i garść pistacji. O dziwo mnie nie ciągło na słodkie. Ale muszę jakiś gar zuuuupy przygotować na tego głoda.

Kupiłam znów z małżem białko na pół, i pewnie znów na tym nie wyjdę bo on zeżre 2/3 no ale niech ma.

Micha na jutro:





Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2013-01-31 22:28:03

Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2013-01-31 22:28:44

Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2013-01-31 23:25:52

Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2013-01-31 23:27:00

Wczorajsza miska trochę nie dojedzona bo mnie spanie wzięło w ciągu dnia

Dzisiaj Trening B:




Ad. Rozgrzewka. Jak dobrze się rozgrzewam to już mi nic nie skacze w barkach
Ad.A pracowałam dziś nad techniką w MC . Sztangę ponosiłam z ziemi i "goliłam nogi" a na końcu starałam się brakować barkami (tak małż doradził) i trzymać plecy cały czas proste. Pytałam się "trenera" (czyt. drugiego pana z siłowni) czy dobrze to robię to usłyszałam że mniej więcej ale że za bardzo kolana uginam (ale on tego ćwiczenia nigdy nie robi bo ma problemy z plecami). Dziś nie zrobiłam nagrania :(.
Ad. C Wypady z 6 kg uch tragedia w drugiej serii musiałam wrócić do 5kg, a mimo to miałam potem problem z uginaniem nóg.
Ad. D te męskie pompki które robię to nie są do samej ziemi, tak z 10cm wyżej schodzę
Ad. Bieżnia tempo 6/h choć starałam się cały czas mieć brzuszek "przyklejony do placów" (bo mam takie brzydkie nawyki garbić się i brzuch wywalać do przodu trza z tym walczyć).

Miska dzisiejsza:
Jak wróciłam po treningu zmiksowałam w blenderze mleko z czekoladową odżywką i lodem i jaki boski shake wyszedł ...



Proszę o rzucenie okiem na technikę w przysiadzie post wyżej






Zmieniony przez - tamaqucci w dniu 2013-02-02 16:15:59

Jak zobaczyłam że zmiksowałas mleko+ odzywka+ lód to pierwsze skojarzenie .... co? jaki lód, przecież nie można.... dopiero w 5 sekundzie zakumałam że to woda mrożona.... ;)

spróbuj się w spamie przypomnieć że masz film do kontroli.