elleth na redukcji. Start ponad 80 kg...

Spoko, bedzie dobrze male uklucie w dziaslo i nic nie bedziesz juz czuc. Dzielna dziewczynka

Zmieniony przez - lunika w dniu 2013-01-30 18:57:30

Najgorsze jest to, że mam dentyste na 8.15 a na 9 zaczynam lekcje z dzieciakami i bedą miały polewkę ze mnie jak mnie zacznie boleć na lekcjach, pod warunkiem, ze zdąże dobiec na 9 ;)
Więc z racji tego ze mam tylko 20 minut na dentyste musi się obyć bez znieczulenia

Zmieniony przez - elleth86 w dniu 2013-01-30 19:23:50

przeciez znieczulenie to chwila, dlaczego bez znieczulenia?

Babeczko, jak się boisz dentysty to po co sobie fundować zabieg bez znieczulenia?
Trzymam kciuki i też nie mnie wizyta czeka niestety...

ruda, u mnie trzeba było np. czekać z 5 minut, aż znieczulenie zacznie działać. a tutaj jak widać ważna jest każda minuta

brrr, też będę się musiała w końcu wybrać

Mnie tez sie wydaje, że na znieczulenie to conajmniej 5 minut. A ja mam jakies 20 minut drogi z przychodni do szkoły. Uprzedziłam, że mogę się spóźnić pół godzinki, żeby mi ktoś dzieciaki przechwycił (nie mogę wziąć zastępstwa, bo sama jestem na zastępstwie...)

Ell ale jak zaczniesz na fotelu piszczec to bedzie jeszcze dluzej niz ze znieczuleniem.

co Ty ja bez znieczulenia daje rade. Dla mnie najgorsze jest wejscie, a potem sobie powtarzam, ze to tylko 5 minut wiercenia i po bólu.

NIe zjadłam dziś kolacji, nie mogę...

???? al ejak boli zab to moze sieokazac ze truci bedzie i wyciaganie reszek nerwow....

właśnie trucia się najbardziej boje. Bo później zdechne na lekcji. Ech zobaczymy. Najwyżej się zapytam, czy mnie nie wciśnie na popołudniu gdzies.