30lat a siłownia

Po oglądaniu filmów o ekstremalnych grubasach na TLC , którzy byli przygotowywani do operacji żołądka to zalecano im ćwiczenia siłowe. Przy ekstremalnym odchudzaniu ludzie ćwiczyli z obciążeniem i to w bardzo szybkim tempie i wysiłek był maksymalny - im większy tym większa skuteczność! Chudli z szybkością ponad 4 kg na tydzień przy wadze ok. 100kg

ja lecę wg schematu o którym pisze masti

cały czas siłownia
aeroby na początku był tylko rowerek, potem dodałem szybkie dynamiczne marsze, po których byłem mocno spocony
od jakiegoś czasu zacząłem biegać w trybie 100m biegu/100 m marszu, powoli zwiększałem ilość okrążeń aż doszedłem do 15, a startowałem od 3
od przyszłego miesiąca ruszam z trybem 200m biegu/100m marszu
mam plan/nadzieję do wakacji przebiec 15 kółeczek (czyli 6km) bez żadnych przerw

poczytaj mój dziennik, tam jest wszystko dokładnie opisane co i jak, jeśli nie chce Ci się całego czytać to zapoznaj się z podsumowaniami, lepiej uczyć się na cudzych błędach niż na własnych

11okg przy 177cm wzrostu - trenuj na siłowni a będzie super. Na siłowni stopniowa adaptacja do wysiłku i ciężarów aby zakwasy nie były zbyt wielkie i nie nabawić się urazu. Jeśli jesteś zdeterminowany to dojdziesz do celu - najważniejsze są chęci i wiara (czyli uparte dążenie). Szybko do celu a potem utrzymanie a nawet nowy (bardziej ambitny) cel.

Bolo-1983 nie rezygnuj z siłowni w trakcie redukcji .Najlepszy ukłąd na początek to 3 razy w tygodniu siłownia FBW składający się z podstawowych ćwiczeń tzw .fundamentu Martwy ciąg,przysiady ,wyciskanie stojąc i leżac,wiosłowanie. W pozostałe dni marsz w terenie min 1 godz. który traktujesz jak trening czyli sportowy strój wyznaczenie trasy i do przodu .

A jak ze spożyciem wody??? Jakie ma to znaczenie??? Dopóki nie przyzwyczai się żołądek mam w zwyczaju dopaść butelkę i wypić tak z litr żeby tylko go zapchać... Dzięki OJAN, po wczorajszej burzy na temat ćwiczeń wcale nie miałem zamiaru zrezygnować z siłowni. Przywiązuję teraz wagę do odnowienia nawyków technicznych które kiedyś myślę że miałem. Lubie w ostatniej serii dowalić do pieca ale na razie ostrożnie.... kuba_n i godula dzięki za wsparcie i przydatne porady. Marsz ciekawy pomysł, pies lubi poszaleć to spróbuję...!!!

Marsz ciekawy pomysł, pies lubi poszaleć to spróbuję...!!!

Marsz jest najlepszą formą areobów dla osób trenujących siłowo jest przyjemny nie wyczerpuje,dodaje pozytywnej energii jak robimy to w przyjemnym miejscu ,park,las itp.A z czasem sam zauważysz że z marszu spontanicznie zaczniesz przechodzić do truchtu a potem swobodnego biegania. Nic na siłę jedynie konsekwencja jak jest dzień na siłownie to siłownia,dzień marszu to idziesz na niego bez wymówek. Powodzenia

Pij ile potrzebujesz tzn tyle ile chcesz (jak zauważyłeś jest to dobre na zapchanie żołądka i oszukanie głodu - moja żona przez 2 tygodnie jadła jedynie wodę ). Więcej pijesz - więcej wydalasz i częściej co może być trochę uciążliwe. Wystarczy ok. 2l płynu (wg lekarzy). Podobno picie b.dużych ilości wody może doprowadzić nawet do odwodnienia!(Oczywiście, że więcej należy pić gdy więcej ćwiczymy i bardzo się pocimy).

Zmieniony przez - ojan w dniu 2013-01-30 10:38:17

Coś drgnęło
Ruszyła waga z miejsca. Dzisiaj waga wynosi 108.
Jak na 2,5 tygodnie to chyba całkiem nieźle.

Mam kumpla z pracy, który już dłuższy czas śmiga na siłkę i podjeliśmy temat suplementów... Nawijał o jakiś Suplach ze stanów. Z braku laku możemy pogadać na ich temat. Dla jasności nie mam zamiaru tego brać, wypytywał o moje postępy i zaczął się chwalić że przygotowuje arsenał z takiego czegoś:
http://********/index.php?cmd=2&id=1078

Pewnie znacie temat, ale zawsze można pośmiać się razem.

Nadal pracuję nad dietą i planem treningowym. Koncentruję się na 3 dniach siłowni no i oczywiście aeroby.

Lecę na orbitreka.

Tam gdzie wyskoczyły gwiazdki jest: ********

o co chodzi z tymi *************??
suple kropka us