Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
222
Siema :)
Dwa lata temu byłem na jednym JEDNYM treningu bokserskim z trenerem itd. trochę obczaiłem pozycje podstawowe błedy, lecz jak to w wiosce poszedł cynk że w starym opuszczonym budynku są worki ( nie jakieś z allegro za 50zł) tylko skórzane porządne worki, rękawice, ławeczka, hantle, obciążenie i dużo innego sprzętu i ktoś podjechał w nocy i zaj**ał wszystko. Trener sie wkurzył i od tamtej pory niee ma teningów.
I tu mam pytanie już czytałem ze mówicie ze bez podstaw nie ma co zaczynać. Jaa podstawy po jednym treningu raczej opanowac nie zdołałem :D.
Panowie KRÓTKO :
Chodzi mi o to ze jestem niski 165 58kg. Chodzę do technikum i wkurzają mnie typki typu " hej kolego chyba szkołę pomyliłeś podstawówka gdzie indziej" wiecie, ja nie mam kompleksów że jestem niski, ale nie chciał bym być takim ciotą co łeb spuści i nic nie mówi. Powiem tak w szkole nawet jak typek 175 i około 67kg smiał sie ze mnie noi jak się tak dla zartów zaczepialismy to go powaliłem na ziemie i pod duszenie i koleś słowa potem o wzroscie nie powiedział wspomniał tylko ze jestem niski ale pare mam . Biłem sie z kolesiem 170 i 70kg ( tyle ze to taka lama jest nie umie sie bic) dostał parę prawych sierpów i padł jak kłoda .
Posiadam worek bokserski , ławeczkę , gruszke . Chciałbym się was zapytać czy taki trening COŚ MI DA?? nie chce zrobic kariery bokserskiej tylko jak bedzie potrzeba np Panienkę obronić , lub jakiś typek sie rzucał to umieć sie obronić. Nie jestem typem człowieka który zaczyna do słabszych zawsze sobie stawiam wyższych i cięższych .
Trening z trenerem nie wchodzi w gre . Nie mam pieniędzy na karnet i dojazdy. Co o tym myślicie ??
Szacuny
2360
Napisanych postów
30616
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270790
nic Ci nie da. Złych nawyków się tylko nauczysz co potem skomplikuje Ci sprawę gdybyś chciał na nowo podjąć gdzieś naukę boksu sam techniki się nie nauczysz
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
222
tyle ze ja chcę się umieć obronic i przyp******ić czasami komuś jak by sie rzucał. Nauka boksu pod okiem trenera odpada .Dodam ze mam sparing partnera który tak samo jak ja (kumpel) chce sie nauczyć bic .
Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
222
Zgadzam się z Tb w 100% . Ale czy człowiek nie uczy sie na własnych błedach ?. W internecie jest mnóstwo filmików jak zacząć boks świetny poradnik np.
Gdy coś zrobię źle to dostane w ryj proste lecz drugi raz tego samego błedu nie popełnie. Dodam ze jestem człoweiekiem takim ze jak sobie postawie cel to dążę aby go osiągnąć.
Zmieniony przez - Jon21 w dniu 2013-01-26 12:28:15
Zmieniony przez - Jon21 w dniu 2013-01-26 12:29:43
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
Nic Ci to nie da wytłumacze Ci w taki sposób: Np jak bd chcial wykonac podstawową kombinacje lewy prawy to jej nie wykonasz bo aby ja wykonac czysto w100% musisz ja powtorzyc 1000 razy w róznych cwiczeniach w parach sparingach tarczach walke z cieniem ciezarkami. 58 kg jak wazysz i chcesz cos sam w domu zrobić to proponuje Ci chodzenie na siłownie zrobisz miechą a jak bd mial natcheninie to sie zapiszesz na boks.
Szacuny
1
Napisanych postów
430
Wiek
29 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
11409
pakerem... Siłownia Ci da wiecej mieska co sie przekłada ze nie bd wygladał jak worek po ziemniakach + to ze do sztuk walki tez troche miesnia jest potrzebne a to jest dobra alternatywa póki sie do klubu ni zapiszesz
a propo powiedz mi czemu akurat boks nie ma w twoim miescie innych SW? a jak sa to mozesz wymienic?
Zmieniony przez - Hubi0012 w dniu 2013-01-26 13:51:09
Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
222
Mieszkam na wsi nie w mieście . Do miasta muszę kawał drogi dojeżdżać. A do samonauczenia sie w domu co jest najlepsze ? jeżeli tak to można przedstawić w sensie nauki od najcięższej z którą trzeba uczyć sie z trenejro ?
Szacuny
0
Napisanych postów
38
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
222
k***a wszyscy mowicie ze trenowanie samemu w domu jest złe, to co mam w ogóle nie trenowac ? wtedy chyba bym nie miał szans w ogóle przy moim wzroscie i wadze ?
Dajmy na to :
Trenuje sam w domu kieruje sie filmikami (ringpolska) VS nic nie robie
Co jest lepsze?? chyba wiadomo że to pierwsze.
Złe nawyki a na ulicy kto mi bedzie mówił że: źle robisz złamiesz sobie palce ? hmm jak złamie to bede wiedział na przyszły raz jak złamałem i bede starał się to poprawic.
Nie rozumiem Was, mówicie żeby lepiej nie trenował w ogóle jak mam trenowac samemu pod okiem filmików np. Ring polska w którym doświadczoy trener Jackiewicza pokazywał jakie są podstawy ? to poco on nagrywa ten filmik ?
Zmieniony przez - Jon21 w dniu 2013-01-26 14:48:57