Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
66950
Jak to jest z tą sauną?
Wiele razy słyszałam, że sauna pomaga schudnąć, wypocić toksyny, poprawić samopoczucie (no tutaj się zgadzam), wpłynąć na poprawę odporności.Z mojej wiedzy wynika, że za toksyny, czy chudnięcie odpowiada raczej wątroba, nerki i dieta. Czy może mieć związek ze zwiększeniem odporności lub brakiem zakwasów po intensywnym wysiłku np. dzięki skrajnej zmianie temperatur? Jeśli nie, to czy w ogóle są jakieś korzyści z chodzenia do sauny? Może ktoś ma dane na temat badań dot. wpływu sauny na organizm ludzi.
Często, kiedy rozmawiam ze znajomymi i w końcu zadaję pytanie - jak można trwale schudnąć w saunie (poza chwilową utratą wody), słyszę że się nie znam, albo że chodzi o saunę na podczerwień. Czy ten ostatni typ sauny faktycznie jest taki fenomenalny? Jakie korzyści zauważyliście oprócz dobrego samopoczucia?
Szacuny
0
Napisanych postów
191
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
5128
Jakby sauna odchudzała to chyba bym stamtąd nie wychodziła, albo wstawiła do dużego pokoju odpręża, rozluźnia, 'oczyszcza' przez pocenie:) mnie pomaga na zatoki, sama przyjemność.
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
niektórym pomaga przy przeziębieniu. fajna też jest na oczyszczenie skóry jeśli sobie weźmiesz peeling taki baardzo gruby i wetrzesz w skórę i tak poleżysz albo maskę na włosy
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
66950
eveline
niektórym pomaga przy przeziębieniu. fajna też jest na oczyszczenie skóry jeśli sobie weźmiesz peeling taki baardzo gruby i wetrzesz w skórę i tak poleżysz albo maskę na włosy
A nie wyskakują Wam syfki po nałożeniu czegoś na twarz w saunie?
Bo mnie zawsze ostrzegali przed tym i nigdy nic nie nakładam.
Jak to jest, że jeszcze nikt mądry publicznie nie zdementował tej dziwnej masowej wiary w odchudzającą moc sauny?
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
wchodzę do sauny i zabieram ze sobą sól grubą (są różne zapachy) i peeling też w jakimś fajnym zapachu i już w saunia sobie mieszam te dwie rzeczy, nakładam na ciało, trochę tak wcierając i leżę ok. 10 minut, potem pod prysznic na leżaczek i powtórka. kumpela mnie nauczyła tego, całkiem fajne tylko trochę syf w saunie, więc dobrze jest mieć możliwość rezerwacji sauny dla siebie, żeby móc to na spokojnie ogarnąć i porządek zostawić po sobie - skóra po tym cudownie gładka
Szacuny
119
Napisanych postów
28242
Wiek
35 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
125433
Eeee, jak to nikt nie zdementował? Wystarczy czerpać wiedzę ze źródeł naukowych, nawet z głupiej fizykoterapii starburzyńskiej, a nie z kolorowych gazet. Sauna owszem, przyspiesza metabolizm, pomaga usunąć toksyny, ale jeśli jest stosowana regularnie. Owszem, po skorzystaniu z sauny następuje spadek wagi - ze względu na wypocenie sporych ilości wody, ale po uzupełnieniu płynów jesteśmy w punkcie wyjścia. Ze spalaniem tłuszczu nie ma nic wspólnego.
Oprócz tego sauna poprawia krążenie, wspomaga procesy immunologiczne i jest bardzo dobrym środkiem odnowy biologicznej, wspomagającym regenerację.
Osobiście, gdy korzystałam regularnie z sauny (2x w tygodniu przez okres 2-3 lat) zauważyłam zmniejszenie cellulitu, ale ten efekt przypisywałabym raczej generalnie poprawie krążenia.
Szacuny
532
Napisanych postów
8076
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
66950
Saida
Eeee, jak to nikt nie zdementował?
Wystarczy czerpać wiedzę ze źródeł naukowych, nawet z głupiej fizykoterapii starburzyńskiej, a nie z kolorowych gazet.
Sauna owszem, przyspiesza metabolizm, pomaga usunąć toksyny, ale jeśli jest stosowana regularnie.
Owszem, po skorzystaniu z sauny następuje spadek wagi - ze względu na wypocenie sporych ilości wody, ale po uzupełnieniu płynów jesteśmy w punkcie wyjścia. Ze spalaniem tłuszczu nie ma nic wspólnego.
Oprócz tego sauna poprawia krążenie, wspomaga procesy immunologiczne i jest bardzo dobrym środkiem odnowy biologicznej, wspomagającym regenerację.
Osobiście, gdy korzystałam regularnie z sauny (2x w tygodniu przez okres 2-3 lat) zauważyłam zmniejszenie cellulitu, ale ten efekt przypisywałabym raczej generalnie poprawie krążenia.
Dzięki za źródło i info. Jakoś ciężko uwierzyć niektórym, że telewizja, gazety itp. nie są nieomylne.
Hm - nie pomyślałam wcześniej, że warto chodzić do sauny dla poprawy krążenia.
No to teraz na pewno będę tam częściej i to jeszcze wypeelingowana