Mam prawie 29 lat, 183 cm wzrostu, 76 kg wagi, a moja przygoda z ćwiczeniami trwa już w sumie około 3 lat. Po pierwszych dwóch latach miałem rok przerwy spowodowany dyskopatią szyjna, której skutki odczuwam po dzisiejsy dzień, ale teraz od około roku ćwiczę ponownie. Dodam że nie ćwiczę na siłowni lecz w domu, ale mam trochę sprzętu ,więc jakoś mi to tak strasznie nie przeszkadza.
Jestem ektomorfikiem i mam ułożoną dietę, pochłaniam ogromne ilośći jedzenia, ale mam chyba coś z żołądkiem nie tak bo nie mogę przekroczyć pewnego progu jedzenia, mój organizm nie toleruje więcej co kończy się częstym odruchem wymiotnym i bardzo ciężko jest mi przekroczyć granicę 80 kg.
Jeżeli chodzi o odżywki to jedyne co biorę to gainer po treningu, dlatego postanowiłem ze zrobie sobie dwa cykle w tym roku, jeden na kreatynie, a drugi na tribulusie, dodam jeszcze raz że moim celem jest pare kilo masy do przodu.
Chciałbym najpierw zrobić cykl na kreatynie na zwykłym monohydracie powiedzmy z universala i nie wiem czy cokolwiek dodawać do tego, niektórzy piszą że można dodać bcaa, ale jest też wiele opini które twierdzą że nie mam sensu, wię sam nie wiem.
Drugi cykl chciałbym zrobić na tribulusie plus zma, bo z tego co wyczytałem to fajnie działa razem. Jeżeli ktoś ma jakiś fajny pomysł co można by jeszcze do tego dodać ,albo jakiś innym fajny sposób to będę wdzięczny za pomoc. Dzięki