Ruda_29Propozycję mam taką: przeczytaj regulamin, wypełnij ankietę, daj fotki i wypiskę z diety, i możemy zacząć działać.
Ankieta :
Wiek : 29
Waga : 58
Wzrost : 152
Obwód w biuście(1) : 92
Obwód pod biustem : 84
Obwód talii w najwęższym miejscu (2): 84
Obwód na wysokości pępka : 92
Obwód bioder (3): 99
Obwód uda w najszerszym miejscu: 56
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : trudno mi określić, raczej całościowo
Uprawiany sport lub inne formy aktywności:
(jak często) od wiosny do jesieni trekking górski(jednodniowe wyjazdy w Alpy co 3-4 tyg czasem częściej, pokonywany dystans ok 50-60km w umiarkowanym tempie), basen, czasem bieganie ok 4-5 km lub rolki, doraźnie siłownia aczkolwiek nie byla na niej juz co najmniej 7-8 miesiecy.
Co lubisz jeść na śniadanie: kanapki, jajecznica, owsianka
Co lubisz jeść na obiad : ryby lub mieso (rzadziej) do tego warzywa (na parze lub mieszanka salat) raczej nie jadam makaronu czy ziemniakow (tylko w weekendy) częściej kasza lub ryz
Co jako przekąskę : owoce (jablka, banany, czasem mix swiezych owocow z musli i jogurtem, rzadko orzechy)
Co jako deser : j.w.
Ograniczenia żywieniowe :
żadnych, ale ze względu na szalejące hormony i zalecenia lekarza ograniczyłam białe węglowodany (wykluczyłam cukier i zastapilam xylitolem, mąka tylko pełnoziarnista, ryz basmati lub brązowy naturalny itd.), jednak paradoksalnie nie udalo mi sie ograniczyć słodyczy, kiedy mam napady (głównie przed miesiączką)
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: tak ale z długimi przerwami
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: aktualnie nie
Preferowane formy aktywności fizycznej:
silownia, basen, chce spróbować interwalów ale nie wiem czy dam rade, moge biegac od wiosny, ale z tym u mnie rożnie bywa, nie zawsze mi sie chce wole rolki)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :
tylko witaminy na wlosy i paznokcie, wcześniej bywało rożnie, przewinęło sie kilka fatburnerow w skrajnym przypadku tussi (z 6 lat temu), od ok 4 lat za zgoda lekarza nie biore lekow hormonalnych (głownie ze względu na czeste występowanie nowotworow po str żeńskiej w najbliższej rodzinie)
Stosowane wcześniej diety :
pierwsza dieta w wieku 21 lat polegała na ogólnym zmniejszeniu porcji, później juz poleciało z gorki dukan, sb, cos tam próbowałam ułożyć z tego forum ale nie trzymałam. Od ok roku jadam regularne, ale niestety duze posilki (chyba za duze) plus w weekndy zawsze jakis wyskok na pizze, kebap, itp.
Wypiska z diety:
9:00 Śniadanie: ok 400 kcal - jajecznica z pomidorem + pumpernikiel lub owsianka na mleku + koktajl białkowy lub kanapki z białym serem do tego jajko i warzywa, lub pasta z ryby wędzonej do tego warzywa i/lub sery (mam dostęp do dobrej jakości serów z zawartością tłuszczu ok 16-17%)
12:00 Obiad: ok. 500 kcal - ryba/kurczak/wolowina (nie jadam wieprzowiny, nie smakuje mi) pieczona lub gotowana na parze do tego sałatka lub mix warzyw grillowanych lub parowanych
15:00 Przekaska ok. 300 kcal - twarozki samorobione, salatki, orzechy
18:00 Kolacja ok. 350 kcal - ser bialy, jajka, ryba, salatki z miesem i warzywami, podobnie jak sniadanie, ale bez weglowodanow
21:00 Shake białkowy ok.200 kcal(tu wolałabym nie zmieniać, chodzę spać ok 23 a nie lubię tego robić z pełnym żołądkiem)
MartuccaOraz jeden LOGICZNY argument przemawiający za tak niską podażą ww w diecie proszę podać
Z tego co wyczytałam na tym forum ważna jest kompozycja i przy niższej podaży WW tłuszcz jest efektywniej spalany.
Wyliczenia jeszcze raz:
BMR: (9.99 X 58 (kg)) + (6.25 X 152 (cm)) - (4.92 X 29) - 161 = 1225,74 zaokrąglam do pełnego 1225kcal
TEA:
Siłownia: 3x30min (nie liczę rozgrzewki która wliczam do aerobów) x8 (bo średnia wartość)720 + EPOC (3 x (6% z 1225 = 73,5)) = 940 kcal (znów zaokrąglam do pełnej i dziele n 7) 134 kcal
Aeroby(tu mój błąd nie policzyłam tego wcześniej :/): 8 kcal x 30min x 2dni = 480 + 35 = 515 kcal / 7 = 74 kcal
BMR + TEA = 1225 + 134 + 74 = 1433 kcal
NEAT: 200 kcal (dla endo, dodatkowo mało sie ruszam, praca przy komputerze) = 1633 kcal
TEF: 8%x1633 kcal = 130,64
BMR + TEA + NEAT + TEF: 1225 + (134+74) + 200 + 130 = 1763 dla rownego rachunku 1750 kcal
Rozklad makro:
W: 100 g = 400 kcal (23%)
B: 2,2 g/kg = 130g = 520 kcal (29%)
T: 1,5 g/kg = 92g = 830 kcal (47%)
Poproszę o propozycje poprawy rozkładu makroskładników. Mam także pytanie odnośnie kaloryczności. Czy taka ilość kcal jest poprawna i czy powinnam zacząć z bilansem na 0 (jak teraz) czy z minusem ok 200 kcal? Czy sa potrzebne jeszcze jakieś korekty?
Jeśli chodzi o zdjęcia (przepraszam za jakość, niczym lepszym obecnie nie dysponuje), jak widać jest tragedia wiec nie nastawiam się na to, ze zostanę modelka :] zależy mi na tym aby zgubić ten balast przede wszystkim dla zdrowia. Waga do jakiej chce zejść to 47-49 (tyle ważyłam zanim przytyłam i czułam się wtedy dobrze) jednak nie ma dla mnie znaczenia waga a jedynie to jak ostatecznie będę wyglądać. Odchudzanie planuje rozłożyć na ok. 15 tygodni (czy to rozsądnie?).
Zmieniony przez - Yonella w dniu 2013-01-12 16:55:38